Odp: Grip - Koniecznosc czy niepotrzebny dodatek ?
Cytat:
Zamieszczone przez
Bolek02
Weź pod uwagę, że oryginalne magnezowe gripy nie są lekkie
I dlatego - tak jak pisałem - należy uwzględnić fakt posiadania gripa przy doborze statywu.
Jeśli statyw dobrany jest na "styk" dla wersji bez gripa to oczywiste jest że dołożenie go spowoduje problem. Ale przyczyną niekoniecznie jest sam grip, tylko cały zestaw.
Drgania spowodowane ruchem lustra to problem znany nie od dziś - rozwiązanie to wstępne podnoszenie lustra.
Grip to nie wibrator ;)
Idąc tokiem myślenia jan pawlak to wysunięcie nóg statywu też ma wpływ na poziom wibracji. Absurd.
Oczywiście może mieć, ale przy źle dobranym statywie do tego co znajduje się na nim. Albo huraganie ;)
Oczywista oczywistość - jak mawia klasyk.
Odp: Grip - Koniecznosc czy niepotrzebny dodatek ?
Jan Pawlak. Nie podejrzewam Pana o taką niewiedzę. Raczej wietrzę tu podstęp, ale niech będzie. 1Dx ma zintegrowany grip, nie widzę sensu przeprowadzania jakichś testów. Najdłuższy obiektyw to 300 mm 2.8 ale jego jak i 70-200 nie podpnia się do statywu poprzez body ponieważ masa zestawu wyrwała by gwint body. Ze względu na lokalny patriotyzm (bo dzieli nas tylko Brynica) na priv. Przesłałem Panu serial mojego Dx. W tych swoich programach na pewno ustali Pan, że kupiony został rok temu w Katowicach. W swoich postach opieram się na praktyce, w przeciwieństwie do niektórych.
Odp: Grip - Koniecznosc czy niepotrzebny dodatek ?
PROŚBA do tych co mają dokręcane gripy i statywy, co zamknie dywagacje o złym ( ? ) pomyśle używania gripów na statywie.
Wystarczy wykonać dwa zdjęcia na statywie, z gripem i bez.
Najlepiej dla tego dylematu to
0. podpiąć grip
1. Podpiąć/ustawić najdłuższą ogniskową obiektywu
2. podpiąć do statywu w pozycji portretowej
3. wykonać zdjęcie (w ciągu dnia) obiektu na odległości 20 metrów lub więcej, najlepiej jakiegoś tekstu
4. wypiąć grip i powtórzyć 1 - 3
i porównać na ekranie oba zdjęcia w powiększeniu 100% .
Oczywiście z takim ustawieniem, by lustro klapało przy wykonywaniu zdjęcia.
jp
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
kimi77
I dlatego - tak jak pisałem - należy uwzględnić fakt posiadania gripa przy doborze statywu.
Jeśli statyw dobrany jest na "styk" dla wersji bez gripa to oczywiste jest że dołożenie go spowoduje problem. Ale przyczyną niekoniecznie jest sam grip, tylko cały zestaw.
Drgania spowodowane ruchem lustra to problem znany nie od dziś - rozwiązanie to wstępne podnoszenie lustra.
Grip to nie wibrator ;)
Idąc tokiem myślenia jan pawlak to wysunięcie nóg statywu też ma wpływ na poziom wibracji. Absurd.
Oczywiście może mieć, ale przy źle dobranym statywie do tego co znajduje się na nim. Albo huraganie ;)
Oczywista oczywistość - jak mawia klasyk.
Jeśli masz grip to po prostu sprawdź, proszę
To rozwieje moje i Twoje i pozostałych kolegów wątpliwości
jp
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
eska
Jan Pawlak. Nie podejrzewam Pana o taką niewiedzę. Raczej wietrzę tu podstęp, ale niech będzie. 1Dx ma zintegrowany grip, nie widzę sensu przeprowadzania jakichś testów. Najdłuższy obiektyw to 300 mm 2.8 ale jego jak i 70-200 nie podpnia się do statywu poprzez body ponieważ masa zestawu wyrwała by gwint body. Ze względu na lokalny patriotyzm (bo dzieli nas tylko Brynica) na priv. Przesłałem Panu serial mojego Dx. W tych swoich programach na pewno ustali Pan, że kupiony został rok temu w Katowicach. W swoich postach opieram się na praktyce, w przeciwieństwie do niektórych.
Nieporozumienie, sam miałem przez kilka lat 1D i 1 Ds2 (i wiem że nie mają/nie można gripa odpiąć.)
To była ogólna dywagacja do/dla wszystkich kolegów.
