Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
pawelo1
to by każdy ff kupował
Od wielu wielu lat cena jest ustalana na podstawie pozycjonowania produktu, a nie kosztów produkcji. Cena musi być taka żeby gwarantowała stabilną sprzedaż. Wątpliwe żeby 5DIII lub 1DX okazały się jakimiś extra hiciorami (tak jak poprzednie 5D czy 50D) stąd 6D i testowanie nowego progu cenowego. Do tego ficzery wspomagające pozycjonowanie jak moduł GPS, który w hurcie z oprogramowaniem na pewno kosztuje mniej niż 10$.
Ja myślałem o kupieniu FF w 2012, ale dla mnie 5D III trochę źle został ... spozycjonowany :)
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Widzę, że Canon już osiągnął to co zamierzał. Puszka zapowiedziana ze względu na Photokinę, dostępna od grudnia (jeśli nie będzie problemów) a w środowisku już głośno. Teraz poczytają komentarze odnośnie produktu i ceny, zrobią burzę mózgów i będą liczyć zyski. Bardzo dobra strategia.
Zaplanowałem sobie kupno nowej puszki na koniec tego roku i pierwotnie myślałem o 5DmIII teraz kiedy pojawia się 6D nie jestem do końca pewien co wybiorę. Powód dość prozaiczny, 6D jest dedykowany do zdjęć, które najczęściej wykonuję ale mam świadomość jego małych braków w stosunku do 5DmIII. Wydaje mi się, że 6D jest propozycją Canona dla tych, którzy sporo podróżują i fotografują a chcą mieć dobrej jakości zdjęcia i do tego łatwo identyfikować miejsca. Zresztą film reklamowany na YouTube jasno wskazuje podstawowe zastosowanie tej puszki.
W naszym kraju cena nadal będzie zaporowa ale tam gdzie społeczeństwa są bogatsze znajdzie się nie jeden nabywca 6D jako puszki na wypady turystyczne. Pewnie sam bym tak zrobił.
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
ciekawe, co "robi" cenę w puszkach FF, bo chyba nie wielkość matrycy?
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
igor58
ciekawe, co "robi" cenę w puszkach FF, bo chyba nie wielkość matrycy?
Cenę robi parcie ludzi do FF.
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Cytat:
Zamieszczone przez
igor58
ciekawe, co "robi" cenę w puszkach FF, bo chyba nie wielkość matrycy?
Ma zasadnicze. Z dwóch powodów:
- na pojedynczej płytce krzemu (waflu) mieści się mniej matryc FF niż np. APS-C (załóżmy 12 FF i 30 APS-C). Jeśli zatem trafi się w czasie produkcji 10 defektów, to z wafla dostaniemy (w najgorszym wypadku) tylko 2 sprawne duże matryce przy 20 mniejszych.
- przez wiele lat tylko Canon potrafił w jednym przejściu nałożyć maski matryc FF na krzem - inni robili to na dwa razy (co również miało wpływ na liczbę defektów).
Obecnie wafle są coraz większe a i Sony pewnie nauczyło się nakładać maski. Możliwe zatem, że ceny FF zaczną maleć w tempie szybszym niż dotychczasowe...
PS
Canon to nawet ładnie zilustrował: http://www.robgalbraith.com/public_f...hite_Paper.pdf
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Sam stoję przed dylematem kupna pełnej klatki. Miałem w planie jeszcze zdążyć kupić nowe 5D Mark II. Pojawia się 6D, koledzy prze 56 stron mieszają i mieszają, człowiekowi w głowie aż huczy, już sam nie wie co myśleć … 5D Mark II to klasa sama w sobie, 6D nowa konstrukcja , itp. itd. Jeszcze kilka postów wyżej szala przechylała się na 6D , aż do czasu przeczytania fajnej opinii jednego z kolegów na forum dfv.pl . Zacytuję, może komuś również ten tekst rozświetli w głowie tak jak mi :)
„A wszyscy grzecznie przyjmują za pewnik slogany producenta: "Aparat EOS 6D jest pełen zaawansowanych funkcji, które wspierają fotografa w jego codziennej pracy.
A świstak siedzi....
Widząc że wszyscy maja w ..... ergonomię i możliwości obsługi tego "cuda" dodam coś od siebie...
Złym przykładem (rodem z 60D) z górnych przycisków funkcyjnych usunięto WB (balans bieli) oraz korektę mocy błysku lampy błyskowej. Oczywiście jest do nich dostęp, bo zostały głęboko "zaszyte" w menu.
Niby drobiazg ;) tyle tylko, że fotografując z zewnętrzną lampą błyskową aby przestawić (zmniejszyć/zwiększyć) siłę błysku trzeba będzie wejść w menu, odszukać zakładkę z lampą błyskową, odszukać w ustawieniach lampy zakładkę korekty błysku, zatwierdzić ją, ustawić odpowiednią korektę na drabince, zatwierdzić itp.
