-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
Co z tego? Przecież to sa body po kilkaset złotych, producenta one już nic nie obchodzą (nie zarabia na sprzęcie używanym). Myślisz, że ktoś z body za 600 zł będzie przechodził na bezlustro za 10.000 zł?
I co z tego? Nie pisałem o przechodzeniu na jakieś bezlustro. Teraz mam prawie od 10 lat 5DII i Z Canonem czuję się bezpiecznie, ma u mnie dożywocie. Tak, to jedyny system (może jeszcze Pentax?, nie wiem, ale tam się nie wybieram), w którym można mieć aparat od dziesięciu lat i nie martwić się, czy coś pasuje, czy nie :) Jak moja piątka padnie, to pomyślę o zmianie i na 99% będzie to Canon, jeszcze nie wiem, czy lustro, czy bez, zobaczymy jak się sprawy potoczą.
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Ale ja się tez nie martwię o Nikona, na ten moment oferuje mi wszystko poza eyefocus w rogach kadru.
Szukanie dziur w kompatybilności uważam za bardzo mocno przesadzone, bo co z tego, że one istnieją, skoro ciężko sobie wyobrazić użytkowników, dla których stanowią one problem??? Profi i semipro co kilka lat wymieniają body, szkła mają dłużej, bo może i lat kilkanaście, ale nie ma problemów by je podpinać do nowych body. Problem jest dla użytkowników niektórych starych (tanich) body, którzy by chcieli podpinać szkła AF-P lub z przysłoną E. To może z 10 modeli obiektywów, mających swoje odpowiedniki w szklarni AF-S i nie wiem co by tych ludzi ze starymi body miało pchać w stronę nowych szkieł o których mowa.
Mogę za to podpinać wiele z obiektywów do aparatów z lat 70-tych, to rekompensata za to czego nie można teraz ;) No i mogę stare manualne Nikkory podpinać do moich body. Jest potwierdzenie ostrości (w Nikonie niezależnie od użytych szkieł), pomiar światła, automatyka o ile ma ktoś body ze średnio-wyższej półki.
Dla mnie kompatybilność ma duże znaczenie, stąd na razie się martwię jak to zrobią z bezlustrami.
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
...
Szukanie dziur w kompatybilności uważam za bardzo mocno przesadzone, bo co z tego, że one istnieją, skoro ciężko sobie wyobrazić użytkowników, dla których stanowią one problem??? ...
Chyba jaja sobie robisz. Brak wiertarki był sporym problemem dla wielu. Nie każdy miał "deczysta".
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
fret
Chyba jaja sobie robisz. Brak wiertarki był sporym problemem dla wielu. Nie każdy miał "deczysta".
Brak wiertarki może by i był problemem, ale dla posiadaczy D40 w roku 2006, bo to było zaskoczenie, D3000 czy D5000 - rok 2009, ok ale .. te aparaty były sprzedawane z kitem 18-55, podobnie jak kolejne modele z tej serii. Zakładasz, że ktoś wcześniej posiadał lepszy sprzęt (miał do niego optykę) i przeszedł na niższą serię? Fotografowie jak się przesiadają to w górę. Nabywcy najniższych serii mają body + kit, ewentualnie drugie szkło typu 55-200. Jak chcą stałkę to mają co kupować też (35/1.8 itp). oczywiście ci co kupują aktualnie serię D3xxx i D5xxx maja do wyboru od groma szkieł. Problem jest z gatunku tych teoretycznych, w praktyce problemu brak.
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
... a/i początek migracji użytkowników C do N ?
jp
Od dawna nikon robi dużo lepsze body od canona i jakoś nie widzę, by ludzie sprzedawali canony i szli do nikona, więc nie wiem dlaczego ktoś miał by nagle kupować ML od nikona. (Oczywiście jakiś tam odsetek to zrobi) Uparłeś się ze każdy musi mieć ML i koniec. Ktoś mądrze napisał, że mając lustro warte kilka stówek czy tam nawet kilka tyś nie oznacza, że nagle ludzie zaczną kupować aparaty za 10 K i więcej. Też uważam, że jak wyjdzie ML canona to spora część użytkowników sony wróci i zacznie ostro pluć na to czego używali
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
robertskc7
Od dawna nikon robi dużo lepsze body od canona i jakoś nie widzę, by ludzie sprzedawali canony i szli do nikona, więc nie wiem dlaczego ktoś miał by nagle kupować ML od nikona. (Oczywiście jakiś tam odsetek to zrobi) Uparłeś się ze każdy musi mieć ML i koniec. Ktoś mądrze napisał, że mając lustro warte kilka stówek czy tam nawet kilka tyś nie oznacza, że nagle ludzie zaczną kupować aparaty za 10 K i więcej. Też uważam, że jak wyjdzie ML canona to spora część użytkowników sony wróci i zacznie ostro pluć na to czego używali
dokładnie tak, wielu deklaruje że chce MLa ale ten ML ma być fullframe i takie przyziemne sprawy jak cena (a w szczególności cena systemu znaczy trzeba kupić jeszcze jakieś szkła) zweryfikują szybko te deklaracje i bedzie sporo twierdzeń że apcs jest prawie jak fullframe i właściwie nie widać różnicy w jakości obrazu :mrgreen: i wystarcza dla każdego.
w tym momencie doskonały stosunek jakości do ceny dla świadomego użytkownika mają używane :mrgreen: lustra 5DII 6D czy nawet 5D i nie widzę żeby to się miało zmienić w perspektywie 2-3 lat.
