Tak na pierwszy rzut oka
Załącznik 2664
Załącznik 2665
Wersja do druku
Tak na pierwszy rzut oka
Załącznik 2664
Załącznik 2665
Na 1 rzut oka poprzez Internet to znalazlem ;) Mnie bardziej chodzilo o to jak sie prezentuje w trakcie pracy po oprofilowaniu.
To razem poczekamy na opis kogoś kto z tym monitorem pracował, a najlepiej z ostatnią wersją - Revision A04, która ma już 1:1 pixel mapping. Tyle, że to wciąż 8-bitowa matryca.
a co powiecie o samsungu 940fn?
Czyli bezwartościowe.
O monitorach z defektami dE > 10 mówi się że się nie nadają. Tak jest w tym wypadku.
Nie przypisuj mi proszę intencji których nie wrażałem. Do grafiki nadają się też monitory cztery razy tańsze niż 10 tys, i nie cena o tym decyduje. Są monitory tańsze niż przytoczony Dell i znacznie lepsze w kolorze. To, że jest piękny, duży i bajerancki nie świadczy o tym że jest dobrej jakości. Jestem zwolennikiem nazywania rzeczy wprost. Nie znoszę poglądów wynikających z autosugestii i marketingu prowadzący do skrzywienia mówiącego, że np Skoda Fabia to duże rodzinne auto.
Świetnie nadaje się na podstawkę pod paprotkę.
He, he... ma już mapowanie pikseli 1:1. Super! A ma już ekran, czy będzie w wersji Revision X020?
Standard w monitorach domowych i biurowych.
Nie no jesli rzeczywiscie wspolczynnik dE jest wyzszy niz 10 to sprawa jest jasna.
Generalnie nieco w innym kierunku to chyba poszlo niz zamierzalem. Dzisiejsze Twoje wypowiedzi wygladaly jak krytyka wszystkich modeli LCD pod rzad z pominieciem najwyzszych modeli EIZO (gdybym zajrzal pare stron wczesniej zauwazylbym ze to falszywe wrazenie).
Nie ukrywam ze dyskusja ta sprawia mi pewna radosc bo jestem swiezo po lekturze roznych testow monitorow ktore mnie kompletnie zalamaly. Tylu bzdur ktore mozna wyczytac w internecie na temat paneli LCD nie doczekala sie chyba zadna inna "czesc do komputera". Mialem to dodatkowe nieszczescie ze wybieralem panel z najnizszej polki a im nizsza cena tym ilosc opinii wzrasta.
Pozdrawiam
[QUOTE=Tom01;304866]Nie ma w ogóle dobrych 24-ek w tym przedziale. W sytuacji obróbki grafiki przy tej cenie znacznie lepsze są:
Eizo L797 (nieco droższy)
Eizo S2100/S2000
Nec 2090UXiQUOTE]
Jakie są zasadnicze różnice pomiędzy Eizo SlimEdge S2000, a S2100 poza wielkością panelu?
Drugi na pewno posaida funkcję automatycznego dostosowania jasności panelu do aktualnych warunków oświetleniowych (BrightRegulator), czy "dwudziestka" jest jej pozbawiona ?
No właśnie, należy postawić pytanie odwrotne...
Jaki model monitora LCD można polecić amatorowi fotografii, czyli co prawda będzie służył do obróbki zdjęć, ale również oprócz tego do grania, Internetu i jakiegoś filmiku od czasu do czasu, przy zachowaniu następujących warunków:
- rozdzielczość 1680x1050,
- przekątna min. 20",
- możliwość kalibracji jest dodatkowym atutem.
W cenie oczywiście amatorskiej czyli tak do 3 KPLN a najlepiej tak do 2,5 KPLN.
S2100 ma czujnik S2000 nie.
Podana rozdzielczość sugeruje panoramiczny. Niestety do 3 tys zł nie ma dobrych panoram. Najtańsza to Eizo S2111W za ok 3500zł. Tańsza i większa jest 20-tka w formacie 4x3. Godnym polecenia jest również Eizo S2000 za lekko powyżej 3 tys. Można również rozważać Nec'a 2090UXi za 3 tys, ale pomimo znakomitych regulacji miewa on poważne problemy z powtarzalnością i podświetleniem. Jak się trafi w grafice jest wyśmienity, ale znacznie gorzej sprawdza się jako monitor uniwersalny, z uwagi na słabą czerń i podświetlenie.