:/
I tak za każdym razem przy zmianie warunków oświetleniowych, gdybym miał w ten sposób fotografować z lampą w trybie HSS w plenerze - to od razu by mnie krew zalała.
:/
W 5D I/II/III górne przyciski są i zawsze były (podobnie jak w serii 10D,20D,30D,40D,50D i 7D) dwufunkcyjne i można było bezpośrednio bez odrywania oka od wizjera cały czas kontrolować ekspozycję światła zastanego i błyskowego na drabince w wizjerze a później wynik na LCD.
Jeśli ktoś woli zamiast wygody obsługi wbdowane Wi Fi + GPS jego sprawa, ja przedkładam wygodę i szybkość obsługi nad ww. "nowinki".
;P
No ale może mają rację? Po co amatorowi, który kupi 6D lampa błyskowa (może jej nie kupi?) i korekta błysku w owej? Fanaberie jakieś i wymysły osób, które się nie znają. Przecież to pełna klatka i zdjęcia będą doskonałe same z siebie - nawet z "kitem" 24-105 f/4 bez lampy błyskowej ;P”
Oryginalny tekst na stronie Forum / Canon 6D już jest!
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
WB nieistotny (RAW), korektę flasha pewnie da się gdzieś podpiąć (SET).
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
Idąc tym tropem rozumowania wszyscy powinni pokupować sobie 1DX - na pewno jest najwygodniejszy :D
Każdy kupuje puszkę pod swoje potrzeby - jeśli ktoś notorycznie spawa i robi w jpegach, to być może dla niego taki guzik ma fundamentalne znaczenie.
Ogólnie jest wielu mistszuf kreujących rozbudowane teorie spiskowe wokół puszki, której nawet jeszcze palcem nie tknęli. A to guziczek zawadza, a to paseczek za krótki, a to za mało profesjonalne, a to za drogie - pojawiły się takie zastępy malkontentów, jakby pół Polski rok temu kupiło już sobie szóstkę, która okazała się największą porażką Canon Inc...
...tyle że - jak pospolicie wiadomo - "ch... tancerzowi pyta w tańcu mrowi". Najlepiej wszystko sprawdzić i ocenić samemu, bo to my będziemy później musieli robić zdjęcia tym albo tamtym cudem techniki i to nam ma być wygodnie, a nie mistszom spawalniczo-jpegowym.
Odp: Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie
napewno będzie dało się przypisać do któregoś przycisku, a nie wiem czy przycisk Q nie jest do flasha jak w 7d można korygować wszystko za jego pomocą. Szybkie nastawy to przecież przycisk Q.
Guziki nie mają znaczenia i dlatego dali touch screena.Ktoś pisze, ale chyba nie wie co.
W ettl to tylko wystarczy w lampie przekręcić kółko i już moc lampy się zmienia.
Nie trzeba nigdzie wchodzić i jest dużo szybciej.
To samo w innych trybach. Wszystko zależy jak kto lampy używa. HSS też można łatwo włączyć w lampie i tylko kółkiem kręcić dobierając kompensacje błysku.
Co innego jak jest więcej lamp to tak, ale z jedną nie ma problemu. Wszystkiego da się nauczyć i opanować aparat do perfekcji i przez to zajmuje nam to kilka sekund. Nie rozumiem takich dywagacji.
Czytałem to już wcześniej co przytoczyłeś bo śledze dfv.pl. Wiadomo jak ktoś nie ma 5D II i stoi przed wyborem ff to wybierze 6D z logicznych powodów, które były wcześniej przytaczane.
6D będzie godnym następcą 5D II i to w niższej cenie. 6D ma być dla amatora, który dużo podróżuje dlatego inna konstrukcja, funkcje i lżejszy. A że ma WiFi i GPS to dla niektórych przydatne technologie i wykorzystają je w 100%. Zawsze można je wyłączyć. Wiadomo, że technologie wlan czy gps to nie nowość i nie kosztują dużo dlatego lepiej coś dołożyć niż odjąć. W kompaktach też są gps i wlan, więc dlaczego nie w 6D.
6D musi być cenowo dużo tańszy, żeby był wybór pomiędzy nim a 5D III a nie dylematy.
Ktoś jest pro to wybierze 5D III i dylematu nie ma to proste.
To rynek ustala cene, a cena po wejściu 6D będzie spadać. Jak to ma miejsce z nikon d600 po kilku dniach od premiery i ceny są inne. Gdy body będzie dostępne w każdym sklepie to ceny będą niższe i to jest normalne.
Czas pokaże to wszystko w praktyce. Pozdrówki