"palec w nosie" robi pod sony wszystko co możliwe :D dla maniaków bokehu coś pięknego
Wersja do druku
"palec w nosie" robi pod sony wszystko co możliwe :D dla maniaków bokehu coś pięknego
Jak zaczipujesz to czemu nie.
Tutaj też do poczytania, że tam jeszcze stabilizacje upakowali....
Ze szkłami wyposażonymi w OSS będą działały dwie stabilizacje.
Sony Global - Digital Imaging ? ?7 II
Nie sądzę, żeby trzeba było coś czipować. Po prostu wprowadzasz w menu ogniskową obiektywu i stabilizacja działa.
W A900 jak podpinałem manuale za pomocą przejściówki bez czipa stabilizacji nie było. To logiczne bo skąd puszka ma wiedzieć jakie jest szkło i jak ma stabilizować ( inaczej stabilizuje ogniskową np. 24 mm a inaczej 300 mm ).
Nie było takiej opcji w menu.
Lepiej było pracować na przejściówce bez czipa, chyba że czip był odpowiednio modyfikowany ( pod dana ogniskową ) - powszechnie dostępne przejściówki z czipem były ustawione pod 50mm, przy "tele" praca stabilizacji była nie do końca dobra.
Na mnie A7 zrobił duże wrażenie. Lekki, dający odpowiadający mi jakościowo obrazek, względnie szybki, świetny wizjer. Faktycznie szkieł trochę mało jednakże kiedyś pracowałem tylko na standardzie 50mm a FE posiada takowy, który jest znakomity optycznie, mały co czyni ten zestaw bardzo poręczny :) Poczekamy w takim razie na Polską cenę A7II
W sumie to ciekawe, że w ogóle udało im się tę stabilizację wcisnąć w ciasny bagnet. Jeszcze niedawno Sigma narzekała, że trudno projektować obiektywy dla A7. A tu proszę, jeszcze sensor może się poruszać!