Odp: A jednak kabel ma znaczenie!
no audiovoodoo.pl to niezla polewka, juz sie z tego smialem jakis czas temu ;)
"Tubeolator – maść na tranzystory, która daje brzmienie lampowe" :lol:
siedze tez na forum audiostereo.pl (jako, ze bardzo interesuje sie zarowno muzyka, jak i sprzetem grajacym) i to, co tam nieraz wyczytuje to po prostu istne szalenstwo.
nie glupota, bo glupota to zachowanie czysto przypadkowe, pozbawione logiki czy sensu.
szalenstwo.. bo jak inaczej wytlumaczyc swiadome wydanie kupy pieniedzy, w posciaci np. zakupu przewodu zasilajacego (czyli tego ktory podlaczamy do kontaktu w scianie i pozniej do np. wzmacniacza) za niebagatela 9000 pln ?
Audiomica Callisto Ultra Reference
choc sa przewody sieciowe duzo, duzo drozsze :lol:
(oczywiscie kable od elektrowni do naszego domu tez sa po 9000 pln za metr) :mrgreen:
duzo "niewygodnych" prawd jest na tym blogu:
XYZPawel
polecam, naprawde warto poszerzyc swoje horyzonty i dowiedziec sie wielu fajnych rzeczy - chociazby artykul o testach ABX, ktore sa zmorą kazdego posiadacza sprzetu high-end za grube setki tysiecy 8-)
poki co milion dolarow, dla tych ktorzy slysza jak graja kabelki jest do wygrania i czeka na zwyciezce.
--- Kolejny post ---
a, tutaj niech sobie poczytaja ci, co twierdza ze przewod LAN ma wplyw na jakosc plikow muzycznych :lol:
http://www.audiostereo.pl/pierwsze-kroki-w-pc-audio-poradnik_86708.html/page__st__90#entry2291653
sorry, ale jak ktos slyszy zmiany w jakosci dzwieku w przypadku stosowania roznych przewodow LAN pomiedzy routerem a PC, to powinien sie leczyc na zwyczajne omamy (zjawy) akustyczne :D
jeszcze troche i sie okaze, ze trzeba kupic audiofilski przedow SATA do twardego dysku, bo po zwyklym kablu ginie gdzies glebia basu i magma przestrzenna dzwieku :lol:
Odp: A jednak kabel ma znaczenie!
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
(oczywiscie kable od elektrowni do naszego domu tez sa po 9000 pln za metr) :mrgreen:
No te kable akurat, a przynajmniej niektóre ich odcinki, to pewnie dużo tańsze nie są, ale raczej z zupełnie innego powodu.
:razz:
Odp: A jednak kabel ma znaczenie!
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
szalenstwo.. bo jak inaczej wytlumaczyc swiadome wydanie kupy pieniedzy, w posciaci np. zakupu przewodu zasilajacego (czyli tego ktory podlaczamy do kontaktu w scianie i pozniej do np. wzmacniacza) za niebagatela 9000 pln ?
Audiomica Callisto Ultra Reference
choc sa przewody sieciowe duzo, duzo drozsze :lol:
(oczywiscie kable od elektrowni do naszego domu tez sa po 9000 pln za metr) :mrgreen:
To fakt że z kablami audiofilskimi to jest niesamowity cyrk. Tyle że w sumie nikt nie ma interesu żeby to zmieniać. Producenci sprzedają coś co materiałowo kosztowałoby ułamek $ za krocie, ludzie "słyszą" różnicę i wszyscy są zadowoleni 8-).
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
duzo "niewygodnych" prawd jest na tym blogu:
XYZPawel
Czy ja wiem. Wszytko to jest niczym nowym dla osób które siedzą w temacie, a gość moi zdaniem zwyczajnie ględzi ;). Do tego miejscami jednak pisze półprawdy.
Odp: A jednak kabel ma znaczenie!