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
mirror
dokładnie tak, wielu deklaruje że chce MLa ale ten ML ma być fullframe i takie przyziemne sprawy jak cena (a w szczególności cena systemu znaczy trzeba kupić jeszcze jakieś szkła) zweryfikują szybko te deklaracje i bedzie sporo twierdzeń że apcs jest prawie jak fullframe i właściwie nie widać różnicy w jakości obrazu :mrgreen: i wystarcza dla każdego.
w tym momencie doskonały stosunek jakości do ceny dla świadomego użytkownika mają używane :mrgreen: lustra 5DII 6D czy nawet 5D i nie widzę żeby to się miało zmienić w perspektywie 2-3 lat.
Duży wpływ na kupujących/używających aparaty foto będzie miała reklama nowych ML FF.
Zakładam że gdyby to Canon był pierwszym z ML FF to ten PR byłby bardzo stonowany tak aby zbytnio nie zaszkodzić segmentowi lustrzanek dla początkujących i średnich/amatorów, by jak najmniej kanibalizował "własny" interes.
Chyba też własności tej puszki byłyby co najwyżej średnie.
Nikon jest w innej sytuacji, walczy o większy udział w rynku z Canonem i walczy też z Sony.
Jeśli PR Nikona (za parę dni) będzie pośrednio lub bezpośrednio pokazywał ze ML FF ma zalety w stosunku do lustrzanek to będzie to początek drogi, (a w zasadzie już autostrady) lustrzanek do muzeum.
Na rynku foto Sony to dla "przeciętnego" człowieka ktoś mało znaczący,... zrobili jakieś bezlustro, ...i co z tego...
Nikon to firma. Chyba nawet z większym autorytetem niż Canon
Oczywiście świadomi użytkownicy lustrzanek którzy wiedzą co potrzebują i ich aktualne body w pełni zaspakaja te potrzeby będą zamieniać na ML później. Ale większość z nich to zrobi albo ze względów psychologicznych (ciekawość, ....) albo praktycznych (nowe funkcje, nowe potrzeby,..)
jp
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
JP, idąc tropem Twojego rozumowania, to Leica i ich archaiczne dalmierze z manualną optyką już dawno powinny być w muzeum.
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Leica to ina para kaloszy
jesteś kimś to masz Leica
taki gadzet dla ludzi z kasą
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
robertskc7
JP, idąc tropem Twojego rozumowania, to Leica i ich archaiczne dalmierze z manualną optyką już dawno powinny być w muzeum.
Ten rynek jest i będzie zawsze.
Znam kilku ludzi którzy kupują "czarne" płyty, rodzice kolegi kupili stary fotel do pokoju w cenie samochodu.
Sprzedają się też filmy, sprzedają się też "czerwone kropki"
jp
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Bardziej mnie zastanawia, jaki będzie sens kupowania bezluster Sony po premierach C i N?
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
co roku w świat fotografii wchodzi potężna armia
jedni się szybko nudzą inni w nim zostają bardo długo
jest miejsce dla wszystkich
w krajach arabskich cały czas korzystają z kaset magnetofonowych, u nas już dawno umarły
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
fret
Bardziej mnie zastanawia, jaki będzie sens kupowania bezluster Sony po premierach C i N?
"Twardzi" wyznawcy danej religii będą zawsze kupowali prawdziwe/prawidłowe/jedyne body
Świadomi użytkownicy będą dopasowywali zakupy do swoich potrzeb/chęci i możliwości finansowych bez względu na nazwę "religii".
To nie jest łatwa decyzja, jedni ją podejmą inni nie
jp
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
"Twardzi" wyznawcy danej religii będą zawsze kupowali prawdziwe/prawidłowe/jedyne body
Świadomi użytkownicy będą dopasowywali zakupy do swoich potrzeb/chęci i możliwości finansowych bez względu na nazwę "religii".
To nie jest łatwa decyzja, jedni ją podejmą inni nie
jp
Bez sensu jest mieszanie do tego religii, chyba, że wyznawcom najnowocześniejszego systemu brakuje innych argumentów ;). Mam na myśli zaplecze stojące za danym korpusem. Sony jest tu zdecydowanie najsłabsze.
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Oczywiście świadomi użytkownicy lustrzanek którzy wiedzą co potrzebują i ich aktualne body w pełni zaspakaja te potrzeby będą zamieniać na ML później. Ale większość z nich to zrobi albo ze względów psychologicznych (ciekawość, ....) albo praktycznych (nowe funkcje, nowe potrzeby,..)
jp
ja nie dostrzegam nowych funkcji MLa takich które pchnęłyby moją fotografie do przodu, może szybka seria to jest coś co trudno przeskoczyć w lustrzance (ja akurat nie używam) innych magicznych funkcji czy potrzeb po prostu nie widzę.
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
mirror
ja nie dostrzegam nowych funkcji MLa takich które pchnęłyby moją fotografie do przodu, może szybka seria to jest coś co trudno przeskoczyć w lustrzance (ja akurat nie używam) innych magicznych funkcji czy potrzeb po prostu nie widzę.
Musiałbyś popracować trochę w np. różnych/trudnych warunkach z dobrym EVF wtedy byś zobaczył jak to ułatwia i rozszerza możliwości robienia zdjęć.
Często jest tak że póki nie zobaczysz .....
Auto da się prowadzić bez wspomagania kierownicy, automatycznego hamowania pulsacyjnego, kamerki cofania czy klimatyzacji, to prawda.
jp
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
fret
Bez sensu jest mieszanie do tego religii, chyba, że wyznawcom najnowocześniejszego systemu brakuje innych argumentów ;). Mam na myśli zaplecze stojące za danym korpusem. Sony jest tu zdecydowanie najsłabsze.
