Zamieszczone przez
Ernest_DLRS
Wiem o co chodzi z tymi pomyłkami kierunków hehe bawiłem się kiedyś jakimiś samochodami RC i zdarzyło mi się parę razy pomerdać kierunki :P
Symulator odpada, mam Mac OSX.
A chciałbym się uczyć już na czymś w miarę wymagającym, wiadomo że nie dam od razu pełnej pary i nie wzniosę heli na 60-100m, tylko przez kilka tyg. będe latał nad samiutką ziemią (czy to będzie najtańsza zabawka, czy coś droższego). Więc jeżeli stosowałbym się do tego założenia, może nie rozbiłbym maszynki w drobny mak... Więc ostatnie pytanie - może po prostu pominąć punkt 1.Lama, zaryzykować i kupić tego T-Rex 450?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Latanie nad samą ziemią i możliwe że pod okiem kogoś doświadczonego - w Wawie mam całkiem obok osiedla dość znane i uczęszczane pole dla modelarzy...