Tak, myślę o panoramie, ale raczej przez ułańską fantazję :) bo chciałbym poziomą rozdzielczość min. 1600, więc 4x3 20.1" Eizo FlexScan S2000-K też by się nadał (jak rozumiem o tego chodzi).
Ale ponieważ jak widzę nie da się zmieścić w przedziale 2,5-3 KPLN i należy myśleć o przedziale 3-3,5 KPLN, to mam pytanie jak (doświadczalnie) do tych Eizo ma się 20" Apple Cinema Display (ciutkę powyżej 3 KPLN można go dostać)? Odczuwalnie gorszy jest jest czy jednak można go porównywać?
Jak to padło w jednym kabarecie: " Będzie Pan zadowolony...".
Odczuwalnie gorszy. Apple stosuje wyświetlacze LG-Philips, a te mają większe problemy z podświetleniem. Poza tym z kalibracją sprzętową w przypadku Eizo jest dużo łatwiej.
To mam jeszcze lamerskie pytanie :) Ile aktualnie wynosi praktyczna żywotność LCD wyższej klasy? Przeżyje (dając w miarę przyzwoity obraz) 5-10 lat?
Trwałość:
- wyświetlacza 100 tys godzin, czyli 8 godzin dzienne przez 30 lat, lub 16 godzin dzienne przez 15 lat.
- podświetlenie 30 tys godzin do spadku o 50% przy założeniu eksploatacji na 100% jaskrawości czyli 8 godzin dziennie przez 10 lat lub 16 godzin dziennie przez 5 lat.
O ile trwałość samej struktury ciekłokrystalicznej jest prosta do wyliczenia, to podświetlenie wymaga wyjaśnienia. Producent podaje czas do utraty jasności o 50%. Jest to zakładane przy maksymalnej mocy lamp, co w praktyce nigdy nie występuje. Czas w funkcji jasności nie rozkłada się liniowo, ale można założyć że przy 50-60% mocy lamp wydłuży się co najmniej o połowę. Utrata 50% jasności jest poziomem około 125cd/m^2 co również jest jeszcze wartością pozwalającą na poprawną kalibrację.
Podejrzewałem, że nie polegają na automatycznym dostosowaniu jasności panelu do aktualnych warunków oświetleniowych. Ale sądziłem, że robią to ręcznie. Skoro jednak monitor po skalibrowaniu blokuje mentu, to jak korygują jasność kiedy pracują w dzień a potem wieczorem? Ponowna kalibracja?
Ten czujnik wydaje się więc nieporozumieniem przy tej klasie monitorze co Eizo S2100. Poza tym problem wciąż pozostaje gdy pracuje się w zmiennych warunkach - dzień i wieczór. Albo doświadczenie.
Z tym wiąże się jeszcze inne pytanie... czy kalibracja nie powinna odbywać się przy założaonej osłonie przeciwsłonecznej jeślii taką się stosuje?
Czujnik jest świetnym wynalazkiem. Pamiętajmy że Eizo seria S to monitory zastosowań ogólnych. Word, internet, filmy, zdjątka z wakacji, cad, programowanie, webmastering itp... Tylko zastosowania graficzne nie dopuszczają grzebania w monitorze, innym użytkownikom taki bajer to błogosławieństwo.
Nie ma większego znaczenia. Pod kalibrator i tak nie zaświeci niepożądane światło.
witam; zastanawiam się nad zestawem: eizo cg 19" z kalibratorem - znajomy chwali spidera2pro ale wszędzie w sieci pojawia się sugestia, iż lepszym wyborem będzie Eye-One Display2 -- proszę o pomoc w wyborze :-) "Eye-One..." występuje w tylu wersjach, że można się pogubić...
