W samsungu, z tego co zauważyłem, na dzień dobry jest kretyńskie odszumianie nawet na ISO100, ileż to detalu zżera. To raczej maszynki do RAW ;)
Wersja do druku
Ja robię tylko w RAWach :).
Ja na początku zrobiłem serię w jpeg-ach i byłem mooocno zawiedziony obrazkiem. W rawach zresztą też, dopóki nie ogarnąłem, że soft szajsunga domyślnie zmiękcza/odszumia obraz. Później było już tylko "woooooow, i to potrafi szkło za 6 stów?!". Niestety sam aparacik szumi już na ISO200 więc obróbka plików bywa dokuczająca.
Samsung NX200 :)
Ja tam do ISO 800 nie widzę nic co by mi przeszkadzało :)
Siamsiungowej wołarki i 30mm f/2 ;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Być może NX10 mniej szumi, albo (co bardziej prawdopodobne) Lightroom lepiej odszumia. Ja sobie z tym poradziłem, po prostu tym aparatem fotografuję tylko w ziarnistym BW. I szumy już tak nie przeszkadzają, a ja nie muszę dokładać już ziarna ;)
O widzisz i to jest właśnie kreatywne podejście :)
Po co płakać, że sprzęt robi albo nie robi tego i tamtego.
Można to zaakceptować i wykorzystać np w taki jak Ty sposób.
A napiszcie jak sprawuje się 50-200 bo się nad nim zastanawiam. Daniel - widzę że masz go w stopce. A jak się ma sprawa z 20mm?
Dopóki nie dostanę*16mm to 20mm jest moim ulubionym - gdyby miał jeszcze f/2.0 zamiast 2.8 :)
Ostrzy z bliższa niż 30mm no i oczywiście widzi sporo szerzej. Dużo łatwiej nim manualnie ostrzyć ponieważ pierścień stawia delikatny opór. Jest też iFn ale jakoś*nie używałem zbyt często. Na pewno w NX100/200 jest on bardziej przydatny ponieważ*w obsłudze nie przeszkadza lampa.
50-200 również sobie cenię, bardzo fajnie można zrobić nim zdjęcia z mocno rozmytym tłem. Mógł*by być*jaśniejszy ale światło w nim jest raczej standardowe. Można też ostrzyć*ręcznie, ponieważ pierścień ma delikatny opór.
Oczywiście wszystko można podejrzeć tu:
http://www.fluidr.com/photos/didmyse...57623212388171
Po prawej każdego zdjęcia EXIF.