Odp: Bezlusterkowce Nikona
Mam mieszane uczucia. Z jednej strony szkoda mi pogrążania takiej legendy fotografi jak Nikon, z drugiej jeśli nowy bagnet chwyci to czy Canon nie wpadnie tez na taki genialny pomysł. Fakt, że Canon ma lepszy bagnet i zrobił ten numer lata temu niczego nie gwarantuje. Wolałbym jednak w przypadku Canona trzymania się EF lub przejściówki będącej ew tylko metalowa tuba i rozgraniczenia bezlustra na małe efm i normalnej wielkości ef.
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Aparat bezlusterkowy jest wynikiem zaawansowanych możliwości optycznych i produkcyjnych firmy Nikon, jakie udało jej się osiągnąć w ciągu 100 lat swojej działalności, jak również doskonałej technologii przetwarzania obrazu. Wiedza zgromadzona w procesie rozwoju lustrzanek cyfrowych firmy Nikon także w wysokim stopniu przyczyniła się do opracowania tego nowego rozwiązania.
No to trochę czar pryska, jak przeczyta się takie bzdury. Czyli jednak są w czarnej dziurze.
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
tomfoot
Tymczasem z oficjalnego komunikatu firmy Nikon:
"Nikon will continue to lead imaging innovation with the launch of the new mirrorless camera and the continued development of Nikon Digital-SLR cameras as well as the impressive NIKKOR lens lineup. Soon, Nikon users will have two industry-leading camera systems to choose from, giving consumers the choice to enjoy the unique values that each system offers."
Zatem nie będzie wysyłania lustrzanek do lamusa. Dlaczego? Ano dlatego, że rozwinięte firmy fotograficzne są świadome, że koniecznym jest pozostawienie jeszcze na wiele lat wyboru pomiędzy lustrzanką a aparatem lustra pozbawionym. Oba rodzaje sprzętu mają swoje zalety i wady i tak naprawdę nie da się jeszcze bardzo długo (o ile w ogóle) zrobić z tego uniwersalnego połączenia (oczywiście są firmy, które tego dylematu nie mają, bo udowodniły, że lustrzanek zrobić nie potrafią).
Nie będzie wysyłania do lamusa masz rację. Ale z zupełnie innego powodu. Akustyk to ładnie ujął. Nikonowi nie udało sie prawie nic innego poza dslr od wielu lat. Nie mogą wyjść z tej produkcji z przyczyn ekonomicznych/biznesowych a jaką do tego dorobią ideologię to tylko zależy od ich piarowców ;-)
Moim zdaniem myślenie o runku bezlusterkowców w obszarze tylko/ głównie FF to błąd. Te aparaty z mniejszymi sensorami i dedykowanymi obiektywami mają sens. Myślicie, że walka na topowe modele typu A9 przyniesie dużo korzyści dla nas klientów? W lustrzankach apsc popełniono błąd i nie rozwijano dedykowanych szkieł z uwagi na możliwość podłączenia szkieł FF. To błąd. Dlatego Olympus ma spora klientelę pomimo mniejszego sensora.
Na koniec - wg mnie przejściówki jakie by nie były ratują sytuację ale nie mogą być celem. Używam MC-11 i wszystko fajnie działa czyli niby jest OK ale jednak kawałek obiektywu dochodzi. Przy 150-600 to jest mały kawałek. Przy 50tce czy 85tce albo małych zoomach to jednak takie fajne nie jest. Ja miałem sporo szkieł pod canona i trzymałem to wzystko dość długo ale jednak sprzedałem bo sama obecność adaptera mi nie pasowała.
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
miszak
Moim zdaniem myślenie o runku bezlusterkowców w obszarze tylko/ głównie FF to błąd. Te aparaty z mniejszymi sensorami i dedykowanymi obiektywami mają sens. Myślicie, że walka na topowe modele typu A9 przyniesie dużo korzyści dla nas klientów? W lustrzankach apsc popełniono błąd i nie rozwijano dedykowanych szkieł z uwagi na możliwość podłączenia szkieł FF. To błąd. Dlatego Olympus ma spora klientelę pomimo mniejszego sensora.