Jakie są różnice pomiędzy tymi kalibratorami i która wersja będzie optymalnym wyborem? Do Spidera2pro zacheca mnie Oprogramowanie PrintFIX PLUS, które jest już w cenie a pozwala dodatkowo skalibrować drukarkę (mam epsona r800) - ... czy jest taka wersja Eye... która też to umożliwia? Jaka jest jej cena?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
http://monitory.mastiff.pl/kalibratory.php - choćby na Twojej stronie (Tom01) są 3 wersje Kalibratora Eye-One Display2 (UK ? - najtańsza, EIZO GretagMacbeth i1Display2 i Kalibrator Eye-One Display2) - często są to subtelne różnice cenowe... czy to kwestia dołączonego oprogramowania?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
co do "wszędzie w sieci" to oczywiście przesada <sorka> :) zadam pytanie precyzyjniej:
* czy kalibratory EYE... lepiej współpracują z monitorami EIZO (z ich oprogramowaniem) ... znalazłem taki opis przy EIZO: " ColorNavigator Version 2 Calibration Software
This EIZO-developed software comes bundled with ColorEdge models and offers hardware calibration when used in conjunction with the GretagMacbeth "Eye-One" colour measurement devices " czy to oznacza, ze tylko z EYE uzyskam w pełni satysfakcjonującą kalibrację sprzętową?
Oprogramowanie ColorNavigator obsługuje Spydera, ale producent zaleca lepsze. Problemem może być wąskie widmo jaki "widzi" Spyder. Niektórych monitorów CG w ogóle nie można poprawnie skalibrować Spyderem. Wychodzą za każdym razem inne wyniki.
Profilowanie drukarki kolorymetrem można włożyć między bajki. Jest potężne zapotrzebowanie na takie tanie rozwiązanie, stąd pojawiają się różne protezy. W praktyce, o kant tyłka obić! Normalnie do tego potrzebne jest urządzenie mogące odczytać informacje kolorymetryczne z papieru czyli spektrofotometr. Przyzwoity kosztuje 1 tys euro. Oprogramowanie do profilowania na potrzeby druku dodatkowo bagatelka min 3 tys euro. Jest takie drogie, gdyż uwzględnia sposób tworzenia koloru przez konkretne urządzenie, takie jak indywidualne definiowanie parametrów separacji, maksymalne zafarbienie, sposób generowania czerni i balans szarości. Profile ICC dla urządzeń wyjściowych, standardowo, mogą być generowane dla przestrzeni RGB, CMYK, CMYKRG, CMYKRG i Hexahrome, lub można budować profile ICC uwzględniające separacje złożoną maksymalnie z 10 kanałów przy zachowaniu zaawansowanych opcji "Gamut mappingu". Każdy z tych kanałów może być edytowany. Słowem kombajn profilujący wszystko.
Jest jednakże względnie tani sposób. Do tego służy: Monitor Eizo z serii CG, oprogramowanie ColorNavigator i drukarka Epson z tuszami K3Chrome. Firmy się dogadały i w oprogramowanie jest zaszyty sposób obsługi umożliwiający poziom zgodności w zasadzie nieodróżnialny gołym okiem. Twój R800 da również dobre wyniki.
Wersja UK (dotyczy to wszystkich towarów) jest importowana na zamówienie z UK. Tańsze, ale koszt transportu około 85 zł netto. Opłaca się przy droższych pozycjach. Pozostałe dwie pozycje to normalny Xrite GretagMacbeth Eye One Display 2 i jego odmiana sygnowana dla Eizo.
Sprzętowo tylko CG i CE. Lafot nie współpracuje z ColorNavigatorem, ale za to potrafi własnym oprogramowaniem skalibrować sprzętowo wszystkie w tym serie L i S. Jednak mając CG nie ma sensu kupować Lafota, gdyż traci się wówczas zalety ColorNavigatora, takie jak praca z wieloma profilami np do różnych rodzajów papieru i wiele innych.
Tak, ale drukarka musi wykorzystywać tusze K3Chrome. Np R2400. Pamiętaj tylko że CE ma ograniczone możliwości, muszę się upewnić czy zadziała to tak samo jak z CG. Sprawdzę i dam znać. Nikomu jakoś nie przyszło do głowy sprawdzać z CE.