To prawda.
Ale wszystko zależy jak się będą miały istniejące szklarnie do nowych ML FF.
Z punktu widzenia użytkowników i biznesu firmy mogą się okazać najsłabszym ogniwem.
Jeśli się okaże że "stare" obiektywy przez przejściówki w znaczny sposób ograniczają możliwości ML FF i trzeba kupować nowe obiektywy projektowane dla ML by z tych możliwości korzystać to może być kłopot
Może się np. okazać że podpięcie do ML FF wymaga przejściówki a podpięcie do ML FF innej firmy też wymaga przejściówki ale "tam" jest lepiej/taniej
Zobaczymy ( niedługo ?) co to znaczy sexy bagnet Canona (wg. przedstawiciela firmy)
jp
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Musiałbyś popracować trochę w np. różnych/trudnych warunkach z dobrym EVF wtedy byś zobaczył jak to ułatwia i rozszerza możliwości robienia zdjęć.
Często jest tak że póki nie zobaczysz .....
Auto da się prowadzić bez wspomagania kierownicy, automatycznego hamowania pulsacyjnego, kamerki cofania czy klimatyzacji, to prawda.
jp
--- Kolejny post ---
To prawda.
Ale wszystko zależy jak się będą miały istniejące szklarnie do nowych ML FF.
Z punktu widzenia użytkowników i biznesu firmy mogą się okazać najsłabszym ogniwem.
Jeśli się okaże że "stare" obiektywy przez przejściówki w znaczny sposób ograniczają możliwości ML FF i trzeba kupować nowe obiektywy projektowane dla ML by z tych możliwości korzystać to może być kłopot
Może się np. okazać że podpięcie do ML FF wymaga przejściówki a podpięcie do ML FF innej firmy też wymaga przejściówki ale "tam" jest lepiej/taniej
Zobaczymy ( niedługo ?) co to znaczy sexy bagnet Canona (wg. przedstawiciela firmy)
jp
często robię zdjęcia w trudnych warunkach i nie widzę żeby wizjer optyczny mnie ograniczał - na zdjęciach z twojej stopki nie widzę trudnych warunków co massz konkretnie ma myśli mgła, jakieś nocne zdjęcia czy jeszcze coś innego? - jakieś inne cudownie funkcje czy tylko EVF?
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
mirror
ja nie dostrzegam nowych funkcji MLa takich które pchnęłyby moją fotografie do przodu, może szybka seria to jest coś co trudno przeskoczyć w lustrzance (ja akurat nie używam) innych magicznych funkcji czy potrzeb po prostu nie widzę.
Najistotniejszą funkcją bezluster było uratowanie działów foto kilku firm przed bankructwem. Dla mnie największym problemem współczesnej fotografii nie jest lustro (element dopracowany i niezawodny), tylko wielkie i ciężkie szkła. Tu jest potrzebna rewolucja.
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
mirror
często robię zdjęcia w trudnych warunkach i nie widzę żeby wizjer optyczny mnie ograniczał
Brak wspomagania kierownicy, brak pulsacyjnych hamulców, brak kamerki cofania, brak klimatyzacji też nie nie ogranicza kierowcy.
Wielu z nas wiele lat tak jeździło.
jp
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
j p - naprawdę przesadzasz. To, że technologia jest nowsza nie oznacza, że umożliwia więcej. W 95,0% (procenty wzięte z czapki ;) - tak to oceniam) zastosowań nie ma dla usera różnicy czy to wizjer optyczny czy elektroniczny. 0,1% to jakieś zdjęcia nocne czy inne nietypowe gdzie jest przewaga elektronicznego. I 4,9% przewaga optycznego - to u osób, które nie tolerują EV. Dodam, że zdjęć nocnych nie robi się w nocy. Biorąc pod uwagę pobór prądu to mówienie o wyższości EVF jest naciągane.
Nie bardzo widzę co cie odrzuciło od lustrzanek, bo sam pisałeś, że gdyby lustrzanka miała 70 Mpx to być ją chciał. Sęk w tym, że żadne bezlustro (FF) też nie oferuje tylu Mpx. Patrząc na zdjęcia jakie u ciebie wiszą na ścianach - nie wiem z czym miałbyś mieć problem w lustrzance. Bo nie z AF ani z widocznością w wizjerze. Jeśli miałeś kłopot z AF trzeba było zmienić aparat na Nikona ;) a co do 70 Mpx możesz sobie poradzić składając zdjęcia z 2 - 4 kadrów i to fotografując z ręki, resztę zrobi oprogramowanie.
Wszystkich gadżetomaniaków zmartwię, że ostatecznie środek ciężkości zacznie się mocno przesuwać z wypasionego sprzętu (body, obiektywy) na zaawansowane oprogramowanie, które będzie coraz efektywniej i inteligentniej odszumiało, które będzie pomagało zmienić bokeh itd. itp. Już w wielu dziedzinach fotografii obróbka stała się istotniejsza i dobrze obrobione zdjęcie wygrywa ze zdjęciem lepszym, ale bez obróbki. Ewidentnie tak jest już w krajobrazie albo beauty/glamour.
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Brak wspomagania kierownicy, brak pulsacyjnych hamulców, brak kamerki cofania, brak klimatyzacji też nie nie ogranicza kierowcy.
