A wie ktoś kiedy nowe DUAL POWER mają się pojawić w sprzedaży?
Wersja do druku
A wie ktoś kiedy nowe DUAL POWER mają się pojawić w sprzedaży?
Zakupiłem dwie lampy move 300 i okazało się, że na moje mini studio moc jest za duża. Jedna lampa jako światło główne jeszcze ok ale druga, którą chce stosować jako światło wypełniające po skręceniu mocy na minimum (do 50) jest za mocne. Nie ma mowy o niższych wartościach przysłon. Czy istnieje jakaś możliwość obniżenia mocy lub może w jakiś inny sposób sobie radzicie z za mocnymi lampami?
Filtry ND.
Albo na obiektyw (tłumisz wszystko, w takim samym stopniu, aż do momentu, gdy przestaniesz cokolwiek widzieć w celowniku) albo na lampy.
nie lepiej zamiast lamp studyjnych kupic pare flashy z hss? Duzo wieksze mozliwosci no i TTL jak potrzeba.
już za późno, lampy kupiłem :) W przyszłości będą też flashe.
im wiecej czytam o lampach i ogladam materialy na ich temat, tym bardziej nie widze sensu ich uzywania.
jedyny ich plus to moc w niektorych przypadkach, ale tak pozatym....
plusy to praca na zasilaniu, mocowanie i większa ilość dostępnych modyfikatorów, moc też ale w moim przypadku posłuchałem rad innych i spokojnie 200 Ws by starczyła
W studio to się robi filtrem ND na obiektywie, lub droższą lampą - amen. To nie o tym wątek, ale bardzo dużo zależy od użytych modyfikatorów i odległości lamp od oświetlanego obiektu, więc zastępczo możesz to obejść tym sposobem, ale zmiana typu modyfikatora i /lub odległości, to zmiana charakteru światła, więc nie można tego polecać jako poważnego sposobu na rozwiązanie Twojego problemu. Musiałbyś opisać swój setup i co chcesz osiągnąć. Jednak posiadanie porządnego filtra ND8~ND16 to podstawa, jeśli chcesz mocno otwierać szkło w studio. Jednakże jeśli chodzi o samo światło wypełniające, możesz postawić między lampą a obiektem blendę dyfuzyjną i poprawić efekt, lub nawet całkiem rozwiązać problem, jeśli masz odpowiednią ilość miejsca na eksperymenty z odległościami - obiekt(..)dyfuzor(..)lampa.
Wracając do tematu, wziąłem jednego Pulse 300 na próbę, ale od dwóch tygodni leżał, bo nie miałem czasu wypróbować. Zauważyłem tylko, że zakres regulacji mocy jest mniejszy niż w starszych modelach, co jest minusem. Poza tym lampka robi dobre wrażenie.
Zrobiłem teraz w końcu szybki test - mam jeszcze lampki PT300(poprzednik Move). Zawiesiłem obok siebie Pulse300 i PT300, obie patrzyły na kopułkę światłomierza (L-358) ustawionego w odległości 1.60m. Na obydwu lampach czasze 17cm.
Pulse300
- moc min - f:4.0/ISO100
- moc maks - f:18/ISO100
PT300
- moc min - f:3.2/ISO100
- moc maks - f:22/ISO100
Co ciekawe, Aurora Digis400 dała tu na minimalnej mocy f:2.8, ale to inna półka i wszystkie lampy z tej serii dają minimalną moc błysku 10Ws, niezależnie od mocy maksymalnej danego modelu.
Z innych cech Pulse300 - większa moc pilota (150W), oraz jego płynna regulacja - to znacząco poprawia używalność lampy w stos. do serii PT.
Automatyczna redukcja mocy błysku jest, ale nie działa perfekcyjnie - pierwszy błysk po zredukowaniu mocy jest jeszcze o 1/3 EV jaśniejszy niż następne, więc w praktyce po zmniejszeniu mocy i tak trzeba błysnąć lampą w celu rozładowania, tak jak w PT, która automatycznej redukcji mocy wcale nie posiada. Być może jest to cecha tylko mojego egzemplarza Pulse300, ale jest to cecha permanentna.
Jedna, bardzo ważna rzecz wyróżnia nowe lampki Quantuum od starszych modeli - wysunięty do przodu palnik. W serii PT nie wystawał praktycznie wcale, a nawet był niejako zagłębiony w stos. do kołnierza mocowania modyfikatorów. W Pulse (i chyba w Move) jest wysunięty o całe 3cm od kołnierza, co daje dużo efektywniejsze zarówno wykorzystanie mocy palnika, jak i równomierniejsze rozproszenie światła w takich modyfikatorach jak softboxy czy BD. Tak naprawdę, to jest to najważniejsza cecha tych lamp, jeśli chodzi o jakość oświetlenia portretowego.
He he, w ten oto sposób właśnie porzuciłem myśl o wymianie wszystkich PT300 na Pulse300, ale uważam że w swojej cenie jest to bardzo przyzwoita lampka do małego studia i u mnie zostaje.
Oczywiście zapomniałem dodać, że od strony ergonomii jest ogromna różnica na plus dla Pulse - m.in. pokrętło mocy palnika można obsłużyć bezwzrokowo, co szybko się docenia. Rozmieszczenie kluczowych przycisków - test i model również daje możliwość obsługi bez spoglądania. Płynna regulacja mocy lampy modelującej działa bez zarzutu.
[EDIT]Dlaczego nie połączyło wpisów?