..... powinien kupić D90 lub 500 D :mrgreen:
Wersja do druku
bynajmniej.. prowadze firme w niemczech, handluje z kilkoma krajami.. kupuje towar netto.. w Polsce tez to tak dziala :)
nie silac sie na zlosliwosc powiem tak.. ja rzadko znajduje przegladajac wiekszosc a nie tylko niektore..
ludzie zapomnieli o najwazniejszym.. ze to nie sprzet walczy i mysla ze jak wydadza kilkadziesiat tys to beda robic zaje... fotki a to troche ianaczej dziala.. :)a ktos tam po dordze napisal.. obiektywy sie kupuje topowe.. a puszke mozna kupic srednia.. efekt bedzie znacznie lepszy jak odwrotnie :)
w Polsce wyglada to tak, ze kupujesz netto na firme w dowolnym kraju unii (NIP "europejski"), ale VAT musisz doplacic w Polsce (stawki VAtu polskie). W Niemczech powinno byc podobnie, ale na temat NIemiec nie wypowiadam sie, bo nie prowadze tam firmy. Gdyby bylo tak jak napisales to warto przeniesc dzialalnosc za Odre, tylko ten jezyk :)
Oczywiscie na normalnych zasadach tak jakbys kupowal w Polsce, ale nie ma tak, ze kupujesz netto w unii i nie placisz VATu, jezeli masz z czego odliczyc to owszem.
U nas czesto moze byc lepiej dokonac zakupu na firme bo np. brutto moze byc taniej w DE (na osobe prywatna), ale tam jest nizszy vat podstawowy, cena netto juz niekoniecznie. Kupujac w DE, u nas doplacasz do ich wyzszego netto, dodatkowo nasz wyzszy VAT i jestes ugotowany :)
Nie jest. Każdy robi czym chce, ale doradzanie kup to, kup tamto bo jak nie to... Też jest niepotrzebne. Swego rodzaju ciekawostką jest spora powściągliwość w wyrażaniu opinii na temat sprzętu, przez tych, którzy robią naprawdę dobre zdjęcia. Zupełnie jakby sprzęt im w tym nie przeszkadzał.