Wielu z nas wiele lat tak jeździło.
jp
cóż to tylko potwierdza mój pogląd - konkretów brak - nie potrzebuję hamulców w aparacie foto, klimatyzacji również, kamerka cofania w w aparacie również się nie przyda :mrgreen: to już hasła o 300g mniej w plecaku były dla mnie bardziej zrozumiałe bo 300g może robić różnicę.
--- Kolejny post ---
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
Nie bardzo widzę co cie odrzuciło od lustrzanek, bo sam pisałeś, że gdyby lustrzanka miała 70 Mpx to być ją chciał. Sęk w tym, że żadne bezlustro nie oferuje tylu Mpx. Patrząc na zdjęcia jakie u ciebie wiszą na ścianach - nie wiem z czym miałbyś mieć problem w lustrzance. Bo nie z AF ani z widocznością w wizjerze. Jeśli miałeś kłopot z AF trzeba było zmienić aparat na Nikona ;) a co do 70 Mpx możesz sobie poradzić składając zdjęcia z 2 - 4 kadrów i to fotografując z ręki, resztę zrobi oprogramowanie.
subiektywna potrzeba megapikseli na matrycy wynika najprawdopodobniej z hadeerowego postprocesu
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Czekamy do premiery Nikona. Jeśli zaprezentują sensowny af na matrycy będzie szansa na fajną rozgrywkę. Mnie interesuje czy szkła do ml w N będą droższe niż do dslr i czy N będzie rozwijał szklarnię ml w miarę dynamicznie.
A swoją drogą ciekawe kiedy się znudzi tym kilku tym samym osobom piszącym w każdym wątku o ml opinie na temat bezsensowności tych aparatów. Mocne argumenty bronią się same bez powtarzania ale jak widać sami czujecie, że Wasze się nie bronią ;-)
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
j p - naprawdę przesadzasz. To, że technologia jest nowsza nie oznacza, że umożliwia więcej. W 95,0% (procenty wzięte z czapki ;) - tak to oceniam) zastosowań nie ma dla usera różnicy czy to wizjer optyczny czy elektroniczny. 0,1% to jakieś zdjęcia nocne czy inne nietypowe gdzie jest przewaga elektronicznego. I 4,9% przewaga optycznego - to u osób, które nie tolerują EV. Dodam, że zdjęć nocnych nie robi się w nocy. Biorąc pod uwagę pobór prądu to mówienie o wyższości EVF jest naciągane.
Nie bardzo widzę co cie odrzuciło od lustrzanek, bo sam pisałeś, że gdyby lustrzanka miała 70 Mpx to być ją chciał. Sęk w tym, że żadne bezlustro (FF) też nie oferuje tylu Mpx. Patrząc na zdjęcia jakie u ciebie wiszą na ścianach - nie wiem z czym miałbyś mieć problem w lustrzance. Bo nie z AF ani z widocznością w wizjerze. Jeśli miałeś kłopot z AF trzeba było zmienić aparat na Nikona ;) a co do 70 Mpx możesz sobie poradzić składając zdjęcia z 2 - 4 kadrów i to fotografując z ręki, resztę zrobi oprogramowanie.
Wszystkich gadżetomaniaków zmartwię, że ostatecznie środek ciężkości zacznie się mocno przesuwać z wypasionego sprzętu (body, obiektywy) na zaawansowane oprogramowanie, które będzie coraz efektywniej i inteligentniej odszumiało, które będzie pomagało zmienić bokeh itd. itp. Już w wielu dziedzinach fotografii obróbka stała się istotniejsza i dobrze obrobione zdjęcie wygrywa ze zdjęciem lepszym, ale bez obróbki. Ewidentnie tak jest już w krajobrazie albo beauty/glamour.
To nie jest problem niemożności zrobienia jakiegoś zdjęcia z powodu OVF
Zaczynałem od matówki, potem OVF w analogach (znacznie lepsze niż teraz), następnie długie lata z lustrzankami cyfrowymi Canona.
EVF nie był powodem przejścia na ML, ale teraz nie wyobrażam sobie powrotu do OVF.
EVF ma wiele funkcji/zalet, intensywnie korzystam z 3 z nich
- reakcja na kształt histogramu
- ostrość/szczegóły w powiększeniu (w AF, MF jak 1:1 i 2:1 jak na monitorze kompa)
- widok sceny "w ciemnościach"
Oczywiście można się bez tego obejść tak jak można kupić auto bez klimy.
jp
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
miszak
A swoją drogą ciekawe kiedy się znudzi tym kilku tym samym osobom piszącym w każdym wątku o ml opinie na temat bezsensowności tych aparatów. Mocne argumenty bronią się same bez powtarzania ale jak widać sami czujecie, że Wasze się nie bronią ;-)
może to odpowiedź na ciągłe przepełnione fanatyczną wiarą neofity posty że tylko bezlustrem daje się fotografować i stracił życie ten co jeszcze nie kupił bo argumentów w tych wątkach niewiele.
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Ale przecież EVF to nic innego jak gorszej jakości i mniejszy LiveView...
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
mirror
często robię zdjęcia w trudnych warunkach i nie widzę żeby wizjer optyczny mnie ograniczał - na zdjęciach z twojej stopki nie widzę trudnych warunków co massz konkretnie ma myśli mgła, jakieś nocne zdjęcia czy jeszcze coś innego? - jakieś inne cudownie funkcje czy tylko EVF?
No wiesz. Trudne warunki to takie, gdy pani przewodnik na wycieczce z biura podróży krzyczy "wszyscy wsiadamy do autobusu".
