Przy okazji. Uzyskałem wiarygodny przeciek (sklep www.cokin.com.pl) że HiTech przymierza się do powiększenia oferty o takie filtry. Mają być jednak droższe od zwykłych połówek.
Wersja do druku
Przy okazji. Uzyskałem wiarygodny przeciek (sklep www.cokin.com.pl) że HiTech przymierza się do powiększenia oferty o takie filtry. Mają być jednak droższe od zwykłych połówek.
Upss. nie doczytałem dokładnie Twoich poprzednich postów, mea culpa :-) Dwie noce w pracy zrobiły swoje :twisted:
Jak się sprawdzają ?
kurcze, widzisz, moja wiedza o filtrach jest malutka, nawet nie wiedzialem ze to takie powszechne,
cena nie jest jakas odstraszajaca a uniwersalnosc ogromna, powiedz mi jak wyglada jakosc obrazka przez taki filtr? chociazby w poroznaniu do Marumi DHG Light Control-8, ktory ostatnio kupilem, zamierzam ich uzywac do zejscia z czasami w plenerze zeby blyskac lampami
to nie jest powszechne, bo te filtry ledwo z Chin do US, UK i paru innych bogatszych eurolandow dotarly.
na forum dpreview mozna znalezc opinie, ze jest OK. nie gorzej niz Singh-Ray, wiec poniekad wyboru nie masz jak chcesz taki filtr z regulowanym kryciem. lepiej nie bedzie.
czysto teoretycznie ten filtr to sa dwa polaryzatory, wiec ma prawo byc slabszy pod wzgledem rozdzielczosci od prawdziwego szklanego ND (prawdziwego = jak twoje Marumi a nie jakies Cokiny). watpie, zeby to byl w praktyce problem, ale osobiscie nie testowalem. tu wiekszym problemem moze byc przenoszenie kolorow przez taki filtr, bo z faktyczna neutralnoscia takie geste filtry ND maja czasem niewiele wspolnego. o LCW slyszalem przyzwoite opinie w tym zakresie, ale nadmiernie temu nie ufam.
z filtrow ND pewnych jakosciowo i przystepnych cenowo mam B+W 106, czyli szary 6-dzialkowy (64x tlumienie). moze wystarczyc do twoich potrzeb a samo szklo jest porzadne i jak na ta klase filtrow szarych dosc neutralne barwnie (ociepla kolory, ale dosc przyjemnie).
zaleta takiego Fadera nad pelnym ND jest mozliwosc "odkrecenia" (do poziomu ND) na czas kadrowania i AF. z ND jest caly czas ciemny wizjer i kadrowanie/pomiar ostrosci trzeba czasem robic przed zalozeniem filtra.
mam tylko ten Vari LCW. do 50mm mozna smialo uzywac, przy 105 zauwazysz spadek jakosci, przy 300 jest masakra.
poza tym, filtr dosc zauwazalnie spiera kolory i pozostawia dominante zielonkawo-zoltawa. tak ze trzeba pokorygowac.
poza tym... nie oszukujmy sie, ze Singh-Ray jest wiele lepszy. to sa konstrukcyjnie dwa polary i wyzej tylka sie nie podskoczy.
To jak byś doradzał, Singh-Ray, czy komplet 2-3 ND'ków standardowych?
ale co, jako mocny szary?
wybierz sobie, wedlug portfela i potrzeb:
Hitech ND 1.2 (4 dzialki)
B+W ND 64x (6 dzialek)
LCW Fader (2-8 dzialek)
absolutnie nie skladanie po kilka szarych na raz. optycznie Fader jest nieco gorszy, ale do zastosowan landszafciarskich nie bedzie bolu (bo powyzej 70mm nikt nie bedzie sie chyba bawil w takie geste ND)
Do videło i do błyskania bez HSSa. Z 1/8000 do 1/160 kawałek jest :P