W czym się objawia ta kastracja tej puszki.
Jak dla mnie to uposledzona jest migawka . W sumie to tyle .
Nie widzę powodów aby twierdzić , że 6d1 czy 2 czy nawet 5d2 nie są kastratami
Wersja do druku
W czym się objawia ta kastracja tej puszki.
Jak dla mnie to uposledzona jest migawka . W sumie to tyle .
Nie widzę powodów aby twierdzić , że 6d1 czy 2 czy nawet 5d2 nie są kastratami
To nie wadą tylko zaleta:) Prawdziwie analogowe doświadczenie no może klinu nie ma. A tak jeden centralny punkt i przesunięcie.
W 6d2 pewniej mi się patrzyło na ekranie bo at ciut lepszy niż w przedpotopowej 6d1 to j tak nocnych punktów nie pokrywał i tak czy siak musiałem przekadrować a centralny najpewniejszy.
Ale kolega tak na serio to pisze ? :)
BTW - zarówno 6D , jak RP pod względem możliwości i tego co można wyciągnąć z matrycy dzielą lata świetlne od konkurencji. O AF-ie to już nawet nie wspominam ;)
--- Kolejny post ---
Porównaj one sprzęty z tym, co obecnie w podobnej cenie można dostać na rynku. Dla mnie również aparat z wiekową matrycą z poprzednich modeli zawsze będzie kastratem, który ma napędzać sprzedać w postaci starej matrycy opakowanej w nowy korpus (RP)
A emotki kolega nie widział?:)
Pisałem o ostrzeniu akurat na serio.
Na to liczę.