Prawdę powiedziawszy, znam kilku "audiofilów" i jedyne co mogę o nich powiedzieć, to to, że nie słuchają muzyki, tylko sprzętu. Ci ludzie słuchają tego, co fajnie zabrzmi, a nie tego, co jest w taki, czy inny sposób dobre.
Odp: A jednak kabel ma znaczenie!
Cytat:
Zamieszczone przez
mc_iek
Prawdę powiedziawszy, znam kilku "audiofilów" i jedyne co mogę o nich powiedzieć, to to, że nie słuchają muzyki, tylko sprzętu. Ci ludzie słuchają tego, co fajnie zabrzmi, a nie tego, co jest w taki, czy inny sposób dobre.
Patrząc na wypowiedzi użytkowników CB fotografowie wcale nie są inni :-)
Odp: A jednak kabel ma znaczenie!
Cytat:
Zamieszczone przez
Kolekcjoner
Czy ja wiem. Wszytko to jest niczym nowym dla osób które siedzą w temacie, a gość moi zdaniem zwyczajnie ględzi ;). Do tego miejscami jednak pisze półprawdy.
no ogolnie leje troche wode.. wlasciwie to robi komedio-karykature liryczna z "rasowych" audiofili, ale zeby pisal polprawdy, to chyba tylko w tym artykule:
XYZPawel: Zaglądamy pod audiofilskie kołderki
bo jednak wszystkie jego wyliczenia sa oparte o fakt, ze do budowy kolumn wykorzystano przetworniki w cenie 400 pln /szt.
nie sprawdzalem, ale po prostu nie chce mi sie wierzyc, ze nie ma drozszych (czyli teoretycznie lepszych) glosnikow.
meritum jego wypowiedzi jest jasne, w klasie sprzetu high-end placi kupujac COKOLWIEK placi sie krocie za gowno, za wlasna naiwnosc i niewiedze - ale na pewno nie sa to az tak wielkie roznice w cenie jak ten XYZPawel wyliczyl.
swietnym przykladem jak producenci robia sobie jaja z potencjalnych kupujacych mozna znalezc na "naszym podworku"
rozbieral ktos kiedys oryginalny przewod Canona TTL OC-E3 ?
- ja rozbieralem i niezle sie wku...ilem, jak zobaczylem co jest w srodku.
otoz wlasciwie nic.
kawalek plastiku tworzacy "wtyczke" ktora podlaczamy do goracej stopki aparatu, a w tym plastiku piec metalowych stykow, do ktorych jest przylutowany najzwyklejszy na swiecie przewod pieciozylowy (zakladam, ze to nie jest zaden "fotograficzno-audiofilski" kabel, poprawiajacy swiatlo flesza..)
i to wszystko w cenie 230 pln
kawalek plastiku, 30cm kabla i 2 gramy metalu za 230 pln..
inny przyklad - muszla oczna
Canon Muszla Eg do wizjera EOS MARK ORYGINALNA (2773842156) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
70 zeta za pare gram gumy i plastiku.
bez komentarza.
az boje sie pomyslec, jak bardzo jestesmy oszukiwaniu placac za eLki (dam se reke obciac, ze koszt wytworzenia kazdego z obiektywow w systemie Canon to 20% ceny finalnej, ktora jest w sklepach)
no ale obiektyw ciezko zbudowac samemu /wlasciwie jest to awykonalne - przynajmniej w pojeciu jakosci optycznej szkiel L /, dlatego nie ma wyjscia i trzeba zagryzc zeby ze jest sie frajerem i placi japoncom prawie jak lichwe.
kolumny glosnikowe z kolei mozna zrobic samodzielnie, i majsterkowicze DIY buduja wspaniale grajace kolumny, za ulamek ceny ktora trzebaby zaplacic, za kupno markowych kolumn grajacych na podobnym poziomie co te skonstruowano w oparci o wlasny projekt i kupujac samodzielnie materialy na przetworniki i zwrotnice ;]
amen :mrgreen:
Odp: A jednak kabel ma znaczenie!