Co zaś do tego muzeum lustrzanek. Faktycznie ono już działa. Jako pierwsze trafiły tam wszystkie egzemplarze cyfrowych lustrzanek sony - systemu, który umarł najszybciej ze wszystkich. Teraz pracują tam nad działem "początki ML", gdzie znajdą się bezlustra sony, pozbawione ergonomii, z fatalnym wizjerem, bez systemu optyki i z bagnetem, który nie przystoi do matrycy. :mrgreen:
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
"Przewidywanie" wszystkich najbliższych premier ( w tym widok ML FF Canona ?)
https://www.mirrorlessrumors.com/category/rumors/
jp
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
mirror
może to odpowiedź na ciągłe przepełnione fanatyczną wiarą neofity posty że tylko bezlustrem daje się fotografować i stracił życie ten co jeszcze nie kupił bo argumentów w tych wątkach niewiele.
Może ale .... on jest jeden a polemizujących kilku co daje moc temu jednemu :D No i chociaż te bezlustra sa takie beznadziejne to jednak i Nikon i Canon w nie wchodzą. I coraz większy udział w sprzedaży aparatów tych marek będą zajmowały bezlustra. Czyli już nie można mówić, że SONY jest głupie itp. bo za tą firmą idą i C i N. Za chwilę również nie wystarczy hejtowanie kolegi JP bo na forum canona pojawi się silna grupa bezlusterkwoiczów canonierów. A tak na marginesie - sa wątki o bezlustrach canona i tam jakoś tego hejtu na ML nie widzę. Koledzy idźcie tam powiedzcie użytkownikom ML canona jaką głupotę zrobili kupując ten sprzęt :D
Zakładam, że od premiery ML Canona będa już dęły fanfary jaki to jest super sprzęt i w ogóle jednak bezlustro to jest super pomysł :D
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
miszak
Może ale .... on jest jeden a polemizujących kilku co daje moc temu jednemu :D No i chociaż te bezlustra sa takie beznadziejne to jednak i Nikon i Canon w nie wchodzą. I coraz większy udział w sprzedaży aparatów tych marek będą zajmowały bezlustra. Czyli już nie można mówić, że SONY jest głupie itp. bo za tą firmą idą i C i N. Za chwilę również nie wystarczy hejtowanie kolegi JP bo na forum canona pojawi się silna grupa bezlusterkwoiczów canonierów. A tak na marginesie - sa wątki o bezlustrach canona i tam jakoś tego hejtu na ML nie widzę. Koledzy idźcie tam powiedzcie użytkownikom ML canona jaką głupotę zrobili kupując ten sprzęt :D
Zakładam, że od premiery ML Canona będa już dęły fanfary jaki to jest super sprzęt i w ogóle jednak bezlustro to jest super pomysł :D
Daj "im" spokój.
Taki akurat jest rozwoju technologii a skutki widać.
I takie są fakty że aktualnie Sony na najlepsze ML a Nikon ma najlepsze lustrzanki
I to Nikon za kilka dni pokaże swoją ML FF.
Cóż mają robić niektórzy z tych którym "nie pasuje" ?
Jedni gryzą paznokcie, inni szukają dziury w całym a jeszcze inni wyżywają na "uprzejmościach".
Mnie te "uprzejmości" po prostu śmieszą
Cóż, "...psy szczekają, karawana idzie dalej.."
jp
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
@miszak tu nie chodzi o bezlustra, tylko o promowanie tezy, że bezlustra są antidotum na brak umiejętności wykonania poprawnych zdjęć jakimkolwiek aparatem. Jeżeli ktoś z lustrzanki wypluwał nędzne fotografie i dodatkowo masakruje je w trakcie obróbki do poziomu pseudo hdr, to choćby w ręce wziął najbardziej wyimaginowany sprzęt oparty o najnowsze dostępne technologie, to i tak nadal będzie robił nędzne zdjęcia. Zgoda?
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
miszak
... Za chwilę również nie wystarczy hejtowanie kolegi JP bo na forum canona pojawi się silna grupa bezlusterkwoiczów canonierów. ...
I oni będą u siebie w domu, nie będą biegali po obcych forach :) Poza tym zobaczymy, jak silna będzie ta grupa. Jedynym tracącym na wejściu C i N w bezlustra będzie Sony i myślę, że będzie to duża strata. Pewnie stąd taka nerwowość w szeregach propagatorów najnowocześniejszego systemu ;)
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
tomfoot
@
miszak tu nie chodzi o bezlustra, tylko o promowanie tezy, że bezlustra są antidotum na brak umiejętności wykonania poprawnych zdjęć jakimkolwiek aparatem. Jeżeli ktoś z lustrzanki wypluwał nędzne fotografie i dodatkowo masakruje je w trakcie obróbki do poziomu pseudo hdr, to choćby w ręce wziął najbardziej wyimaginowany sprzęt oparty o najnowsze dostępne technologie, to i tak nadal będzie robił nędzne zdjęcia. Zgoda?
Ale .... mi to chyba uciekło gdzieś to o antidotum. ML to nowa opcja i na pewno nie daje gorszych efektów od dslr i to jest coś w co wielu jeszcze chyba nie wierzy. Fakt jest też taki, że część użytkowników dslr przeszła na ml. Część nowych potencjalnych nabywców dslr kupiło ml. Te dwie opcje będą miały tylko jeden trend - rosnący. To forum to chyba jedyne miejsce, gdzie ludzie z tym dyskutują.
