Ale zakończenie w pięknym stylu ;) 17 smutna i brutalna historia...
Wersja do druku
Ale zakończenie w pięknym stylu ;) 17 smutna i brutalna historia...
To ja porobię za "złego luda": moim zdaniem masz bardzo ciekawe pomysły na pojedyncze zdjęcia, ale całkowity brak koncepcji na ogół. Słowem powyjmowałeś przypadkowe fotki o dużej odległości czasowej od siebie, nieraz nawet nie bardzo związane z sytuacją miejską (zatrącały o portret) i powklejałeś razem. Nie wiadomo (ze zdjęć), że chodziło o Kraków, że chodziło o ludzi (bo pojawiały się nawet zamyślone psy :-) ), że chodziło o zimę czy wiosnę, karnawał czy miłość, dzień czy noc - było wszystko. Czyli nic.
Jeśli mogę Ci coś zasugerować, to zrób streetowy reportaż o ściśle wyznaczonych granicach czasowych i tematyce - nie wiem: deskorolkarze koło Kanoniczej o różnych porach, miłośnicy psów na Rynku, romantyczni obywatele z kfiatkami pod Adasiem - ale niech to pokazuje dwie rzeczy: sytuację i kawałek miejsca (niekoniecznie Wawel). Masz ciekawe spojrzenie i jak sobie narzucisz dyscyplinę, to pokażesz nam jeszcze niejeden dobry cykl.
Pozdrawiam
TAD
Dobre są ! Reportaż wcale nie musi składać się z cyklu zdjęć ;) 17 jest super. Czy ona przyjdzie czy już poszła ? Co było dalej ?
17 faktycznie bdb. Więcej prac w takim stylu i będzie dobrze :D
Wojenki i OT wycięte tutaj: http://canon-board.info/showthread.php?t=75078
Proszę tu nie śmiecić.
kiepski pomysł jeszcze gorsze wykonanie taka śmieciowa fotografia