Ja mam 1GB i 2 GB EIII i teraz ostatnio kupiłem 4GB PQI do mojego 30D. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z PQI, a w szczególności z zaoszczędzonej kasy. Do nienadmiernego cykania PQI jest wystarczająca.
Wersja do druku
Ja mam 1GB i 2 GB EIII i teraz ostatnio kupiłem 4GB PQI do mojego 30D. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z PQI, a w szczególności z zaoszczędzonej kasy. Do nienadmiernego cykania PQI jest wystarczająca.
tylko jak ktos zarabia na zdjeciach kupuje karty szybkie i sprawdzonych firm
co to jest PQI? mi Lexar kiedys padl ....
kazdemu wiec do potrzeb - przeinwestowac nie warto bo karty ciagle tanieja
Polecam karty SanDisk-a serii Extreme, szczególnie III i IV. To naprawdę porządne karty zarówno pod względem wykonania jak i prezentowanych parametrów. Cena jest także przystępna. Jeżeli chodzi natomiast o szybkość zapisywania zdjęć na kartę to osobiście testowałem Extreme III i IV pod względem szybkości komunikacji z body i nie zauważyłem większej różnicy w szybkości opróżniania bufora.
mi wystarcza PQi, nie robie czesto zdjec (ograniczenia czasowe) ani nie jest to moj zawod ale jak zdarza mi sie ruszyc w tan to zapelniam obie PQi.
narazie zero problemow z uszkodzeniami, wydajnosc tez uczciwa
ja mialem ten sam dylemat co ty w koncu kupilem 12GB Sandiska z serii Extreme III (fotojoker 299zł) zamiast 2óch 4GB IV i jestem zadowolony. zdjęcie po strzeleniu serii np. 6 rawów zgrywają jakby troszkę szybciej
Ostatno zamowilem sobie dwie pqi x120 4gb bo 50zl za to jak za darmo. Porownalem predkosc zapisu 16 rawow w 40D w pqi i orginalnym sandisku III(4gb i 12gb). Nie widze zadnej roznicy, trwa to dokladnie tyle samo czasu. Jedyna roznica jaka zauwazylem to dluzsze swiecenie sie lampki przy wkladaniu karty do slotu, nie wiem czym to jest spowodowane(pewnie gorszy czas dostepu) ale w niczym to nie przeszkadza.
kilka osob robilo pomiary PQI i predkosc zapisu wychodzi znacznie ponizej tego co one maja napisane na obudowie. tak ze myslac o naprawde szybkim strzelaniu kupowalbym Sandiska i to nie kombinujac z zakupami w firmie-srubka Allegro, tylko szukajac osobiscie sklepu, w ktorym mozna odpakowac i sprawdzic, ze karta ma wydajnsoc jak nalezy.
ocen ile sa warte te zdjecia, ktore mozesz stracic wskutek nizszej predkosci zapisu. jesli to ma byc czesta sytuacja, to moze warto dolozyc do Sandisk?
sam mam 3 karty PQI, w tym jedna 40x. dla mnie spokojnie wystarcza, ale ja rzadko osiagam wiecej niz 1 klatke na minute ;)
W pełni zgadzam się z Akustykiem. Prędkość PQI (bo to chyba jedyny element znacząco różniący te karty od sandisków) jest zauważalnie mniejsza nawet od Ultra II sandiska. Także jeżeli ktoś ma puszkę z małym buforem (np 350D) a robi zdjęcia seriami (samoloty, ptaki, sport itp.) w RAWach to prędkość PQI będzie mu przeszkadzać.
Za to 100 PLN w kieszenie już przeszkadza znacznie mniej :P
po ostatnich kradzieżach ostała mi się tylko jedna karta CF kingston 1GB
dokupiłem następnie 3 karty sandiska 2x4GB III i dla sprawdzenia 2GB IV - troche załuje teraz bo róznicy w body (5d) nie odczuwam - a 4gb IV bylo w cenie 4gb III grrr ... no ale coz mam wypróbowane :p
natomiast jest znaczna różnica z kingstonem - jest wolniejszy w body jak i na czytniku; ja odczuwam tylko przy przeglądaniu zdjec na body-lcd wiec dla mnie to bez znaczenia... seryjne robie jak mi sie przez przypadek przestawi kółko ;-)