Co do Sony nie ma żadnej nerwowości w tej grupie. Wręcz przeciwnie kibicujemy i canonowi i nikonowi i niech zrobią jak najlepsze puszki. Nie rozumiem tej potrzeby tkwiącej w małej grupie canonierów do mieszania z błotem firmy sony. Jaki to ma sens? Może przydałby się wątek "Jedziemy po SONY" i oczyściłaby się atmosfera w pozostałych?
Co do ostatniego pytania - ogólnie zgoda :-)
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Daj "im" spokój.
Taki akurat jest rozwoju technologii a skutki widać.
I takie są fakty że aktualnie Sony na najlepsze ML a Nikon ma najlepsze lustrzanki
I to Nikon za kilka dni pokaże swoją ML FF.
Cóż mają robić niektórzy z tych którym "nie pasuje" ?
Jedni gryzą paznokcie, inni szukają dziury w całym a jeszcze inni wyżywają na "uprzejmościach".
Mnie te "uprzejmości" po prostu śmieszą
Cóż, "...psy szczekają, karawana idzie dalej.."
jp
A nie przyszło Ci do głowy, że tu nikt nie walczy z "przyszłością" tylko z Tobą? Twoje wpisy czasami to mega troling i prowokujesz nimi żeby Ci po prostu pocisnąć. Jakoś nie zauważyłem aby ktoś z tobą tutaj normalnie rozmawiał. Jak Cię to bawi, to jesteś zwykłym internetowym trolem. Tyle w temacie.
p.s i co śmieszniejsze, nie robisz tego tylko na tym forum.
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
miszak
... Wręcz przeciwnie kibicujemy i canonowi i nikonowi i niech zrobią jak najlepsze puszki. Nie rozumiem tej potrzeby tkwiącej w małej grupie canonierów do mieszania z błotem firmy sony. ...
Nie widzę tu mieszania z błotem firmy Sony, za to na forum KKM widzę np. taki wątek:
Nowe obiektywy Buraka: 24-70/4L IS oraz 35/2 IS
To dopiero kultura i szacunek dla innosystemowców :)
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Od (prawie) 2 godzin na tym forum "bezlusterkowce Nikona" jest link do wydarzeń z tym związanych, są zdjęcia ML FF Nikona, jest zdjęcie body (ML FF ?) Canona itd.
A cała wymiana dotyczy "uprzejmości", żadna nie dotyczy meritum wątku.
jp
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
10 dni do premiery, wolę spokojnie poczekać, niż jarać się rumorsami.
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
fret
Nie widzę tu mieszania z błotem firmy Sony, za to na forum KKM widzę np. taki wątek:
Nowe obiektywy Buraka: 24-70/4L IS oraz 35/2 IS
To dopiero kultura i szacunek dla innosystemowców :)
Fakt tytuł buracki :D Ale w wątku dużo mniej hejtu niż tu w wątkach z ładnymi tytułami. Nawet osobiście poleciłem tam 24-105 i nikt mnie za to nie zjechał natomiast tu jak wspomniałem 18-105 od razu ktoś poleciał się podpierać dxo itp. Poza tym sam napisałeś pewnie więcej albo niewiele mniej postów na "nie" dla ml i/lub sony w dwóch czy trzech wątkach tutaj niż tam całe forum przez kilka lat o "burackich" obiektywach. To pokazuje różnicę. Jest tam wątek ale nie ma osób czekających z gorącą ripostą na każdego "opozycjonistę" tak jak to jest tutaj. Jest tu 3-4 osoby, które wsiądą na każdego, kto powie coś dobrego o Sony.
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
miszak
... Poza tym sam napisałeś pewnie więcej albo niewiele mniej postów na "nie" dla ml i/lub sony w dwóch czy trzech wątkach tutaj niż tam całe forum przez kilka lat o "burackich" obiektywach. ...
Między pisaniem na nie, a pisaniem o tym, że jakaś firma jest burakiem jest jednak spora różnica. Uchwyt filiżankowy mi nie pasuje i jestem na nie, ale nigdy nie napisałem, że Sony to burak, który zrobił kiepski uchwyt. Nie widzisz różnicy między chamstwem, a rzeczową dyskusją? ;)
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
fret
Między pisaniem na nie, a pisaniem o tym, że jakaś firma jest burakiem jest jednak spora różnica. Uchwyt filiżankowy mi nie pasuje i jestem na nie, ale nigdy nie napisałem, że Sony to burak, który zrobił kiepski uchwyt. Nie widzisz różnicy między chamstwem, a rzeczową dyskusją? ;)
Jeśli czytasz, a tak zakładam bo odpowiadasz na mój post, to po co pytasz? Trzeba Ci odpowiadać dwa razy? Ok rozumiem. Uważam tytuł wątku na kkm za nie na miejscu. Jeśli spytasz kolejny raz odpowiem to samo. Czyli dokładnie rzecz biorąc i dosłownie odpowiadając na Twoje pytanie - widzę różnicę i nie podobają mi się takie wyrażenia. Rzeczowość dyskusji w temacie ML i SONY na CB pozostawia wiele do życzenia.
Dlaczego nie udzielasz się w wątkach o bezlustrach canona mówiąc jakie to słabe rozwiązanie? Powiedz kolegom w dobrej wierze jaki słaby sprzęt kupują bo żyją w niewiedzy i czekaja na cenne informacje, których na pewno nie znają. Powiedz na KKM i na OLY jakich to beznadziejnych rozwiązań używają. Tu się uparłeś na jakąś walkę, której sensu, poza totalną negacją, nie widzę. Gdyby ten sens był to nie ukrywałbyś go przed canonierami w wątkach np. o M50. Chyba, że logo CANON automatycznie usuwa wszelkie niedoskonalości systemu ML?
