Odp: Komputer dla fotografa 2024
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Tutaj się chwaliliśmy (ja też :)), jak to rozkminialiśmy komputery od kart perforowanych i gołego DOSa. No umiem to ciągle zrobić, ale bardzo niechętnie - wręcz mnie odrzuca, gdy w czarnym oknie muszę sprawdzić na przykład konfigurację sieci.. Wygoda graficznego interfejsu zwycięża. I tak musi też pójść w przypadku hardwaru.
oj to ja odwrotnie. zdeklarowany uniksowiec jestem i jak mam do wyboru zrobic cos normalnie (z konsoli, skryptu basha albo pythona) zamiast rznac sie w jakies durne graficzne IDE ktore i tak nie zrobi tego co bede chcial (nie mowiac o integracjach z gitem czy mozliwosci dynamicznej edycji) - to zawsze biore shell. d* nie wygoda jesli brakuje polowy funkcjonalnosci, ktora widac po wklepaniu "man ... " :D
Odp: Komputer dla fotografa 2024
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Są wodne chłodzenia do procków dla maniaków podkręcania, ale czy są popularne? Raczej tylko w wąskich kręgach, bo w domowych warunkach jest to kłopotliwe w utrzymaniu i w przypadku jakiejś awarii. Musi iść w maksymalną prostotę obsługi, gdy przeciętny konsument ma problem z właściwym włożeniem rury do odkurzacza...
Nie trzeba być maniakiem podkręcania, wodne AIO są bardzo popularne. Mam dwa kompy w domu i na obu jest AIO, plusem tego jest to, że jak się kupi dobre AIO i dobrze ustawi wentylatory, to w zasadzie mam cichego kompa nawet pod obciążeniem. Ostatni kupiłem nawet półpasywny zasilacz, który w czasie zabawy z fotami w zasadzie nie kręci wentylatorem. U mnie wentylatory odpalają się w zasadzie tylko jak gram (wtedy rusza grafika i zasilacz) oraz podczas odszumiania SI w LR (wtedy rusza tylko grafika). Pompa AIO chodzi na stałe na 10% mocy, a wentylatory na 20% rzadko kiedy idą mocniej :)
Odp: Komputer dla fotografa 2024
Robi się coraz ciekawiej... ah ten marketing, ale jeśli to się finalnie okaże prawdą, tylko pokazuje jaki dziś jest świat...
https://youtu.be/_lJz7ZS-a7I?si=pSMHhpiSX6wXq-bz
Odp: Komputer dla fotografa 2024
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Nie trzeba być maniakiem podkręcania, wodne AIO są bardzo popularne. Mam dwa kompy w domu i na obu jest AIO
To wszystko racja, ale właściwie dotyczy tylko rynku graczy. Osoby spoza tej grupy, szukające wydajnej stacji roboczej do pracy, rzadko kiedy wybierają AIO. Szczególnie informatycy starej daty nigdy nie polecą AIO do maszyny do pracy. To nie zdarza się często, ale jednak czasami AIO potrafi puścić i zalać kompa. Teoretycznie ciecz nie przewodzi prądu, ale... Generalnie chłodzenie powietrzne jest jednak bezpieczniejsze i dlatego popularniejsze w stacjach roboczych. Gracze za to przede wszystkim chcą mieć topowy sprzęt i podążać za modą, dlatego też coraz częściej pojawia się nie tylko AIO, ale i customowe chłodzenie cieczą.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Plusem tego jest to, że jak się kupi dobre AIO i dobrze ustawi wentylatory, to w zasadzie mam cichego kompa nawet pod obciążeniem.
W sumie można dokładnie tak samo powiedzieć (pod warunkiem, że nie jest to i9:mrgreen:), jeśli założy się naprawdę wydajne chłodzenie powietrzne. Tylko koszty takiego są już porównywalne do AIO, albo i większe.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Ostatni kupiłem nawet półpasywny zasilacz, który w czasie zabawy z fotami w zasadzie nie kręci wentylatorem. U mnie wentylatory odpalają się w zasadzie tylko jak gram (wtedy rusza grafika i zasilacz) oraz podczas odszumiania SI w LR (wtedy rusza tylko grafika). Pompa AIO chodzi na stałe na 10% mocy, a wentylatory na 20% rzadko kiedy idą mocniej :)
Mam podobny setup (Ty oczywiście to wiesz, ale piszę to do dyskusji na forum), główna różnica to chłodzenie powietrzne zamiast AIO, który bardzo podobnie się zachowuje i śmiem twierdzić, że jest porównywalnie cichy. Bez dużego obciążenia wentylatory Noctua (naprawdę ciche) na procku kręcą się z minimalną prędkością (muszą się kręcić, bo BIOS jest tak konstruowany, że gdyby stanęły, to na etapie postu systemu wyrzuci błąd) i są prawie niesłyszalne. Jeśli w ogóle ten odgłos nazwać szumem, to będzie on podobny to odgłosu pracującego AIO.
Odp: Komputer dla fotografa 2024
Cytat:
Zamieszczone przez
solti
Bez dużego obciążenia wentylatory Noctua (naprawdę ciche) na procku kręcą się z minimalną prędkością (muszą się kręcić, bo BIOS jest tak konstruowany, że gdyby stanęły, to na etapie postu systemu wyrzuci błąd) i są prawie niesłyszalne. Jeśli w ogóle ten odgłos nazwać szumem, to będzie on podobny to odgłosu pracującego AIO.
Oczywiście na AIO też się kręcą, taki sam błąd by wywaliło, gdyby nie kręciły.
Odp: Komputer dla fotografa 2024
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Oczywiście na AIO też się kręcą, taki sam błąd by wywaliło, gdyby nie kręciły.
U mnie mogę wyłączyć wszystkie wentylatory i żadnego błędu nie mam. Przy temperaturze cieczy na poziomie 30°C (taką mam przy przeglądaniu internetu i przy spokojnej pracy) ustawiłem wentylatory na 15%. Nie sprawdzałem czy błąd by wywaliło gdybym odłączył pompę od zasilania na płycie.
Odp: Komputer dla fotografa 2024
Cytat:
Zamieszczone przez
MstrG
U mnie mogę wyłączyć wszystkie wentylatory i żadnego błędu nie mam. Przy temperaturze cieczy na poziomie 30°C (taką mam przy przeglądaniu internetu i przy spokojnej pracy) ustawiłem wentylatory na 15%. Nie sprawdzałem czy błąd by wywaliło gdybym odłączył pompę od zasilania na płycie.
Mi program do sterowania wentylatorami (Armoury Crate / ASUS) nie pozwala zejść z wentylatorami procka niżej 20%. Być może bezpośrednio w BIOS się da, ale w sumie nie szukałem. Przy 20% nic nie słyszę.
Odp: Komputer dla fotografa 2024
aha AIO nazywacie te zestawy do chłodzenia :D bo ja mam all-in-one ale taki Lenovo z Win na i7, coś podobnego jak aplowy iMac.
Więc na biurku mam cicho dwa małe zestawy, drugi to M4 z ASD (Apple Studio Dispay)
Te skróty mogą być wiec mylące jak się nie jest w temacie :D
Odp: Komputer dla fotografa 2024
2 załącznik(ów)
Odp: Komputer dla fotografa 2024
Ostatnio dyskutowaliśmy tutaj o prądożerności, pojawiły się wyniki, źródło: Lipton - https://www.youtube.com/watch?v=4taX2n0f2tY
Wykresy dla całego PC z 9800X3D
Załącznik 19282
Załącznik 19283