A czy szczęśliwi właściciele mogą coś napiasać o systemie AF podobno zerżniętym z 30D? Najbardziej interesuje mnie współpraca z jasnymi szkłami.
Wersja do druku
A czy szczęśliwi właściciele mogą coś napiasać o systemie AF podobno zerżniętym z 30D? Najbardziej interesuje mnie współpraca z jasnymi szkłami.
- pomimo zbliżonych rozmiarów dużo lepsza ergonomia (oczywiście to moje subiektywne odczucie nie może to być jakimś poważnym argumentem, ale jedynie pokazania, że w małym przy odrobinie wysiłku też można)
- AS (wiem, że po raz kolejny możesz kręcić głową, ale dokładając znakomitą współpracę ze szkłami manualnymi to jest jednak spory atut)
- pełna kompatybilność wsteczna z całą masą obiektywów z mordką KA
- ********y wizjer
i dostajemy to za cenę ok. 600-700 zł taniej niż 400D
więc czasem warto zdjąć klapki z literką C z oczu i rozejrzeć co się dzieje na rynku zamiast trwać z uporem przy odgrzewanym kotlecie canona, który moim zdaniem mogli sobie z powodzeniem darować
(do autora wątku nie, żeby to był jakiś kiepski aparat czy coś, chodziło mi o to, że jak dla mnie niewielka różnica pomiędzy nim a 350D)
Ja się zapytałem, bo z Twojego postu wynikało, że są jakieś strasznie duże różnice w jakości obrazowania. Nie chodziło mi o sprawy które wymieniłeś. Co do tego czy 400D to odgrzewany kotlet to już rzecz gustu, a o tych jak wiadomo się nie dyskutuje:).
akurat nie z mojego, ale mniejsza o to
rzeczywiście trochę Cię niewłaściwie zrozumiałem więc przepraszam za te klapki i dzięki za spokojne podejście do mojego posta
Pozdrawiam
To ja pisałem o problemach z obrazowaniem podajac wyżej link do strony z testami. Wynika z nich wyraźnie, że nie wytrzymuje z K100 i Nikonem D80.
Proszę popatrzcie i porównajcie tablice testowe. Z Canona mamy przede wszystkim mydlany obraz o wyraźnie mniejszej rozdzielczości i ostrości. Do tego wszystkiego zdecydowanie większa aberacja.
http://www.imaging-resource.com/
No to najwyraźniej oglądamy i czytamy inne testy. Bo przy dużych iso mydło to jest owszem ale w D80 (zob. fotopolis - nawet sami to przyznają). Ja akurat widziałem na własne oczy zdjęcia z 400D (w pełnej rozdzielczości T 28-75 iso 1600) jakość jak dla mnie jest świetna. Detal jest, szum też :) ale zupełnie do zaakceptowania i bez problemu można się go pozbyć.
Co od tego testu który dajesz (tutaj dokładny link) to ja albo nie znam jezyka Szekspira;) albo czytamy inny tekst, bo w podsumowaniu jest mowa o bardzo dobrej rozdzielczości i ostrości zdjęć pochodzących z tej puszki.
Cytat:
Though the Rebel XTi images seem to hold a bit more detail, they suffer from more chroma noise (random colors) than you see in the Nikon image. You can see these effects in the top two images, especially in the shadows in the background. However, you can see a watercolor effect, or smudging in the D80 images, in both the edges of the bottle, the background shadow, and especially in the peppers in the oil jar on the bottom images. Also, the fine lines of the label in the top image are far blurrier on the D80 image.
W teście jest owszem mowa o aberracjach i kiepskiej ostrości ale ....kita, a nie aparatu:).Cytat:
Here are three shots, straight out of the camera with the EF-S 60mm f/2.8. (...)These should tell you a lot about what the Rebel XTi can do with a nice sharp lens.
Z tego co się tu pisze widać, że jednak Canon nie popisał się modelem 400D. Trochę przypomina mi to sytuację z firmą Porsche, która ostatnio wypuściła model Cayman. Niby Porsche, ale jednak nie za dobre, tak by nie zagroziło modelowi oczko wyższemu - Carrera 911.
Tyle, że Canon ma przecież nadal w ofercie 350D i aparat okazał się - nie ukrywajmy - dużym sukcesem (właściwie spopularyzował lustrzanki cyfrowe), więc po co zmieniać skład zwycięskiej drużyny ??? Ja to widzę trochę jako kombinowanie na siłę w niewiadomym kierunku. Może i ma więcej punktów AF, matrycę 10.2 i ten system czyszczenia matrycy ultradźwiękami, ale to tylko dodatki jak w autach lakier metalik czy dwustrefowa klimatyzacja...
To jest test Canona EOS400D
http://www.imaging-resource.com/PROD...MULTI3888F.HTM
To jest test K100D
http://www.imaging-resource.com/PROD...MULTI3008F.HTM
Wyraznie co innego piszą i co innego widac.
A te zdjecia nawet z EF-S 60 czy rzeczywiscie tak wygladaja po wyjsciu z aparatu to juz teraz mam powazne watpliwosci.
jesli te zdjecia sa prawdziwe (pochodza z 400tki), a czemu autorzy artykułu mieliby oszukiwać, to uwazam, ze to rewelacja!!! Czy posiadacze 400tki moga mi wysłać kilka probek swoich (najlepiej raw na macios@gmx.de) - bo wlasnie stoje przed wyborem cyfry....
Pozdrawiam
M