PS. Ile dałeś, jeśli można zapytać?
4700 w Komputroniku. Wziąłem na firmę. Monitor naprawdę rewelacja, jeszcze raz dzięki za podpowiedź w wyborze. Teraz dopiero widzę różnice w kolorze, jasności oraz kontrastu. Większość moich zdjęć nadaje się tylko do ponownej poprawki szczególnie o kolor. Dopiero teraz widzę że można dobrze ustawić np kolor skóry. Nie mam jeszcze do niego kalibratora, a z kalibratorem na pewno może być tylko lepiej. Który kalibrator byś do niego polecił ? Dzięki za podpowiedź. Pozdrawiam. :D :D :D :D :D
No to przepłaciłeś. Dla ludzi z CB wytargowałem w firmie 5% upustu na Eizo, czyli taki monitor wychodzi 4494 z transportem i selekcją pod kątem wad pikseli.
Kolorymetr Xrite Gretagmacbeth EyeOne Display2 - 1129 zł
Spektrofotometr Xrite Gretagmacbeth EyeOne Photo LT (import z UK) - 969 euro
Jak już posmakowałeś co to profesjonalny monitor, może się okazać że zakup prostego kolorymetru w przyszłości nie daje dobrych wyników kalibracji lub jest niefunkcjonalny. Szczególnie jak się przesiądziesz na CG, lub zechcesz skontrolować drukarkę. W tym wypadku inwestycją na lata, jest choćby najprostszy spektrofotometr.
Czy w cenie sprzedawanego u Pana EIZO FlexScan S2000K 20.1" (3312.00zł) także zawarta jest selekcja pod kątem wad pikseli i transport?
Czy w tym przypadku także najlepszy będzie kalibrator GretagMacbeth i1Display2?
I czy do tego monitora przewidziana jest oslona przeciwsłoneczna?
Pozdr.
Transport tak, selekcja na życzenie tak. Cena 3312-5% = 3146zł brutto
Lafot LMC03 z oprogramowaniem = 1372zł brutto.
Do tego modelu nie ma w ogóle przewidzianej osłony. Ani w standardzie, ani jako opcja. Osłony są do 19", 21,3", 21" wide i 24" wide. Można jednakże przy odrobinie samozaparcia wystrugać samemu. Potrzebny kawałek czarnego PVC, trochę aksamitu i pasek miękkiego magnesu jak do lodówki. W razie potrzeby służę radą.
Dziękuję.
Jeszcze jedno pytanie. Czy macie w ofercie również usługę kalibracji w domu(Warszawa)? Na wypadek odłożenia zakupu kalibratora na później. Jaki jest to koszt?
1. Sprzętowa kalibracja monitora stawka podstawowa w sytuacji zakupu monitora od nas = 350 zł.
2. Każdy kolejny profil (np dla różnych papierów) = 50% stawki podstawowej/szt.
3. Symulacja przestrzeni innego monitora = stawka podstawowa.
4. Parowanie monitorów = 50% stawki podstawowej/szt.
5. Profilowanie monitora bez kalibracji = 100 zł.
6. Dojazd do W-wy 200 zł.
Uwagi do kalibracji:
1. Kalibrację należy powtarzać co około kwartał.
2. W przypadku monitorów Eizo CG możliwa jest samodzielna weryfikacja kalibracji co kilka miesięcy. Monitor sam przywróci parametry obrazu zadane w pierwszej kalibracji uwzględniając degradację lamp i inne zmiany zachodzące w czasie. Jedyny koszt to wypożyczenie spektrofotometru lub kolorymetru. Cena na dziś 100 zł/dzień za spektrofotometr i 50 zł/dzień za kolorymetr + kaucja zwrotna.
3. Profile różnych rodzajów papierów są możliwe do wykonania jeśli monitor jest w stanie operować więcej niż jednym.
4. Profilowanie bez kalibracji jest wykonywane na monitora niekalibrowanych.
A czy to 5%, o którym Pan wczesniej pisał to jest na każdy monitor EIZO, czy tylko te z tzw. "górnej półki", interesuje mnie S1931 ,rozważam również Nec-a 1990SXi
Wszystkie monitory Eizo oraz Quatographics. Na Neca nie mam takiej możliwości.
