3D baj bonk :mrgreen:
Wersja do druku
3D baj bonk :mrgreen:
Swiete slowa. A na serio, to zdaje sie, ze odlozyli premiere...
Nie wiadomo z jakich powodow?
1. Produkcja i tak nie ruszylaby w pelni przez pare miesiecy
wiec to nie w stylu Canona zapowiadac cos, co dostepne dopiero w 2007.
Mozna to zrobic na PMA...
2. Szkla wysiadaja przy 22MP. To bylby dopiero numer...
3. W zaleznosci od tego co to jest - jesli to jest "tylko" 1Ds MkII N, to moze
zdecydowali sie w ogole to zabic i wypuscic sprzet nowej generacji
na 70-ta rocznice w 2007?
Na co stawiacie?
Nie wiadomo co to jeszcze będzie ten new brand - może nic związanego z fotografią, a może odpowiedź na któreś z tych pytań. Póki co photokina jeszcze trwa także jeszcze bym poczekał ze spekulacjami:).
Po za tym to kto ma dopingować Canona do wypuszczania czegokolwiek nowego?
Co takiego wypuściła konkurencja, że będzie widać te tysiące wyprzedawanych L-ek na ebay'u kupionych nierzadko za majątek:)? O body już litościwie nie wspomnę.
Wlasnie, konkurencja skupila sie na poziomie 400D Canona wiec jest jak jest. Oczekiwalem na nastepce 5D , bo wtedy moze by ten ostatni cos potanial , a tak to dalej zbeiram na 24-105ISL :-). Zreszta moze zrezygnowali z pokazania 3D po tym jak dojrzeli do zbudowania 3d by Bonk, powtarzam sie ale mysle ze takie body byloby dla bardzo ambitnych amatorow idealneno i dla profi jak drugie body. Mniejsze od 1 a w jednej obudowie z BP i uszczelnione, z EC moglbym zrezygnowac, choc w swoim analogu bardzo lubie ten system.
Pozdrowki
Do premiery nastepcy 5D jest jeszcze pol roku. Canon do tej pory nie zszedl ponizej 18 miesiecy, wiec nie ma co oczekiwac na zmiane w tym wypadku. Zwlaszcza ze sprzedaz 5D idzie im swietnie.
Bez przerwy ktoś pisze że jak wejdzie nowy model to stary stanieje albo że jak konkurencja coś wypuściła to Canon musi stanieć etc. Tylko jakoś jeszcze w historii się to nie sprawdziło, wszystko odbywa się znanym od lat cyklem, nowy model zastępuje stary, który nie zdąży stanieć bo za chwilę nie mozna już nowego kupić. Cena 20D jakoś nie spadła znacząco po wejściu 30D, 350D po wejściu 400D, 30D po D80, "L"-ki z IS nie staniały po wejściu Alfy z wbudowanym AS ;) itd, tak więc można mieć pobożne życzenia a życie i tak pokazuje coś innego...
Myślę,że teraz będzie cisza,bo przecież jest masa różnych canonów na rynku i każdy może sobie coś wybrać.Moim zdaniem powinni teraz skupić się raczej na matrycy i nad nią prowadzić badania i udoskonalenia bo to jest najważniejsze.
Co do uszczelnień i metalowych korpusów w przedziale dla amatorów to napewno nie był by dla nich problem,lecz problemem była by cena rynkowa.Okazało by się,że lustrzanka amatorska a strasznie droga i też było by zle bo zaczeły by się narzekania na ceny.Tak się zastanawiam nad tymi spekulacjami i jestem ciekawy jaki procent użytkowników kupuje starsze modele po premierze nowego?!
Pozdrawiam.