Super zdjęcia Żydów. Dla przeciwwagi poproszę o trochę zdjęć Arabów.
Wersja do druku
Super zdjęcia Żydów. Dla przeciwwagi poproszę o trochę zdjęć Arabów.
Ostatnio prawie w ogóle nie zaglądałem na CB i widzę że mnie sporo ominęło. Kolejne dobre portrety i sytuacje z oddaniem atmosfery.
Max13, napisze jak do osoby świadomej fotograficznie, bo Twoje zdjęcia pokazują,że nią jesteś. Nie będzie więc chwalenia tutaj, ale nie obieraj moich uwag personalnie. Chodzi mi jedynie o wynik jaki tutaj prezentujesz.
Mi się te zdjęcie nie podobają. I aby nie zostawić tego jak w tym dowcipie z okresu międzywojennego, gdy po występie w teatrze odbyła się dyskusja os ztuce i jeden z widzów wstał i powiedział:
- A mi się nie podobało!
Na co reżyser grzecznie odparł:
- Tak to może pan powiedzieć w burdelu, a tutaj jest teatr i trzeba uzasadnić.
więc wyjaśniam.
Napisałeś, że spędzasz z bohaterami dużo czasu. Ale ja tego nie czuję na zdjęciach. Ba! Wbrew temu, ja widzę tutaj zdjęcia turysty właśnie. Dokładnie zaprzeczenie tego o czym piszesz w kwestii sposobu podróżowania. Składają się na to różne elementy. Np. ogniskowa i jej zastosowanie. Płaskie obrazy z długich szkieł niwelują poczucie bliskości i "wchodzenia w przestrzeń bohatera". Są jakby podglądaniem. To się absolutnie nie sprawdza, szczególnie w sytuacjach intymnych, a taką jest modlitwa. Szczególnie judaistyczna jej wersja, z tymi wszystkimi dodatkowymi "narzędziami", przyruchami itd... Nawet jak już schodzisz z ogniskową w obszary 35mm, to nadal poza izolacją tła nie ma w tym intymności, emocji. Wiem, że "emocje" w fotografii to taki oklepany frazes, ale niestety konieczny.
Dwa. Balans bieli. Przeprasza, może nie znam dobrze rodzaju światła jaki jest na tej szerokości geograficznej, ale ja mam poczucie "siności" skóry tych ludzi. Jakieś to takie pozbawione naturalnego zafarbu i naturalnych odcieni. Niby to detal, ale mnie jakoś męczy.
Trzy. Wybrane sytuacje. W sumie trudno się czepiać, bo łapiesz to, co jest w danym kontekście sceny pożądane przez odbiorcę, ale mam wrażenie, że mnie coś omija. Jakbym usilnie chciał zobaczyć właśnie to, co jest POZA kadrem, który Ty wybrałeś :) Jest to tak subiektywne, że trudno to zaliczyć jako wadę materiału, ale gdzieś podświadomie chciałbym abyś pokazał mi kontekst tych scen. Tymczasem każesz mi skupiać się na detalu często.
Jak mówią... najciekawsze zawsze dzieje się poza kadrem :)
Gratuluje zdjęć i trzymam kciuki!
@iczek - dzięki za uwagi i odczucia. Najistotniejsza jest dla mnie Twoja uwaga o odbiorze zdjęć - o tym, że Cie nie przekonują- na tym zależeć powinno pokazującemu zdjęcia najbardziej i na tym bowiem chyba polega pokazywanie zrobionych zdjęć, aby oddać to, co wydaje się w danym momencie i sytuacji istotne (także to, czego nie widać na zdjęciu). Przemyślę, popracuję, spróbuję inaczej.
518.
519.
520.
Przejrzałam kilka postów wstecz i mam jedną uwagę - dużo bardziej podobają mi się Twoje zdjęcia w kolorze. Te bw wydają się takie płaskie i bez wyrazu, za to kolor zatrzymuje na chwilę.
Emiliam ma rację. Zazwyczaj lubię wydania cz-b ale w tym przypadku kolor przykuwa uwagę
Mnie tam się Twoje foty podobają, zdecydowana większość, ale może nie jestem takim świadomym fotografem jak iczek.
Ba, nawet nie pretenduję do miana fotografa, jestem zwykłym pstrykaczem.
Ale jemu, co zauważyłem prawie żadne foty się nie podobają. A te które jemu przypadają do gustu, mnie zupełnie nie odpowiadają.
Ja z kolei mam poczucie chwili oglądając, może i turystycznej chwili, a może i nie, ale tak rozumiem Twoje fotografowanie - jako zapis chwili, a nie silenie się na artystyczne "wydumki".
Za chwilę będzie inne światło, inna pozycja, inaczej staniesz i już będzie co innego.
Zwłaszcza, że nasz Kolega iczek nie zauważył, że Tobie zdecydowanie bliżej do fotografii reportażowej aniżeli jakiejkolwiek innej.