Ciosem poniżej pasa byłoby gdyby Sigma odważyła się zaproponować dobre optycznie i tanie szkła TS. Canon by się zemścił straszliwie.
Wersja do druku
Ciosem poniżej pasa byłoby gdyby Sigma odważyła się zaproponować dobre optycznie i tanie szkła TS. Canon by się zemścił straszliwie.
Mi się wydaje, że w segmencie obiektywów pro, Canona najbardziej zaboli gdy Sigma wypuści jakieś mega udane optyczne i przy tym tanie super tele klasy 400/2.8, 600/4.0 itp albo reporterskie tele typu 70-200/2.8
Ten segment jest absolutnym monopolem Canona i chyba główną siłą napędową jeżeli chodzi o profesjonalne szkła.
Wystarczy tylko spojrzeć na paparozzi focących mecze piłkarskie (no ogólnie sport), zdjęcia przyrodnicze itp
Aż tak trudno w to uwierzyć, że istnieją zwykli ludzie, którzy kupują sprzęt jaki im odpowiada a akurat ma go Canon?
Mam 3 obiektywy w stopce, których nie ma Sigma a Canon ma w wersji lepiej niż dobrej.
Gdzie tu przestrzeń dla kibolskich zwyczajów?
Perełka w serii A to 35/1.4 i w zasadzie koniec dla FF.
Bardzo mi się podoba natomiast troska Sigmy o APS-C (18-35/1.8; 30/1.4)bo tutaj wielcy olewają.
Ale Sigma tego nie zrobi. Dlaczego? Bo nie ma rynku na taki sprzęt. Żaden zawodowiec nie będzie oszczędzał kilku tysięcy dolarów, żeby zastanawiać się "trafi czy nie"? Jako amator też mogę potwierdzić, że nie kupiłbym 400/2.8 czy 600/4 od Sigmy nawet gdyby kosztowała połowę tego co Canon (a tyle nie będzie kosztować). A przy okazji: większości użytkowników supertele śni się już po nocach Canon 600/4 BR DO :) Coś czuję, że będzie kosztować ok. $ 15 000 i będą kolejki :lol: Ale trzeba jeszcze poczekać z pół roku...
P.S. Potwierdzeniem tego jest wykreowanie przez Tamrona/Sigmę segmentu taniutkich super telezoomów dla amatora (150-600). Sprzedają się jak świeże bułeczki i chwała im za to :)
Hej,
obejrzałem zdjęcia z f5,6 i f8 i delikatnie mówiąc jest bardzo średnio. Robię często C16-35/4 i przy f5,6 na wszystkich ogniskowych jest lepiej. Piszę o tym, bo czytam w ich teście jedno, a widzę na zdjęciach coś nieco innego...
Myślałem, że stałka to stałka;-)
Jest przecież 4x jaśniejsza. U Canona zaczęła się era wystarczająco ostrych zoomów. Oczywiście stałki można zrobić jeszcze ostrzejsze tylko po co? W przypadku telefoto mają takie hiper ostre sens, bo tam często używa się telekonwerterów. No i nie każdy będzie chciał zapłacić za hiper ostrość ;)
Te wystarczająco ostre zoomy Canona są też wystarczająco jasne ( f/4 ), ale to już temat na inną okazję ;)
Ktore sa coraz slabsze w stosunku do Nikona...