Odp: C 28 1.8 USM czy naprawdę jest takie złe jak go malują ? :)
Cytat:
Zamieszczone przez
myslidar
Ma swoje wady i zalety. Jak kogoś nie stać na obiektywy klasy L to moim zdaniem jedna z podstawowych pozycji :)
To szkło nie ma wersji L , i nie sądzę aby można go było zrobić lepiej. Dla mnie jest porównywalne na cropie z 35L na FF. Co ciekawe zauważyłem że im nowsza wersja matrycy tym lepsze osiągi ma ta 28 i pewnie w tej wersji przetrwa kolejne ćwierć wieku:cool:
Odp: C 28 1.8 USM czy naprawdę jest takie złe jak go malują ? :)
Cytat:
Zamieszczone przez
ekrowa
28.1.8 szkło drogie i nędzne, kiepski AF, wyjątkowo ciemne, wartości nie odpowiadały porównaniu z innym obiektywem. Ogólnie żal brać.
Dla mnie szkło tanie i zdecydowanie najlepsze że wszystkich o podobnej cenie, gabarytach, i parametrach.
A Twoja ocenę, że "wartości nie odpowiadały porównaniu z innym obiektywem" to raczej należy przenieść do działu "humor satyra" tak jak ten dowcip: "czym się różni wróbelek? Ma jedna nóżkę bardziej." :grin::lol:
C 28 1.8 USM czy naprawdę jest takie złe jak go malują ? :)
Obiektyw który miałem najdłużej ze wszystkich. Moja pierwsza stałka. Sprawdzał sie na croopie i pózniej na pełnej klatce. Jasne że 24L które mam teraz bije go na głowę ale gdybym nie miał tej 28 to nie zostałybym z fotografią do dziś.
Odp: C 28 1.8 USM czy naprawdę jest takie złe jak go malują ? :)
Cytat:
Zamieszczone przez
ekrowa
28.1.8 szkło drogie i nędzne, kiepski AF, wyjątkowo ciemne, wartości nie odpowiadały porównaniu z innym obiektywem. Ogólnie żal brać.
Wyciągając wnioski z tego komentarza, dowiedziałem się następującej rzeczy : " pierdu pierdu pierdu... " :)
Odp: C 28 1.8 USM czy naprawdę jest takie złe jak go malują ? :)
natrafiłem na ten wątek szukając czego innego. Miałem 2 sztuki tego szkła, z bliska trafiał idealnie, obrazek piekny jednakże z daleka potrafił bardzo często nie trafić. Zdjęcia w ruchu też dla niego wyzwanie. Szkoda, bo fajne, jasne i w miare tanie szkiełko.
Odp: C 28 1.8 USM czy naprawdę jest takie złe jak go malują ? :)
Ja ze swoim miałem dziwną relację. Niby ostrość nie była zła, a jednak coś mi nie grało. Niby autofocus był szybki, ale czy celny - miałbym wątpliwości. Pozniej zmienilem to szkielko na Sigmę 30mm, jeszcze majac cropa. Po zmianie aparatu na 1d mk3 z braku laku znów kupilem 28/18 i wydawalo mi się, że na cropie 1,3 szkielo troche "ożyło" :) Zachwyt nie trwał długo, bo pozniej w sumie z czystej ciekawości założyłem na puszkę rzeczoną Sigmę 30mm - i niedługo później 28/18 sprzedalem, nie zalujac wiele.