Cytat:
A co do "nie ruszał się" to jest taki sposób stosowany (ponoć) często przez "makro-fotografów" - Szpilką unieruchomić owada.
Nie wiem przez jakich "makro-fotografow" ale na 99,9% nie przez tych ktorzy specjalizuja sie w fotografii przyrodniczej. Pomijajac fakt ze martwy owad nie daje mozliwosci zrobienia jakiejs ciekawej akcji czy ciut szerszego planu, bedzie widoczne dla specow ze jest martwy i pokurczony to jeszcze istnieje cos takiego jak zasady etyki obowiazujace w tym srodowisku. Dosc zgrabnie ujete to zostalo na stronie ZPFP (Zwiazku Polskich Fotografów Przyrody).