Tutaj to chyba tylko jedna osoba tak myśli, że bezlustro FF jako najważniejsza rzecz na świecie. Wszystkie firmy foto jakby tylko mogły to by się na komórki przestawiły bo tego się sprzedaje do fotografii najwięcej. Dlaczego też taki Canon wypycha modele na efm? Dlatego bo tego się najwięcej sprzedaje a flagowce FF to ułamek rynku, do którego najczęściej kasa wpada właśnie z tych prostych - inaczej to by się dość słabo spinało biznesowo. To jest biznes. APSC to dlatego jest tak po macoszemu robione aby osoby co chcą więcej wyskakiwały z droższych rzeczy pod FF. Jak się popatrzy na ceny szkieł takiego Olka m43 to niby jest taniej ale jak się przeliczy na kg to już wychodzi drogo ;)
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
miszak
Ja miałem sporo szkieł pod canona i trzymałem to wzystko dość długo ale jednak sprzedałem
OK. Czyli mamy zlokalizowany moment, w którym popełniłeś kluczowy błąd :mrgreen:
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
tomfoot
OK. Czyli mamy zlokalizowany moment, w którym popełniłeś kluczowy błąd :mrgreen:
Biznesowo to nie był błąd ;-) Z odtworzeniem też nie ma problemu a ja nie mam blokady, że muszę mieć firmę na S czy na C ;-) Canon się ogarnie to mogę zmienić klamoty. Niestety, może nie mam racji, oprze się na wykorzystywaniu szklarni przez przejściówkę a to mi nie pasuje.
W apsc albo inaczej nie w FF to w tej chwili jestem happy nic lepszego nie ma.
Olek w porównaniu do sony nie jest mniejszy, nie lżejszy i droższy a obrazek słabszy. Testowałem mocno m4/3 z uwagi na 300/4 i 100-400 ale jednak stosunek cena/jakość jest do zaakceptowania tylko dla wyznawców tej idei ?
Jeśli rynek dslr apsc był dobrze rozwinięty to bezlustra miałyby trudniejszy start. Patrząc na 17-55/2,8 ze stajni canona to aż wyobraźnia krzyczy kto to projektował :D
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Bezlustra Canona będą miały nowy bagnet na 100% - i to chyba jest w tym wszystkim najgorsze. A wystarczyło 5d4 z lustra wykastrować i bezlustro jak tralala, ok gibańcucha dorzucić.
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
zdebik
Bezlustra Canona będą miały nowy bagnet na 100% - i to chyba jest w tym wszystkim najgorsze. A wystarczyło 5d4 z lustra wykastrować i bezlustro jak tralala, ok gibańcucha dorzucić.
Dokładnie. Taka zmowa producentów. Nic nie idzie do przodu i kasa coraz mniejsza. Wywalmy więc lustro dajmy nowy bagnet, rozwijajmy technologię od nowa. Dla mnie jedyne zalety bezluster to możliwość podglądu korekty expozycji oraz dobrodziejstwa związane z manualnym ostrzeniem. Reszta to pierdoły plus regres o dekadę z przyciskami, baterią, ergonomią itd by mieć poprawiać co nowy model.
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
robertskc7
Dla mnie jedyne zalety bezluster to możliwość podglądu korekty expozycji oraz dobrodziejstwa związane z manualnym ostrzeniem.
Proponuję abyś to sobie napisał "na ścianie" byś mógł czytać gdy popracujesz trochę dłużej z jakiś zaawansowanym bezlustrem
jp
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
robertskc7
Dla mnie jedyne zalety bezluster to możliwość podglądu korekty expozycji oraz dobrodziejstwa związane z manualnym ostrzeniem. Reszta to pierdoły plus regres o dekadę z przyciskami, baterią, ergonomią itd by mieć poprawiać co nowy model.
A ja proponuję natomiast zamieścić to jako kluczowe motto dla tych, którzy w obecnej fazie rozwoju aparatów bezlusterkowych chcieliby zamiast porządnej lustrzanki zakupić niedopracowane body lustra pozbawione.