#oszołom
CE współpracuje z Epsonem.
http://www.eizo.com/products/graphic...hing/index.asp
Dzięki Tom01 :) za odpowiedź...
Mam jednak pewne wątpliwości co do ścisłości powyższej opinii - informacji (?) - poszperałem trochę w sieci i ...nigdzie nie znalazłem potwierdzenia, iż współpraca EIZO z Epsonem dotyczy monitorów z serii CG :-( 12 września EIZO ogłosiło coś takiego: http://www.eizo.com/press/releases/pdf/EEX_pr.pdf , gdzie między innymi jest taki zapis:
"The technical collaboration combines EIZO ColorEdge CE (Creator Edition) LCD monitors,
X-Rite DTP94B calibration device, and Epson UltraChrome K3 series printers. The calibration
device is used to measure the white point and brightness of the printing paper. The monitor is then
calibrated so its white point and brightness match that of the paper, ensuring the color of the prints
will match those of the monitor.
“By pairing our high-performance UltraChrome K3 printers and EIZO’s ColorEdge LCD monitors,
a new concept color matching solution is now a reality,” said Naoaki Yasukawa, general manager
of Epson’s IJP Product Planning Department, IJP Product Operations Division. “In addition to
vastly improving the workflow efficiency of professional designers and digital photographers,
high-end amateur digital photographers can turn out stunning prints of their photos with ease.”
mowa jest wyraźnie o monitorach z serii CE :!: ...
*** zaznaczam jednak wyraźnie, że nie jestem specem w tej dziedzinie - mogłem zatem coś przeoczyć - rozwijam ten wątek z uwagi na dylemat CE, czy CG - myślę, ze może to być interesujące dla wszystkich, którzy zastanawiają się nad rozbudowanym zestawem monitor + drukarka (np. EPSON R2400), który daje moliwość druku odbitek bliskich "wierności kolorystycznej" (w myśl zasady : „what you see is what you get”)
Mam świadomość zubożenia serii CE w stosunku do CG - ale może właśnie specyfika serii CE (możliwośc zapisania tylko jednego profilu - jeśli się nie mylę - seria CG ma kilka) sprawiła, ze takie rozwiązanie - oparte na współpracy z EPSONEM było własnie w tej serii bardziej uzasadnione?
Na tej stronie:
http://www.poligrafika.pl/news/131/ jest również mowa o monitorach graficznych EIZO serii ColorEdge CE, kalibratorze X-Rite DTP94B oraz drukarkach serii Epson UltraChrome K3.
Będę zobowiązany za podanie źródła swojej informacji - dla osób zastanawiających się nad kupnem monitora graficznego EIZO ColorEdge może to być przeważający argument
*** (CG droższe - większe możliwości, CE - nieco tańsze ALE niebagatelna opcja związana z EPSONEM - taki dylemat JEŚLI (zaznaczam jeśli się pomyliłeś)
Rozwiązanie zgodności kolorystycznej z Epsonem K3Chrome dotyczy wszystkich monitorów serii ColorEdge. Testowałem to z CG. Wgłębiając się w intencje producenta, jest zupełnie zrozumiałe, że jest więcej materiałów dotyczących monitorów CE, gdyż tego rodzaju rozwiązanie jest kierowane właśnie do owej grupy docelowej odbiorców monitorów. Użytkownicy CG są statystycznie nieco bardziej zaawansowani, mający w firmach dostęp do profesjonalnych systemów druku próbnego i zgodność z Epsonami nie jest już tak atrakcyjny.
Jest jeszcze jedna rzecz, która mnie nieco intryguje - co to jest ów mityczny X-Rite DTP94B, bo zasadniczo nie mogę tego znaleźć nigdzie, łącznie z ofertą na stronie www.xrite.com... Czy to po prostu zwykły kolorymetr i1?
Panie Tomku, ostatnie pytanie z mojej strony typu "który lepszy", który by Pan polecił monitor dla amatora fotografii, S1931 czy Nec-a 1990SXi?