Ja zabieram głos w dyskusji o ML bo mnie ten nurt interesuje. Mogę mieć SONY, NIKONA czy CANONA. Pewnie miałbym canona ale go nie było albo był wyraźnie słabszy od SONY w danym momencie.... i dalej jest słabszy nie ma co ukrywać. Być może będę miał canoNa za jakiś czas bo nie przywiązuję wagi do loga, 100 lat tradycji czy innych elementów ideologii. Ty twierdzisz, że Ciebie nie interesuje bezlustro ale zerknąłem na Twoje posty - na 25 ostatnich jeden jest na inny temat. O co kaman? Ukryte pragnienia dają znać o sobie? To musi byc jakaś frustracja bo co innego ? ;-) Pozostają już tylko żarty bo jaka jest rzeczywistość każdy widzi - bezlustra idą naprzód niezależnie ile osób bijących pianę będzie to robiło na forach. Weszli w nie wszyscy a na końcu wejdzie Canon. Oczywiście kolejny post brzmiałby "Ostatni ale pozamiata". Dla mnie moż epozamiatać mi to nie przeszkadza. Jeśli da lepsza ofertę od sony to kupię sobie canona :)
Kolega z kkm wrzucił fajny cytat z DP. Pozwólcie, że powtórzę
Cytat:
"Mirrors are for looking in the back not forward"
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
miszak
... Trzeba Ci odpowiadać dwa razy? Ok rozumiem. ...
Typowy poziom trola z kkm
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Panowie! Dajcie spokój. Przed nami premiera ML Nikona, a następnie Canona. To jednocześnie ostatnie dni systemu (wiem, system to w tym przypadku za dużo powiedziane) Sony, który autostradą zbudowaną przez forumowego kolegę pojedzie do muzeum nieudacznych projektów. Nie czas na kłótnie! Następny aparat, który kolega @miszak kupi to i tak będzie Nikon lub Canon. Drugi kolega kupi to, co wskaże DxO, ale jemu nie o fotografię chodzi.
Ja nic nie kupię. Dlaczego? Swoim 5d3 od 2013 roku klepnąłem 18.000 razy. Z czego minimum 90% zdjęć powinno (gdyby nie wartość sentymentalna) trafić do kosza. Mam sprzęt, który w niczym mnie nie ogranicza, a zmiana na ML (lub nowszy model) nie wniesie NIC i NIE POPRAWI samoistnie moich zdjęć. Przeszedłem z etapu zbieractwa sprzętu do myślenia, co jeszcze NIE jest mi potrzebne. Czego i wszystkim życzę.
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Tom dyskutujesz ze swoimi emocjami. Jeśli nie ufasz znanemu portalowi, który dla NASA testuje optykę, to komu ufasz?
Canon zdjęć nie robi, a szkła są nieprzystosowane do nowej technologii, dziur w matrycy i ostrego postprocesu rawów.
Kup Sony i podejmij męską decyzje gdzie położyć mały palec. Pro tip: amputacja też jest opcją.
A teraz poważnie. Canon ma bezlustra od kilku lat i nikt tu się nie linczuje. Wręcz M50 jest zachwalany za całokształt.
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
fret
Typowy poziom trola z kkm
Widzę, że już za drugim razem załapałeś. Brawo Ty :D
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Zaglądam co jakiś czas do wątków dotyczących ML canona z nadzieją dowiedzenia się czegoś nowego, a tam .... kilku tych samych wojowników nie skąpiąc wolnego czasu, gotowych poświęcić życie, stara się udowodnić, że tylko lustro i tylko wizjer optyczny dają nadzieję ludzkości na przetrwanie, a tych co dotkną sony czeka ukrzyżowanie.
W ML i w lustrzane jest ta sama matryca, z reguły są te same szkła i to co wyjdzie na zdjęciu zależy przede wszystkim od tego kto ma to w ręku.
Mój wzrok dal ogarnia dobrze, natomiast do komputera, do obejrzenia efektów na monitorze aparatu, do zmiany parametrów potrzebuję okularów korekcyjnych, jest to sprawa fizjologii i dotyczy niemałej grupy userów (przynajmniej tych po 40-stce). Dla mnie EVF jest dobrodziejstwem, okulary zostają w domy/plecaku.
Mam sony a7II od listopada, z czułością wspominam 6D, nie dlatego, że brak mi lustra, ale z powodu braku GPSa i ze względu na kolory-tę kwestię doceniają przeważnie ci, którzy przeszli z canona do sony.
Posiadam szkła natywne sony, ale mam też obiektywy canona, używam je z MC-11. Bardzo mi pasuje specyfikacja a7III, ale czekam na ML canona(tylko ze względu na kolor, myślę,że reszta będzie słabsza od sony).
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
szandor
Zaglądam co jakiś czas do wątków dotyczących ML canona z nadzieją dowiedzenia się czegoś nowego, a tam .... kilku tych samych wojowników nie skąpiąc wolnego czasu, gotowych poświęcić życie, stara się udowodnić, że tylko lustro i tylko wizjer optyczny dają nadzieję ludzkości na przetrwanie, a tych co dotkną sony czeka ukrzyżowanie.
W ML i w lustrzane jest ta sama matryca, z reguły są te same szkła i to co wyjdzie na zdjęciu zależy przede wszystkim od tego kto ma to w ręku.
