I wychodzą.
Przy 1/8s też jest dobrze. Przy 1/4s daje o sobie znać zanik obrazu w wizjerze - łatwo wykonać jakiś niekontrolowany ruch tułowiem.
Wersja do druku
Przestraszyliście mnie. Ile procent nie poruszonych zdjęć wychodzi Wam na czaszach rzędu 1/15s i 1/8s ?
Przy czasie 1/15s sporadycznie robię powtórne zdjęcie - pierwsze jest ostre.
Przy 1/8s z reguły powtarzam ujęcie i później przy obróbce widzę, że któreś jest ostrzejsze chociaż często oba są po prostu ostre.
Przy 1/4s jest gorzej ale od razu czuję, że poruszyłem zdjęcie i powtarzam. Wydaje mi się, że IS odczytuje mimowolny, powolny ruch jako śledzenie i nie działa wtedy stabilizująco.
Przy 1/15 to rzadko mi się zdarza coś spaprać przy takiej ogniskowej.
Mi przy 1/100 (35mm) zdarza się poruszyć :mrgreen:
Podstawy się kłaniają, jedni mają bardziej, inni mniej opanowane, lub robią zdjęcia "byle jak".
Wczoraj testowałem swój obiektyw stojąc stabilnie w pokoju i robiąc zdjęcia kartonika.
1/15s 1 z 10 zdjęć ostre przy wyłączonej stabilizacji.
1/15s 9 z 10 zdjęć ostre przy włączonej stabilizacji.
1/8s 7 z 10 zdjęć ostre przy włączonej stabilizacji.
Czyli działa...
W terenie gdy robiłem zdjęcia w przerwach gdy biegałem bądź jeździłem na rowerze miałem problemy z uzyskaniem zdjęć prze czasach 1/15s przy włączonej stabilizacji.
Jestem zwolennikiem stabilizacji we wszystkich szkłach. Widzę jej użyteczność w wielu przypadkach.
Co do tematu wątku to uważam, że zakup zooma f/4 determinuje również zakup jasnej stałki jako uzupełnienia dla najbardziej użytecznej ogniskowej.
Czyli wypadałoby kupić oba obiektywy.