A plastykę i świetlistość, pamiętacie? :mrgreen:
Odp: A jednak kabel ma znaczenie!
U mnie na przykład HDMI tanie kable kaprysiły przy PS3 (były momentu, kiedy na ekranie pojawiały się piksele, jakieś paski itp). To samo jak podłączyłem sygnał do projektora - im gorszy kabel, tym częściej projektor gubił sygnał.
Odp: A jednak kabel ma znaczenie!
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
no ogolnie leje troche wode.. wlasciwie to robi komedio-karykature liryczna z "rasowych" audiofili, ale zeby pisal polprawdy, to chyba tylko w tym artykule:
XYZPawel: Zaglądamy pod audiofilskie kołderki
bo jednak wszystkie jego wyliczenia sa oparte o fakt, ze do budowy kolumn wykorzystano przetworniki w cenie 400 pln /szt.
nie sprawdzalem, ale po prostu nie chce mi sie wierzyc, ze nie ma drozszych (czyli teoretycznie lepszych) glosnikow.
Pewnie że są nawet po kilka kilozł za szt.
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
kolumny glosnikowe z kolei mozna zrobic samodzielnie, i majsterkowicze DIY buduja wspaniale grajace kolumny, za ulamek ceny ktora trzebaby zaplacic, za kupno markowych kolumn grajacych na podobnym poziomie co te skonstruowano w oparci o wlasny projekt i kupujac samodzielnie materialy na przetworniki i zwrotnice ;]
amen :mrgreen:
To jest też trochę mit. A że wsadzić do obudowy głośnik jest łatwo no to stąd tylu producentów, domorosłych specjalistów, majsterkowiczów itd. Ja też ciągle słyszę że da się samemu ale jakoś jeszcze nie trafiłem na takie cuda - zawsze jest coś, a bo to, a bo bas, a bo coś tam. Prawda jest taka że bez rzetelnych pomiarów i zaplecza zrobić przyzwoite kolumny jest bardzo trudno. Do tego żeby to w ogóle miał jakikolwiek sens to trzeba sporo zainwestować w głośniki i inne komponenty, bo "z próżnego nie naleje".
Oczywiście piszę tu o rozsądnych rozwiązaniach. Nie śmiem nawet przyrównywać tego do HIEND-owych wyrobów za 100k$ bo wkraczamy wtedy w kwestie religijne, a nie racjonalne 8-).
Niestety ten rynek jest przez to absurdalny że jest na nim sporo uczciwych producentów mających ciekawe technologie i wyroby i całe stada hosztaplerów robiących superhiper paczki zasilane kosmiczną energią i technologią ;) złożone z komponentów za 100 dolców. Jest to nieprzebyty gąszcz - szczególnie dla laików. A jedyny sposób weryfikacji czyli odsłuch sami wiemy jaki jest wiarygodny.
BTW: było gdzieś porównanie w necie jak jedna firma sprzedawała "hiendowy" odtwarzacz DVD za ca. 10000$, a jak go obejrzeć w środku to siedział tam sobie spokojnie zwykły pioneer z marketu za 3 stówki :D. To jest dopiero interes.
Odp: A jednak kabel ma znaczenie!
Cytat:
Zamieszczone przez
tojacc
kuchwa uwielbiam takie dyskusje...
chłopcy kto nie wierzy, niech weźmie najtańszy kabel hdmi za 12zł i taki za 120zł i jak nie zobaczy różnicy to jest ślepawy, ale za to bogatszy o parę złotych, to samo odnosi się do kabli coaxial i podobno głośnikowych, ja na szczęście głośnikowych kabli nie słyszę i używam miedziaków 4,5zł/m ;-)
Widocznie masz kiepski sprzęt audio, albo nie testowałeś kabli głosnikowych dobrej klasy np. Siltech LS-80G3 - wrażenie jest takie, jakby ktoś uszy odetkał.