Mój wzrok dal ogarnia dobrze, natomiast do komputera, do obejrzenia efektów na monitorze aparatu, do zmiany parametrów potrzebuję okularów korekcyjnych, jest to sprawa fizjologii i dotyczy niemałej grupy userów (przynajmniej tych po 40-stce). Dla mnie EVF jest dobrodziejstwem, okulary zostają w domy/plecaku.
Mam sony a7II od listopada, z czułością wspominam 6D, nie dlatego, że brak mi lustra, ale z powodu braku GPSa i ze względu na kolory-tę kwestię doceniają przeważnie ci, którzy przeszli z canona do sony.
Posiadam szkła natywne sony, ale mam też obiektywy canona, używam je z MC-11. Bardzo mi pasuje specyfikacja a7III, ale czekam na ML canona(tylko ze względu na kolor, myślę,że reszta będzie słabsza od sony).
O jest nas dwóch podobnych :D To już siła bo tych superbohaterów od dslr jest 3 czy 4 to niewiele więcej ;-)
Ja mam też szklarnię na oczach i rozumiem i przytaczałem tą zaletę ale nie łudź się. Tu jest dyskusja "rzeczowa" czyli praktyczne argumenty użytkowników nie mają znaczenia ;-)
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
szandor
Mój wzrok dal ogarnia dobrze, natomiast do komputera, do obejrzenia efektów na monitorze aparatu, do zmiany parametrów potrzebuję okularów korekcyjnych, jest to sprawa fizjologii i dotyczy niemałej grupy userów (przynajmniej tych po 40-stce). Dla mnie EVF jest dobrodziejstwem, okulary zostają w domy/plecaku.
Jestem okularnikiem z astygmatyzmem, mam Sony z serii 6*00, miałem udostępnione na parę godzin A7II
i nie bardzo rozumiem tego dobrodziejstwa EVF dla okularników.
Dla mnie dobrodziejstwem jest OVF a niedoścignionym wzorcem analogowe stare wizjery typu HP3 Nikona.
Z moich obserwacji większość okularników i nie tylko, posiadających elektroniczny wizjer fotografuje "na zombie" z czegoś to wynika.
Tak z ciekawości (nie wdając się w wojenki o wyższości Wielkanocy nad Świętami Bożego Narodzenia), na czym polega to dobrodziejstwo?
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Dobrodziejstwo polega na tym, że podczas moich wypadów, nie muszę używać okularów, ponieważ potrzebną korekcję ustawiam w wizjerze. Poprzez wizjer "załatwiam" kadrowanie, przeglądanie rezultatów i zmianę parametrów. A do dali, a więc do obserwacji rzeczywistości okularów nie potrzebuję (dla tych odległości mój wzrok jest OK). Bardzo rzadko korzystam z monitora, chyba że mam akurat okulary na nosie.
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
szandor
1.
W wersji III A7x powiązanie ze smartfonem jest prawie idealne, stabilne
Geotagowanie to żaden kłopot, trzeba tylko pamiętać że od chwili włączenia aparatu (OFF -> ON) bluetooth (u mnie) potrzebuje około 1,5 sec na nawiązanie połączenia. Ponoć nowsze wersje B robią to znacznie sprawniej
2.
Po przejściu z C do S też "miałem kłopot" z kolorami.
Skończyło się (po porównywaniu zdjęć tablic Xrite ColorChecker) na ustawieniu w aparacie (kolory) standard oraz wpisaniu do wywoływarki profilu ("mniej nasycenia", "mniej czerwonego") definiującego kolory "otwarcia" pliku na monitorze.
jp
-
Odp: Bezlusterkowce Nikona
Cytat:
Zamieszczone przez
Mamrot
Jestem okularnikiem z astygmatyzmem, mam Sony z serii 6*00, miałem udostępnione na parę godzin A7II
i nie bardzo rozumiem tego dobrodziejstwa EVF dla okularników.
Dla mnie dobrodziejstwem jest OVF a niedoścignionym wzorcem analogowe stare wizjery typu HP3 Nikona.
Z moich obserwacji większość okularników i nie tylko, posiadających elektroniczny wizjer fotografuje "na zombie" z czegoś to wynika.
Tak z ciekawości (nie wdając się w wojenki o wyższości Wielkanocy nad Świętami Bożego Narodzenia), na czym polega to dobrodziejstwo?
Ja to już mam progresy czyli korekcję i do dali i do bliży. Jeśli mam ovf, który najbardziej lubię, to zakładam okukary do dali aby widzieć świat, koryguję wizjer pod okulary ale aby sprawdzić efekty lub wejść do menu na lcd muszę okulary zdjąć albo zmienić. Jeśli w czasie zasiadki zrobię 1000 klatek średnio po 3-4 w serii to muszę zdjąć okulary ok.300 razy. Fotografując w evf nie zdejmuję wcale.
Druga wersja to fotografowanie w lv. Czasem da się ogarnąć scenę tylko przez LV. Wtedy jestem cały czas bez okularów. Ta opcja powoli pojawia się w dslr i ml producentów innych niż sony ale na chwilę obecną w temacie afc przez lv sony raczej jest bezkonkurencyjne. Jeśli ktoś pozostaje przy afs to jest już szeroki wybór bo wszystko działa podobnie.
Doceniłem zalety evf po dwóch latach posiadania i chociaż zdecydowanie wlę oglądać świat przez ovf to nie mogę nie zauważać mnóstwa zalet evf. Czyli widzę "brzydziej" ale mogę więcej :-)