Odp: Maskowanie obiektywu - małym kosztem ;o)
Żeby osiągnąć efekt przylegania nie trzeba taśmy naciągać. Jednak lekkie (praktycznie minimalne) naciągnięcie taśmy powoduje, że przylega ona jakby bardziej "ściśle". Poza tym jest lekko podgumowana i nawinięcie jej na małą zakładkę powoduje, że oprócz zamaskowania obiektywu mamy jeszcze dodatkową ochronę przed np krzaczorami (porysowanie i przypadkowe uderzenie w gałąź). Po zakupie tej taśmy przestałem się interesować jakimiś innymi sposobami do maskowania obiektywu.
Odp: Maskowanie obiektywu - małym kosztem ;o)
Dzięki za wyjaśnienie. Przekonałeś mnie :-)
Odp: Maskowanie obiektywu - małym kosztem ;o)
Na swoją 400mm żona uszuła mi rękaw z neoprenu i całość też mam owiniętą podobną, przylepną taśmą. Neopren ma dodtakowo to do siebie, że dobrze chorni obiektyw i nie ziębi rąk. Dużo rzeczy do maskowania siebie i sprzętu można znaleźć w sklepach airsoftowych.
Odp: Maskowanie obiektywu - małym kosztem ;o)
Cytat:
Zamieszczone przez
mkkaczy
Na swoją 400mm żona uszuła mi rękaw z neoprenu i całość też mam owiniętą podobną, przylepną taśmą. {cut}
Pokaż.
Odp: Maskowanie obiektywu - małym kosztem ;o)
Czy ta taśma jest trwała: odporna na rozdarcie np. krzaczorem, guma podgumowująca nie parcieje, nie strzępi sie po odcięciu itp?
Cytat:
Zamieszczone przez
Jago
Żeby osiągnąć efekt przylegania nie trzeba taśmy naciągać. Jednak lekkie (praktycznie minimalne) naciągnięcie taśmy powoduje, że przylega ona jakby bardziej "ściśle". Poza tym jest lekko podgumowana i nawinięcie jej na małą zakładkę powoduje, że oprócz zamaskowania obiektywu mamy jeszcze dodatkową ochronę przed np krzaczorami (porysowanie i przypadkowe uderzenie w gałąź). Po zakupie tej taśmy przestałem się interesować jakimiś innymi sposobami do maskowania obiektywu.
Odp: Maskowanie obiektywu - małym kosztem ;o)
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Czy ta taśma jest trwała: odporna na rozdarcie np. krzaczorem, guma podgumowująca nie parcieje, nie strzępi sie po odcięciu itp?
Taśma robi wrażenie trwałej i odpornej na rozdarcie co nie znaczy oczywiście, że przy odrobinie pecha nie można jej uszkodzić jakimś ostrym krzaczkiem. Nie odcinałem jej też więc nie wiem czy się strzępi po odcięciu. Z kolei na temat zachowania się gumy ........ taśma jest podgumowana w całej swojej strukturze (przez to jest elastyczna) i samej gumy nie ma na zewnątrz po którejś z jej stron. Ja jak na razie za krótko używam tej taśmy, aby się mogły u niej pojawić jakieś oznaki starzenia się (sparciała lub łuszcząca się guma). W każdym razie jak wcześniej wspomniałem jedna rolka wystarcza mi na szczelne owinięcie na zakładkę C 400 5,6.
Odp: Maskowanie obiektywu - małym kosztem ;o)
Cytat:
Zamieszczone przez
VomitroN
Pokaż.
Proszę bardzo.
Taśma jest tylko przyklejona w bezpośrednio do plastikowego pierścienia na przodzie osłony przeciwsłonecznej, tak żeby całość się nie zsuwała. Nie polecam jednak przyklejania takiej taśmy bezpośrednio na białą farbę. W tylnej części też neopren owinięty taśmą.
Odp: Maskowanie obiektywu - małym kosztem ;o)
Cytat:
Zamieszczone przez
mkkaczy
Proszę bardzo.
Taśma jest tylko przyklejona w bezpośrednio do plastikowego pierścienia na przodzie osłony przeciwsłonecznej, tak żeby całość się nie zsuwała. Nie polecam jednak przyklejania takiej taśmy bezpośrednio na białą farbę.
Dlaczego? Cieżko potem odkleić, czy klej zostaje na korpusie?
Odp: Maskowanie obiektywu - małym kosztem ;o)
Cytat:
Zamieszczone przez
VomitroN
Dlaczego? Cieżko potem odkleić, czy klej zostaje na korpusie?
Widziałem obiektyw faceta, co odkleił taśmę po gługim czasie urzytkowania (chyba nawet paru latach), bo chciał go sprzedać i miejscowo taśma odeszła z farbą. Może jego taśma miała jakiś klej na rozpuszczalnikach, ale ja wolę nie ryzykować.
A to maskowanie może nie jest wyszukane, ale się sprawdza. W poniedziałek np. miałem kamusznika i świergotka na wyciągnięcie ręki, po prostu leżąc nawet nie pod siatką na ziemi. Nietstety obiektyw ostrzy dopiero od 3.5m. Przede wszystkim chodzi o to żeby się nie ruszać.