Dziękuję :)
Tak. Czasem imageshack robi małe kawały ;)
Wersja do druku
Świetnie masz opanowane świecenie. Widać że dużą wagę przykładasz do kompozycji , a szczególnie do tła. W terenie jest to bardzo trudno osiągnąć. Niektóre fotki wyglądają wręcz sterylnie jak ze studia, trochę syntetycznie. Czy rzeczywiście są ze studia ? czy tak masz opanowany warsztat że studyjną sterylność potrafisz osiągnąć w terenie ?
Czym pan robil takie udane fotki? Może ktoś poradzić co mam kupić do Canona 350D zeby byc w stanie zrobic cos takiego? Mam możliwość kupić SIGMA 50mm 50 f 2.8 EX DG MACRO 1:1 za 800 zł. Czy warto?
Spora część w terenie. "Egzoty" i zimowe kadry, z musu, studyjnie (z ostatniego seta całkowicie w studio zrobiono 18tkę). W warunkach "półstudyjnych" 19 i 21.
Zdarza się, że w terenie można zaaranżować tło, wsuwając za fotografowany obiekt listek, kawałek kory itp. Oczywiście pod warunkiem, że model nie jest zbyt płochliwy. Jeśli fotografuje się w nocy lub bardzo wczesnym rankiem, można bez problemu szukać odpowiedniego ustawienia, tak, by jak najmniej "zapaskudzić" tło. Czasem nawet przemieścić obiekt w odpowiednio eksponowane miejsce. Technik do zastosowania jest sporo i każda ma swoje wady i zalety.
Fotografuję razem z żoną, tak więc to nie tylko moje zdjęcia :P
Większość zdjęć zrobiona zestawem Nikon D200, pierścienie Kenko, Industar 50/2.8 (M42) i Takumar 28/2.8 (Pentaxowy, mocowany odwrotnie). Całość dopalana lampą SB-800 z domowej roboty dyfuzorem.
Nie miałem w rękach tej Sigmy. Generalnie Canon bardzo ładnie współpracuje z M42, więc można skompletować tani i poręczny zestaw Industar 50/2.8 + pierścienie M42 za mniej niż 300zł. Osobiście wolę jednak dłuższe ogniskowe, z dłuższym dystansem ostrzenia. Coś ok. 100mm jest w tym wypadku ideałem.
To jeszcze kilka kadrów ze starocia - D70s, który nawet wg. użytkowników żółto-czarnego forum dawno nie robi już zdjęć :mrgreen:
25. Phlegra fasciata
26. Palomena prasina
27. Sphinx pinastri
28. Rhagium inquisitor
29. Rhagium inquisitor
30. @lone in the web ;)
Dopracowane foty, dla mnie mogłyby być choćby z Zorki 5, ważne by było widać na nich zacięcie przyrodnika!:)
Mógłbyś oświecić technicznie jak wykonałeś fotkę "inkwizytora" (#29)?
29 jest normalnie nie możliwe do wykonania :-D
Zrobiłem dyfuzor na lampę , wygląda super , ale ...... świeci tak se.
Tak miękkiego światła jak u ciebie za chiny nie mogę uzyskać.
Będę się męczył dalej , aż do skutku. Dzięki twoim fotkom wiem do czego mam dążyć.:-D
Świetne zdjęcia. Szczególnie 29.
Jacapa polecam kilka warstw kalki technicznej. Pomaga :)
Jak zwylke rewelacja :)
Strasznie mi się podoba 27 - piękne kolory :D
Dziękuję :)
Znam "kompakciarzy", którzy robią kapitalne zdjęcia makro. Mogą mieć lustrzankę, ale z zasady do tego celu wolą coś z dużą GO.
29 to była dość pracochłonna sprawa. Tę "kozę" umieściłem na gałęzi, ustawiłem się z aparatem i czekałem na właściwy moment. W przypadku tych chrząszczy moment oderwania się w powietrze jest najczęściej poprzedzony charakterystycznymi ruchami, więc miałem zawsze ok. sekundy na przygotowanie się do naciśnięcia spustu migawki. I tak wymagało to strzelenia ok. 100 klatek, ale ok. 5 wyszło tak jak trzeba :mrgreen: Przy okazji D70s ma synchro z lampą wbudowaną 1/500s... tego brakuje mi w pozostałych aparatach. Do zdjęć akcji w sam raz (lampy zewnętrzne błyskają szybciej niż 1/250s, ale ze znacznie słabszą mocą).
Można zrobić tak jak radzi astroadamo. Testowałem różne materiały, ostatnio torebkę foliową... jest bardziej trwała i wodoodporna :D
Tak na prawdę najwięcej zależy od wylotu dyfuzora - jego rozmiaru i kąta wyjścia światła. Znajomy polecił mi, sam z resztą ostatnio stosuję (choć raczej z przypadku), używać w środku białej kartki, a nie aluminium. Już na starcie światło jest słabsze i bardziej miękkie.