Ale jeśli masz statyw kulowy to zrób proszę zdjęcie poziome i pionowe (tak jak w prośbie powyżej)
U mnie, w 5D3 i nie mam gripa, przy dobrym statywie zawsze jednak w pionowym jest gorsza jakość
Tak, to są 2 różne problemy które się sumują przy gripe i w pionie
jp
Odp: Grip - Koniecznosc czy niepotrzebny dodatek ?
Cytat:
Zamieszczone przez
jac+
podczas zmieniania orientacji poziomej na pionową musiałem uważać, żeby nie łupnąć łokciem w twarz osoby stojącej po mojej prawej stronie. Z gripem wystarczyłoby przerzucić aparat w dłoni, bez ryzyka uszkodzeń sąsiadów.
Jakieś 35 lat temu wyczytałem w jakimś enerdowskim podręczniku fotografii, że aparat do pionu należy obracać w prawo bo wtedy prawy łokieć przylega to tułowia i stanowi dobre podparcie aparatu, tak jak przy orientacji poziomej.
Tak się tym przejąłem, że utrwalił mi się obrót w prawo przy zmianie formatu. Grip akurat wymaga obrócenia w lewo i za diabła nie byłbym w stanie go wykorzystać.
Przyznam, że bardzo rzadko widuję osoby fotografujące w pionie tak jak ja - dominuje odstający prawy łokieć.
Odp: Grip - Koniecznosc czy niepotrzebny dodatek ?
Cytat:
Zamieszczone przez
marfot
Jakieś 35 lat temu wyczytałem w jakimś enerdowskim podręczniku fotografii, że aparat do pionu należy obracać w prawo bo wtedy prawy łokieć przylega to tułowia i stanowi dobre podparcie aparatu, tak jak przy orientacji poziomej.
Tak się tym przejąłem, że utrwalił mi się obrót w prawo przy zmianie formatu. Grip akurat wymaga obrócenia w lewo i za diabła nie byłbym w stanie go wykorzystać.
Przyznam, że bardzo rzadko widuję osoby fotografujące w pionie tak jak ja - dominuje odstający prawy łokieć.
Miałem aparaty klasy 1, (teraz nie mam gripa) nie pamiętam dokładnie jak to było z łokciem.
Wydaje mi się, ze nic nie odstawiałem
Ale..... bez gripa też przekręcam w lewo odstawiając prawy łokieć, trzymam praktycznie aparat w lewej ręce.
Po Twojej informacji spróbowałem odwrócić w lewo, można ale nos przeszkadza.
Nie będę tego ćwiczył/uczył.
jp
Odp: Grip - Koniecznosc czy niepotrzebny dodatek ?
Grip rzeczywiscie nie jest dla kazdego. DSLR sa w chwili obecnej bardzo ciezkie i noszenie aparatu z gripem po prostu nadwyreza miesnie:)
Wygoda pojecie wzgledne, ale w wiekszosci przypadku grip jest niepotrzebnym "balastem" i tyle.
Mam gripa do 5DmkIII - uzywalem raz -> nie dziekuje, za ciezkie to po prostu. Co innego Fuji X-T1 np. z gripem - ten to mozna na jednym paluszku nosic:)
Odp: Grip - Koniecznosc czy niepotrzebny dodatek ?
Cytat:
Zamieszczone przez
banan82
Grip rzeczywiscie nie jest dla kazdego. DSLR sa w chwili obecnej bardzo ciezkie i noszenie aparatu z gripem po prostu nadwyreza miesnie:)
Wygoda pojecie wzgledne, ale w wiekszosci przypadku grip jest niepotrzebnym "balastem" i tyle.
Mam gripa do 5DmkIII - uzywalem raz -> nie dziekuje, za ciezkie to po prostu. Co innego Fuji X-T1 np. z gripem - ten to mozna na jednym paluszku nosic:)
:lol: :!::!::!:
jp
Odp: Grip - Koniecznosc czy niepotrzebny dodatek ?
Są dwa i tylko dwa powody dla których nigdy nie kupię 1Dx. Po pierwsze - jest ciężki, po drugie - ma grip. ĐĐ˝ŃŃв.
Odp: Grip - Koniecznosc czy niepotrzebny dodatek ?
Cytat:
Zamieszczone przez
eska
Są dwa i tylko dwa powody dla których nigdy nie kupię 1Dx. Po pierwsze - jest ciężki, po drugie - ma grip. ĐĐ˝ŃŃв.
Kolega to ma tego Dx-a jak w opisie czy to tylko taki żarcik, bo już się pogubiłem ?
Odp: Grip - Koniecznosc czy niepotrzebny dodatek ?
Tak, to był sarkazm natomiast wydawał mi się adekwatny do sytuacji. Co do aparatu to zauważyłem, że podobnie jak np. 50d sam zdjęć nie robi.