... O matko i córko... dowcipniś z Ciebie canik...
Wersja do druku
... O matko i córko... dowcipniś z Ciebie canik...
tylko dlaczego mi jakoś nie jest do śmiechu... ;)
Troche przeraża mnie wizja czekania na nastepce 5d nie majac pewnosci czy canon wogle takowego wypusci do marca...ale chyba warto zaryzykować.
http://www.northlight-images.co.uk/c...5d2_3d_7d.html - interesujące info dla tych którzy również czekają na następce 5d :)
a ja jutro chyba sprzedam 30D i wezmą 40D ot taki kaprys.
masz gest nie powiem ;)
ja też myślę o zamianie poczciwej 350 na 40 :-D
idzie u mojego sprzedawcy w rozliczeniu
Ponieważ jakaś sierota po PRL-u znowu skasowała mi posta, to powtórzę, że jeśli uszczelnienia z gąbki na klapce CF mają stanowić podstawę przewrotu na miarę kopernikańskiego i zwiastować narodziny nowej ery w systemie Canona, to takie myślenie pachnie dziecinadą. Poziom zdjęć z 40D nie jest wcale lepszy niż ze starego dobrego 20D. Jeśli Canon będzie miał tak świadomych i obiektywnych odbiorców, to w następnych modelach super uszczelnienia (pewnie pudełka na aparat) będą ze styropianu a pasek będzie wymoszczony polarem, co oczywiście okrzyknięte zostanie przełomowym udoskonaleniem.
czy AF w 40d jest na tyle polepszony, ze zestaw 400 f5.6 + tc 1.4 bedzie normalnie ostrzyl? bez zaklejania stykow?