Jak napisałem.. 300mm czasem jest za mało np. żeby sfotografować kaczkę przy drugim brzegu rzeki.. pomyśl po prostu do czego chcesz to tele..Cytat:
Zamieszczone przez MarekC
Wersja do druku
Jak napisałem.. 300mm czasem jest za mało np. żeby sfotografować kaczkę przy drugim brzegu rzeki.. pomyśl po prostu do czego chcesz to tele..Cytat:
Zamieszczone przez MarekC
Wiesz, mam takie pragnienie by sfocić w tatrach kozicę lub świstaka. mam znajomego przewodnika tatrzańskiego, a oni mogą prowadzić ludków poza wyznaczanymi szlakami. Oba zwierzątka są sakramencko płochliwe i nie podejdziesz ich za blisko. No może świstaka. Inne zastosowania to wskazanie przez Ciebie - nad Wisłą przy okazji wędkowania jest aż nadto okazji by wykorzystać tele. Ktoś poradził mi kupić przejściówkę M42 i jakąś stałkę 500 mm... może być to ciekawy pomysłCytat:
Zamieszczone przez dentharg
OTCytat:
Zamieszczone przez MarekC
nie wiem jak świstaki, ale miałem z kozicami niezłą przygode w Tatrach zimą, szedłem z Kasprowego w kierunku Czerwonych Wierchów, zima jak cholera, -30stC prawie, śniegu kupa, szlaku właściwie nie było, szliśmy na czuja, ludzi żadnych poza mną i moją dziewczyną, i nagle przed nami pojawiło się stado kozic, tak duże, że jak się potem okazało było to ze 2/3 całego stanu w Tatrach, co więcej, szły sobie spokojnie szlakiem przed nami ok 200m przez dobre dwie godziny, co więcej, kolumnę kozic zamykał samiec, ktory co jakiś czas oglądał się na nas, jakby sprawdzając, czy idziemy za nimi, miałem wrażenie, że jestem prowadzony bezpieczną drogą w górach przez kozice!
wszystko mam na zdjęciach, tyle, że nie miałem jeszcze wtedy tele i nie mam dobrych zbliżeń, ale i tak widać, jak się za nami kozioł ogląda, widać także kupę kozic przed nim...
Nawet jak zabierzesz swoja 350d do MM ?? Co prawda nie bedzie za duzo ciekawych tematow, ale zawsze mozesz sie pobawic w "wyluskiwanie" twarzy z tlumom ;)Cytat:
Zamieszczone przez MarekC
Pzdr.
No właśnie 200 metrów, albo i dalej. I faktycznie najwięcej ich jest chyba na skałach w okolicach Kasprowego. Innym dobrym miejscem na nie i świstaki jest szlak z Morskiego Oka na Wrota Chałubińskiego. Drugiw warunek, to spokój a nie tłumy na szlaku.Cytat:
Zamieszczone przez Tytus
W tym roku była jeszcze jedna gratka dla pozisadaczy tele- niedźwiedzica, wyją tkowo spokojna jak na wychowującą młode. W Strążyskiej pogoniła turystów, którzy z kompakcikami chcieli zrobić fotki jej niedźwiadkom. Potraktowała je jako samców, którzy chcą zabić jej młode (bo niedźwiedzica zanim nie wychowa młodych nie ma rui). Później przeniosła się w okolice Doliny Olczyskiej, gdzie pasła się z młodymi w bezpiecznej od szlaków odległości. Znajomy przewodnik mówił, że niedźwiedzie baaaardzo nie lubią odgłosu migawki - uważajcie więc focąc "misie"