Tematyka zdjęć to jedno, tu chodzi o wykonanie, które woła o pomstę do nieba.
Tyle że oni wszyscy robią to za swoje prywatne pieniądze. Sadzenie gniotów za kasę która pochodzi z Twoich i Moich podatków to zupełnie inna bajka.
Wersja do druku
z mojego punktu widzenia: nie wiem ile ministerstwo na to wydalo, ani tym bardziej nie sa to moje pieniadze, bo podatkow (poza bankowymi) w PL nie place, wiec mnie kwestia finansowa dynda :) ale subiektywnie po prostu te zdjecia mi sie nie podobaja. rozumiem po co sa, rozumiem, ze to jest seria reportazowa i to nie funkcjonuje wylacznie w wymiarze galeryjnym. ale nieodmiennie mnie nie wzrusza. widzialem lepsze reportaze
Zdjęcia dobrze oddają to co dzieje się nad morzem - byle jaka urbanistyka , wszędzie widoczny kicz i tłumy ludzi, który chyba "instyntkem stadnym" ten kicz kupują. Nie wnikam w to czy te zdjęcia są dobre "artystycznie", dla mnie najważniejsze jest to, że te zdjecia są prawdziwe, a ich zbiór dobrze oddaje "bylejakość" naszego otoczenia - może dlatego też technicznie te zdjęcia są byle jakie.Zmusza to do refleksji, a jeżeli także pozwoli innym to zobaczyć i zacząć naprawiać, to nie żałuję żadnej złotówki wydanej z moich podatkow. W sumie też zaczyna mnie nudzić oglądanie "idealnych" zdjęć ze świetną kompozycja, światłem których setki są na profesjonalnych forach.
jotewu to zacznij oglądać galerie na nk / przeglądać flickr / grafikę w googlu etc ;).
niektóre tam są fajne :), przez to, że naturalne - w pewnym sensie fotografia to skanowanie rzeczywistości.
Uważa, że za dużo niewiadomych jest w tym temacie i nie ma sensu dłużej teoretyzować.
i to chyba najlepsze zakończenie tematu :-)
pzdr
Totalna padlina
brak słów, szczerze mówiąc to mnie zatkało,
jako podatnika wk......
organizowałem kilka lat temu w Ustce warsztaty z młodzieżą niepełnosprawną i efekty kilkugodzinnego fotografowania przerosły o głowę to coś. Większość tych dzieciaków miała pierwszy raz aparat w ręku.