Kawę rozlali w 5d czy co?
Wersja do druku
Kawę rozlali w 5d czy co?
Ten "długopis" nadaje się do czyszczenia optyki, ja tam tego do matrycy nie polecam. Wolę gruchę i pałeczki kosmetyczne.
Witam !
Załączam obrazek sensor cleaner-a. Cena 35 zeta.
http://img147.imageshack.us/img147/928/tallgv3.jpg
Pozdrawiam.
O rany... Większe zdjęcie nie mogło być?
To jest zwykły lenspen. Kiedyś próbowałem użyć do matrycy i już więcej nie próbuję. Patyczki do uszu rządzą.
Już wydrukowałem plakat sobie - dziękuję :lol:
Swoją drogą te włosie z drugiej strony wygląda jak z mojego pędzla do kaloryferów - do aparatu bym tego nie wsadził. Niech sobie chinole wymyślają i 'sensormopa' ale patyczki i tak będą rządzić :mrgreen: No i grucha ma się rozumieć :D
patyczki douszne + huh i wszystko czyste...potem grucha i gotowe.
Jestem po dziewiczym użyciu patyczków na matrycy. Po miesiącu użytkowania "nie wiedzieć" skąd na matrycy zebrało się kilka dokuczliwych paprochów. Dzięki Waszym radą poszło szybko i sprawnie a co najważniejsze skutecznie.
u mnie godzina X się zbliża jeszcze tego nie robiłem będzie ciekawie:D