mam tylko nadzieję, że to nie ten sam las co na zdjęciu #209 :(
Wersja do druku
mam tylko nadzieję, że to nie ten sam las co na zdjęciu #209 :(
Bardzo pozytywnie!
A to taki jesienny widoczek znad Pilicy:
240
I jeszcze trochę listopada w październiku.
241
Rozwijam i realizuję całkiem nowe, bardzo stare pasje. To znaczy wróciłem do zainteresowań, które zajmowały mnie 30 lat temu (tak tak, wiem, dziecinnieję z wiekiem!).
Nauczyłem się trochę pracy w drewnie.
Pierwszy raz w życiu wziąłem do ręki kielnię i wymurowałem koło domu niewielką piwniczkę do przechowywania żywności.
Na potrzeby pracowni mojej żony zacząłem projektować hafty maszynowe.
Poza tym pracuję zawodowo, grywam koncerty, pomagam sąsiadom, piekę własny chleb...
Więcej grzechów nie pamiętam, ale jak sobie coś jeszcze przypomnę to się pochwalę. :D
I to jest to co powinno się robić w życiu - realizować swe marzenia :)
pozdrawiam .
A z tej perspektywy wygląda to tak:
242