Odp: Canon EOS R + lampa błyskowa (jaka?)
Ja pisałem, o błysku trwającym 1/5000, a nie o czasie otwarcie migawki (który może trwać np 1/200, o ile jest "czarno", tzn mało zastanego).
O tym co sie dzieje gdy jest dużo zastanego to pisałem na końcu pierwszego akapitu. Tak, wtedy jest ten jak ty go określasz duch.
Nic nie pisałem o HSS. Dla mnie ten tryb jest nieużyteczny. Przereklamowana funkcja ;)
Odp: Canon EOS R + lampa błyskowa (jaka?)
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
Ja pisałem, o błysku trwającym 1/5000, a nie o czasie otwarcie migawki (który może trwać np 1/200, o ile jest "czarno", tzn mało zastanego).
O tym co sie dzieje gdy jest dużo zastanego to pisałem na końcu pierwszego akapitu. Tak, wtedy jest ten jak ty go określasz duch.
Nic nie pisałem o HSS. Dla mnie ten tryb jest nieużyteczny. Przereklamowana funkcja ;)
Jacku, ja Cię dobrze zrozumiałem, a to Ty nie zrozumiałeś mnie. Mi chodziło o to, że zazwyczaj ekspozycja błyskiem trwającym np. 1/250 s (czyli np. pełną mocą lampy) daje ostrzejszy obraz, niż naświetlanie 1/250 s światłem ciągłym, a o HSS wcale nie wspominałem.