Ja też jestem zdania że sprzęt jest do fotografowania a nie do modlenia się do niego ale czasem jak oglądam potwornie porysowane stare piątki na allegro to zastanawiam się co Ci ludzie z nimi robią.
Wersja do druku
Ja też jestem zdania że sprzęt jest do fotografowania a nie do modlenia się do niego ale czasem jak oglądam potwornie porysowane stare piątki na allegro to zastanawiam się co Ci ludzie z nimi robią.
Ja mam zdarty kawał lakieru odkąd niosłem w jednej torbie aparat i metalową replikę makarova na sesję.
Ale Wy popadacie w skrajności.
Dbam ale używam normalnie, i nie do testów!!!
Jak odkładam to nie rzucam na glebę, noszę w torbie a nie w reklamówce.
Wychodząc w zimę na zdjęcia po powrocie nie wystawiam aparatu na szok i kompensację, daje mu odtajać. Po prostu szanuje swoje narzędzie pracy.
To chore?
Poza tym nie lubię mieć zniszczonych rzeczy, chodzić w podartych butach i jeździć zardzewiałym poobijanym samochodem. Jestem dziwny?
A może mi nigdy nie spadało z nieba i jak coś mam to o to dbam?
Nie ma się co spinać, to co pisałeś wcześniej sugerowało dużo większą troskę niż noszenie w torbie aparatu i zostawianie go żeby odtajał. To chyba normalne i każdy kto zarabia sprzętem musi o niego dbać. Natomiast nakładanie filterków na obiektywy, koszulek na body, chuchanie i pucowanie to co innego.
Matrycy mi oczywiście nie wyczyścili i zanim zdążyłem zainterweniować drugi raz paczkę targał już do mnie kurier Tak ich przycisneło, ze zamiast 2 tygodni czekałem kilka dni :-) Kiedyś miałem dobre zdanie o Żytniej teraz uważam, że robią z ludzi wała.
Na szczęście kolega kalibrował ostatnio u nich puszkę i 3 szkła i gratis wyczyścili mu matrycę w moim :-) U mnie już wszystko gra, ale u niego porażka Serwis ni jak nie daje sobie rady z kalibracją 5D i 24-70 L. Najlepiej jak serwisant tłumaczył że ma front fokus bo tak musi być. "Rozumie Pan, raz Pan robi w świetle dziennym, raz w żarowym i potem znowu w innym i aparat w innej barwie po prostu może mieć fron/back focus" :-) Pytanie tylko czemu akurat z 24-70 a z innymi 5 szkłami już nie :-)
Bez przesady z offtopami...
Aparat odebrany.
Syf na matrycy koszmarny, bez porównania z tym 1 paprochem z jakim zostawiłem w servisie.
A żeby było śmiesznie matówka jak w nigdy nieczyszczonym aparacie z lat 70.
Jeden wielki syf. Jestem niezadowolony i zniesmaczony.
Wymiana całego systemu podnoszenia lustra w ramach wady producenta powinna być wykonywana w sterylnych warunkach, a czyszczenie powinno być integralną częścią wymiany i pewnie jest, ale servis musi zedrzeć pieniądze.
Nie zgadzam się z tym. Zobaczymy co na to Canon PL.
Canon Polska powiniem Ci pomóc Są bardzo mili i interwencja w tej sprawie konieczna. Przypominaj sie a będziesz załatwiony jak należy
Kosmo, napisałem list z opisem sprawy - 22 dni ciszy.
Dziś napisałem raz jeszcze - i odrzuciło mojego @.
Powód - zablokowali mój adres @ (dodany jak mniemam do listy spamowej)
Prosty sposób zniechęcenia. wrrrr
koledzy odgrzeje kotleta bo nie znalazlem odpowiedzi: ktorych numerow seryjnych dotyczy problem?