Czyli taniej ;).
Wersja do druku
Czyli taniej ;).
Żadna tajemnica. Biorę ponad 3k za standardowy pakiet i już ileś razy odmawiałem terminów na przyszły rok. Jest dobrze :)
Przeczytałam chyba 5 stron Waszych dyskusji i nieźle się uśmiałam :) i... muszę to powiedzieć! 3000 zdjęć ze ślubu?! Ja myślałam że ostatnio tak duuużo zrobiłam i 1000 przyniosłam fotografowanie od 11 przygotowań. Z pleneru to około 300 ale to zależy jaka para i ile miejscówek. Nie wiem kiedy mogłabym zrobić 3000 zdjęć.. chyba bym robiła ludziom podczas obiadu - niehumanitarne!
Muszę to napisać bo nurtuje mnie to od dłuższego czasu. Ostatnimi czasu na faceebok'u pojawiło się sporo grup, idea może słuszna ale nie o tym. Czasem ktoś zapoda wolny termin na sobotę do focenia na ślubie. Odzew jest liczny, ale zauważalne jest to że praktycznie te same linki się przewijają. Czyżby panowie fotograficy nie mieli pracy, a może ambicje są zbyt wygórowane co do wynagrodzenia. Co o tym myślicie??
"Kości zostały rzucone" ;)
Ja rzadko na ślubie robię 700 zdjęć. Przeważnie 500-600. Mówię o takich ślubach od przygotowań do tortu. Chyba kwestia doświadczenia i pewności, że się "to" ma.
znaczy rozumiem, ze cool jest robic 600-700 zdjec, a 3000 to fuszerka, aye? :mrgreen: