Neee, za czasow 10D rownie czesto zmienialem szkla: mialem Sigme 18-50 3.5-5.6, Tamron 28-75 2.8, Canon 70-210 i Canon 50 1.8 . Ilosciowo szkla sie nie zmienily, tylko jakosciowo :roll: .Cytat:
Zamieszczone przez Kubaman
Wersja do druku
Neee, za czasow 10D rownie czesto zmienialem szkla: mialem Sigme 18-50 3.5-5.6, Tamron 28-75 2.8, Canon 70-210 i Canon 50 1.8 . Ilosciowo szkla sie nie zmienily, tylko jakosciowo :roll: .Cytat:
Zamieszczone przez Kubaman
widać lepsze szkła więcej brudu przyciągają :wink:
jeśli ktoś z "wiecznych testerów" się nudzi to mam temat: zależność zabrudzenia matrycy od ilości posiadanych L'ek ;-) :lol:
panowie mam pytanie:) dziś z głupoty zrobiłem fotke na F22 i czasie chyba 4S:) Okazało się iż wtedy widac wyraźne plamy na fotce. myśle że to matryca. W codziennym fotografowaniu nei idac tego. Co wg was zrobić wysłac na żytnia czy olac narazie?
Link gdzie widac plamy.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...6aaa4ee48.html
Dzisiaj przyniósł mi człowiek 5d do wyczyszczenia.
Czegoś takiego nie widziałem jakem żyw :D
Ale poradziłem sobie na mokro i odkurzaczem, gość zadowolony z usługi :)
wcześniej link mi się pomylił:)
Tu widac plamy na matrycy:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...210e9b565.html
Ludzie, nie demonizujcie :!: Włoski które pozostają z wacików mają to do siebie, że wystarczy dmuchnąć gruszką i znikają.
Mam na koncie wyczyszczone 11 obiektywów (czasem po kilka razy), każda soczewka jak leci, MC czy nie MC, średnica 70mm czy 10mm... chuch, wacikiem i po sprawie. To, że zostaną kłaczki to nic nadzwyczajnego, po prostu biorę gruszkę i po sprawie. Tak samo czyszczę lustro, pryzmat, matówkę, soczewki wizjera... :)
No kłaków za migawką to ja bym nie chciał hodować, no ale jak kto lubi :)