Pisałem już na ten temat.
Nec 1990SXi
+ Na "dzień dobry" niezłe możliwości w dziedzinie odwzorowania barw.
+ Nieprzeciętne możliwości regulacyjne.
- Bardzo trudne do zdobycia oprogramowanie do kalibracji.
- Nierówne podświetlenie.
- Słaba czerń.
- Niska powtarzalność egzemplarzy.
Eizo S1931
- "Ładne kolory" ale z defektami typowymi dla LCD.
- Bardzo mało możliwości regulacji
+ Łatwe do zdobycia oprogramowanie do kalibracji.
+ Bardzo dobre podświetlenie.
+ Piękna (jak na LCD) czerń.
+ Bardzo wysoka powtarzalność.
Wnioski:
Nec 1990SXi to niskobudżetowy monitor do zastosowań związanych z grafiką. Jak się trafi dobry, może być nieprzeciętny. Skalibrowany nie ma większych defektów, ale nierówność ekranu jest fatalna.
Eizo S1931 to bardzo dobry monitor domowy i ogólnego stosowania, ale z dużym potencjałem w postaci możliwości sprzętowej kalibracji. Skalibrowany nadaje się do zastosowań graficznych, bez rezygnacji z świetnej czerni wieczorami w domu.
Witam,
odświeżę wątek ;)
Monitor, który mam (CRT 17" LG) przestał mi wystarczać. Szukam CRT 21". Zauważyłem, że nigdzie takich nie sprzedają. Za to można znaleźć parę ofert takich używanych monitorów na Allegro. Moje pytanie jest następujące- czy warto brać taki monitor za około 200-300 złotych? Czy może lepiej coś innego wybrać? I czy można przy odbiorze 'przetestować' monitor? ;)
Pozdrawiam.
Witam,
ja mam DELL 21", tez kupowalem uzywany. Moim zdaniem jest OK
Zdecydowanie nie warto. Tak zwane "poleasingowe" monitory są sprowadzane do naszego kraju zamiast być złomowane. Koszty złomowania monitora są niebagatelne. Firmy wymieniające swój park urządzeń, często zamiast łożyć znaczące sumy na utylizację sprzedają zużyte monitory firmom, które po kosmetycznym odświeżeniu oferują je do sprzedaży na biedniejszych rynkach.
Mimo wszystko wydawać by się mogło, że profesjonalne, nawet zużyte monitory reprezentują wyższy poziom jakości obrazu niż tanie nowe i taki zakup ma uzasadnienie. Nic bardziej błędnego. Pomimo wysokiej klasy monitora profesjonalnego, wyposażony jest w kineskop o takiej samej trwałości jak każdy inny. Tej klasy sprzęt był kupowany do pracy i liczba przepracowanych godzin w ciągu ostatnich kilku lat powoduje nieodwracalną utratę emisji dział elektronowych. Aby ukryć ten defekt najczęściej podnoszone jest napięcie katod i inne pseudo regulacje w ramach "przeglądu". Skutkiem manipulacji monitor pozornie świeci jasno jak nowy. W rzeczywistości katastrofalnie spada jakość ogniskowania, pojawiają się defekty obrazu (brak czerni, przebicia, zniekształcenia) świadczące o przekroczeniu parametrów pracy kineskopu i bloku wysokiego napięcia. Monitor po takich zabiegach należy traktować jako całkowicie zużyty. Nie jest możliwa regeneracja kineskopu, a względy ekonomiczne podważają sens jego naprawy, gdyż z reguły przekraczają kilkukrotnie wartość nowego.
...wczoraj niestety umarl mi monitor :(
wiec na szybko szukam czegos nowego, i pomyslalem sobie o jakim LCD - tak zeby zaczac juz na starosc oczy oszczedzac.
Na razie mam dwa typy: LCD iiyama E2200WSV 22' oraz LCD Belinea 2225S1W 22'
moglby mi ktos pomoc w wyborze?? jak wyglada obrobka zdjec na tych monitorach??
bardziej oczekiwalem odpowiedzi uzytkownikow monitorow, ktore podalem, a nie teoretyczne gdybanie :/