Zamieszczone przez
rostek andrzej
Widzisz. Ja patrzę na 90 d pod kątem wildlife. Wiadomo duże obiektywy, autofocus, seria. Nie mam jakiś szczególnych oczekiwań. Więc mi się wstępnie canon 90d podoba. Jedyne co mnie ciekawi zanim zdecyduje o zakupie to matryca. Jak będzie okej. Dla mnie to wystarczy. Zresztą w wildlife to bardziej odpowiednie miejsce, cierpliwość, umiejętność podejścia czy szczęście stanowią często dużo większe wyzwanie niż sprzęt. Trochę gonicie króliczka z tym poszukiwaniem doskonałości.