Ciekawe , że wszyscy tutaj poównują 400D do 20D tylko pod wzgledem wielkości aparatu. Czy tylko to się liczy ?
Wersja do druku
Ciekawe , że wszyscy tutaj poównują 400D do 20D tylko pod wzgledem wielkości aparatu. Czy tylko to się liczy ?
No właśnie, 400D ma lepszy AF przecież... na początku powinno się brać pod uwagę elektronikę, a wielkość i wygoda to drugorzędna pozycja. Ale tak czy siak wybór trudny, myślę, że 20D to już przeżytek lepiej szukać 30D ...
Faktycznie, rozmiar nie jest ważny. Jak ktoś do aparatu kupuje kilka szkieł, filtów itp. to istnieje duże prawdopodobieństwo że kupi też gripa i wtedy rozmiar jest praktycznie pomijalny.
Każdy ma swoje kryteria wyboru, gdyby wszyscy mieli jednakowe, wszyscy mieliby takie same aparaty. Inna sprawa, że każdy promuje swoje kryteria, i nikt kto wybrał 20D zamiast 400D nie napisze, że dla niego ważniejsze są owe dwa megapiksele, czy elektronika. Co z resztą nie powinno dziwić.
W idealnej sytuacji w takich wątkach o porady użytkownicy powinni pisać, co im się w aparatach nie podoba, bo to co się podoba, to wszyscy wiedzą :)
Mi się w 20D nie podoba mały LCD, hałas migawki i lustra, brak spota, brak ISO w wizjerze, za wysoka minimalna temperatura WB (2800K).
O ergonomii korpusu decyduje nie tylko rozmiar, ale też łatwość dostępu do różnych funkcji aparatu.Cytat:
to istnieje duże prawdopodobieństwo że kupi też gripa i wtedy rozmiar jest praktycznie pomijalny
Dokładam od Siebie - 20D :)
Do wszystkiego można się przyzwyczaić. Dlatego np niektórym smakują bardziej parówki niż szynka, a kierowca ciężarówki będzie klął na ferrari, bo nie znajdzie w nim tempomatu ;)
Tak jak pisałem wcześniej, każdy ma swoje kryteria wyboru, i dla niektórych obsługa 400D może być wygodniejsza niż 20D, albo może po prostu nie być istotna. Tylko że różnice w elektronice pomiędzy 400D i 20D będziesz mógł wykazać w jednym przypadku na tysiąc, a obsługiwać aparat będziesz cały czas 8-)