Wydaje mi się, chciał się złapać klatki - czyli profesjonalnie. A że słupek jest bardzo blisko (w Clio chyba nawet zespawany z klatką) to złapał się tak jak się złapał. Pamiętaj, że to sa ułamki sekund...
Wersja do druku
Wydaje mi się, chciał się złapać klatki - czyli profesjonalnie. A że słupek jest bardzo blisko (w Clio chyba nawet zespawany z klatką) to złapał się tak jak się złapał. Pamiętaj, że to sa ułamki sekund...
a co chciał tym uzyskać ? :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez kuzi4
prawidłowe ułożenie rąk przy dzwonie pokazuje nam Colin - patrz na ujęcie z kamery z deski w prawym rogu - od 28 sek
http://www.youtube.com/watch?v=kEWS7dltaSs
oj już tak najlepsze.
pasy trzymają, ale jednak odruch jest jakoby miało by się wypaść, więc trzymanie za klatkę to nie jest wcale zła pozycja.
wydawalo by sie ze masz racje.. i powinno sie rece trzyma przy sobie w takim wypadku
ale malo widzialem w polsce onboardow z dzwonow gdzie chlopaki by sie nie baly i nie
blokowaly rekami o cokolwiek... jak dla mnie odruch bezwarunkowy (choc oczywiscie do
nauczenia sie, "wytresowania")
Kierownik ma kółko, którego zazwyczaj trzyma się do końca, pilot jest w gorszej sytuacji a w tym wypadku to już zwłaszcza, drzwi się otworzyły i złapanie się czegokolwiek było odruchem jak najbardziej naturalnym.
Ale trzymanie kierownicy do samego końca nie jest najrozsądniejsze.
moze i jest odruchoweCytat:
Zamieszczone przez MacGyver
ale to nie jest dobry odruch
jeszcze jedna rolka i 4 paluchy zostałyby na górnej patelni przed walimiem
Panowie, dzięki za battla.
Mój jest ten monotematyczny zestaw, czyli nr 2.
P.S. Szkoda że tak mało osób głosowało ale niestety tak to wygląda jeśli się na bieżąco nie podgrzewa atmosfery :-(
A mój ten 4 czyli chyba zwycięski :oops:
Dzięki za głosy wszystkim głosującym ;)
Gratulacje :) (mój był 1)