właśnie wyszło słońce! ROBIĆ FOTY SZYBKO :D
Wersja do druku
właśnie wyszło słońce! ROBIĆ FOTY SZYBKO :D
do Volvo - porównywać FF do cropa to, ... sorrry...?
jedyna, zresztą wątpliwa "zaleta" 7D to mnożnik 1,6, sam przymierzałem się do nowej 7-ki, ale po efektach u kolegi spottera, już mi przeszło. Różnice w jakości obrazka po między siódemkami jest mz minimalna.
Sporo zdjęć z 5D mk3 znajdziesz na polskich galeriach lotniczych, a z 7D mk 2 na "skrzydłach.pl" autorstwa kolegi Pawła Cieplaka.
pozdr,MK.
Mogę podzielić się z wrażeń 1,5 tyg. użytkowania nowej puchy. Sam przesiadłem się ze starej 7D na nową i znaczącego postępu jeżeli chodzi o obrazek to nie ma. Jest minimalnie więcej szczegółów, w takiej pogodzie jak dziś czyli chmury szumi nawet przy ISO100, jest to co prawda trochę innych szum niż w 7D, ale jest. W stosunku do 7D jest postęp ale minimalny i to są niuanse, dla jednych pewnie dostrzegalne dla innych nie. Rozpiętość tonalna jest ciut lepsza.
AF działa pewniej i szybciej, na zrobionych ponad 600 zdjęć w żadnym wypadku nie spudłował i jest więcej możliwości konfiguracji. Sam aparat działa szybciej, ciszej i jakoś tak bardziej miękko, dla mnie to zaleta.
Cały czas to są różnice typu "ciut" lepiej, a nie znacznie lepiej czego wszyscy by oczekiwali. Jeżeli ktoś nie potrzebuje działającego AF przy filmowaniu (tylko przy 24/25/30 kl/s - przy 50 kl/s nie działa) czy przy LV to może darować sobie zmianę z 7D. Z innych starszych puszek z małą matrycą być może warto.
Ja wiem jedno czekam na 5D MK IV.
"Różnice w jakości obrazka po między siódemkami jest mz minimalna."
odp dot cyt - Bzdura totalna, ale nie będę polemizował, bez sensu.(raczej rzadko się wypowiadam na forach tym razem robię wyjątek i na tym poście kończę :) ) Wynik finalny czyli wołając rawa ze starej i nowej siódemki jasne że będzie taki sam zwłaszcza jak ktoś to prawidłowo zrobi. Różnica polega natomiast na rawach prosto z puszki, z nową siódemką mamy mniej pracy bezapelacyjnie (mniejsze szumy od samego dołu + wyższe iso użytkowe) Reasumując z rawa z nowej siódemki szybciej sprawniej i więcej wyciągamy. Niebo wychodzi ładnie bez upierdliwej gradacji na niebieskim jak to miało miejsce na mk I.
kolega aroaro o ile dobrze zrozumiałem, sugeruje, że obrazki po wywołaniu raw-a są takie same z każdej puszki, i kto tu pisze bzdury?
Pozdrawiam Paweł, też czekam na mkIV, ale bez ciśnienia.
@Ciepły
Mialem 7d i 5d2 - oba jednocześnie do roznych zastosowań. Chce ich zalety połączyć kupujac jeden aparat (w 7d przeszkadzała mi niska jakość zdjęć a w 5d2 beznadziejny AF, wolne zdjecia seryjne i duże opóźnienie przycisku migawki).
Udalo mi się dzisiaj pobawić 7d2 i 5d3 jednocześnie w sklepie. Wrażenia?
7d2: do ISO 800 podobna jakość jak w 7d1, powyżej jest poprawa ale nieznaczna; AF, zdj. seryjne i reakcja na spust migawki błyskawica! Bardzo pozytywnie odbieram jakość wykonania body, prace mechaniki i dźwięk migawki.
5d3: Jakość zdjęc pod każdym względem o klase wyzej - jednak roznica się nie zmniejszyła. AF jest wystarczajaco szybki i celny. Zdj. seryjne - tu mam najwieksze obawy bo 8/s w 7d bylo super i w sam raz a 6/s obawiam się że może być troche za mało chociaż kiedys mialem taki sam parametr w Nikonie d300 i nie narzekałem. Reakcja na spust migawki nieco gorsza niż w 7d2.
Z chęcią zaczekal bym na 5d4 ale wiem że nie bedzie go w 1 ani 2Q 2015 a potrzebuje aparatu na już więc raczej kupię 5d3
Mała uwaga co do 5D mk3 - 6 kl/s zwykle wystarczają, ale jest drobny problem z buforem, który potrafi się szybko zapełniać, używam szybkich kart, przy cf jest lepiej, ale przy sd strzelając raw-y jest zwykle problem. W 7D mk2 pewnie jest podobnie/?/