Zakup nowego 6D - pomoc w doborze odpowiedniego szkła

Odkopie swój stary temacik bo jest w nim wszystko żeby się zorientować w mojej sytuacji :-)
Foce sobie już 6d + 24-70L f4 is i jestem zachwycony choć czasem iso mi sie delikatnie zbyt podnosi czyli że mi czasem za ciemno. Teraz po odzyskaniu wszystkich cashbacków pojawiły się fundusze na coś dłuższego. Wybór padł juz wcześniej na 70-200 L tylko pozostała kwestia wersji. Doradzcie prosze która opcja jest najlepsza dla mnie:
1. Nowa 70-200 f4 bez is
2. Uzywana 70-200 f4 is
3. Używana 70-200 f2.8 bez is

Widzicie że cenowo jest w miare rozsądnych widełkach cenowych. Nie chcę wydawać wiecej narazie bo w najblizszych czasach chce jeszcze dodać jakąś szerszą elke chyba 16-24? (nie pamiętam już).
Później kolejne trzy to będą jasne stałki pod wesela prawdopodobnie 24, 35 i 50/80 mm.
Tak więc ponownie proszę o pomoc i liczę na Was ;-)

używana 70-200 f4 bez is?

Najtańsza opcja ale boje sie że mi ręka zadrży nieraz i że ciemno będzie :-) skłaniam sie bardziej ku 2.8 is

W drugą stronę, też dobrze.

W każdym razie moim zdaniem rozważanie f4 is używanej a f4 bez is nowej, to bez sensu wybór, jest sens porównywać cenowo oba używane, albo oba nowe. Chyba że chcesz po prostu wydać konkretną kwotę.

Nie no cenowo nie porównuje bo wiadomo jaka jest różnica bardziej chodzi mi o to czy będzie mi się tak samo łatwo robiło fotki 2.8 bez is czy 4.0 z is. Ta pierwsza opcja to tylko dlatego że nowa to nowa :-)

70-200/4 miałem i to bardzo fajne szkiełko. Zwłaszcza na wyjazdy do kompletu z UWA. Jeśli jednak w f/4 dostrzegasz że jest za ciemno, a i tak masz zamiar posiadać stałki, to kupił bym 135/2L. F2.8 a f/4 różnica oczywiście jest, ale nie tak duża jak f/2 a f/4. Tym bardziej że ta eLka jest wręcz stworzona do używania na pełnym otworze.

ale liczysz, że podejmiemy za Ciebie decyzję? to powinna być TWOJA, ŚWIADOMA DECYZJA.
70-200 4 bez IS - super szkło, ostre, szybkie, brak is i trzeba trzymać bezpieczne czasy. Ja sprzedałem, bo miałem dużo poruszonych.
70-200 4 z IS - super szkło, JESZCZE BARDZIEJ OSTRE, szybkie, IS WYDAJNY jest ok, ale praktycznie w tej samej cenie masz 2.8 bez IS.
70-200 2.8 bez IS - super szkło, imo na 2.8 trochę miękkie, szybkie, CIĘŻKIE (prawie 2x cięższe niż 4L bez is)
Jako szkło uniwersalne, na wycieczki jakieś itd wolałbym zdecydowanie 4 IS zamist 2.8 bez IS. Bardziej kompaktowe i IS robi różnicę. Chyba, że dużo focisz ze statywu to wtedy bym nawet nie dokładał do IS tylko kupił 4 bez IS + jakąś stałeczkę dodatkowo.

Chce podjąć świadomą decyzję ale wole poradzić się osób które znają te obiektywy i robili nimi zdjęcia bo jak widzicie szukam konkretnej ogniskowej konkretnego producenta, kwestia jest tylko wersji. Niestety nie mam jak sobie potestować ich wszystkich.
Co do 135/2L to odpada w przedbiegach. Muszę mieć 70-200 z racji wojskowej reporterki którą się lubuje stąd też pancerność elek jest pożądana, a w czasie ćwiczeń nie ma miejsca i czasu na przybliżanie się i odchodzenie bo akcja jest z reguły wartka.
Salas - szybkie fotki z większych odległości raczej na zewnątrz, statyw nie ma prawa bytu ale już waga mi nie przeszkadza, bo będę miał ze sobą tylko 6d i 2 obiektywy. Jakie czasy da się osiągać przy 200 mm z ręki w 4 bez IS żeby nie były poruszone? Oczywiście tak pi razy oko. W sumie to walka się toczy tylko między tym 2.8 bez IS i 4 z IS.

Bierz najjaśniejsze szkło na jakie ciebie stać. O ile oczywiście waga i wielkość nie ma znaczenia.

Cytat:

---

Zamieszczone przez bejzbol

Chce podjąć świadomą decyzję ale wole poradzić się osób które znają te obiektywy i robili nimi zdjęcia bo jak widzicie szukam konkretnej ogniskowej konkretnego producenta, kwestia jest tylko wersji. Niestety nie mam jak sobie potestować ich wszystkich.
Co do 135/2L to odpada w przedbiegach. Muszę mieć 70-200 z racji wojskowej reporterki którą się lubuje stąd też pancerność elek jest pożądana, a w czasie ćwiczeń nie ma miejsca i czasu na przybliżanie się i odchodzenie bo akcja jest z reguły wartka.
Salas - szybkie fotki z większych odległości raczej na zewnątrz, statyw nie ma prawa bytu ale już waga mi nie przeszkadza, bo będę miał ze sobą tylko 6d i 2 obiektywy. Jakie czasy da się osiągać przy 200 mm z ręki w 4 bez IS żeby nie były poruszone? Oczywiście tak pi razy oko. W sumie to walka się toczy tylko między tym 2.8 bez IS i 4 z IS.

---

to już zależy od ręki ja nawet robiłem poruszone przy 1/400 który niby jest bezpiecznym czasem :D
do takich zastosowań 2.8 bez is będzie spoko ;) jak masz pewną rękę to będziesz spokojnie trzymał 1/200