Jakoś to uzasadnia?
Kupiona w obuwniczym może być?
Czy to też zostało uzasadnione?Cytat:
przestrzega przed "dmuchaniem" bezposrednio na matryce
Ach tak...Cytat:
Nie zapomniano rowniez o wymienieniu sponsora w/w artykulu.
Wersja do druku
Skoro sponsor w/w artykulu pisze o spacjalnych srodkach do czyszczenia to wiadomo ze odradzi prostych i tanich metod.
Nie widzę przeciwwskazań uzywania gruchy z apteki. Jedyną rzeczą jaka należy wcześniej zrobić to wyplukać ją od środka gorącą wodą, by usunąć z niej talk. Potem można juz dmuchać w sensor, tyle ze chyba lepiej jak aparat jest bagnetem w dół. Wówczas nie przedmuchujemy syfa z kąta w kąt, większe prawdopodobieństwo że wypadnie ;)
Oczywiscie guma rysuje, to wiedzą wszyscy. A ja wiem z doświadczenia na mojej matrycy, sobie wywinąłem gruchą (końcówką) piękny szlaczek. :mrgreen: Potem patyczek, kusteczka higieniczna i szuru buru delikatnie. Nie ma śladu.
da się doczyścić
Bawiłem się zestaw, Green Clean - miałem kilka małych plam - pomyślałem spróbuje. Zużyłem 4 zestawy. I powiem wam, że efekt jest super - Jedna ważna uwaga szpatułką suchą należy czyścić jeden raz dana powierzchnią.
Robię to tak: Wet - smaruję całą matryce - kilka razy, (aby rozpuściło się to, co przyklejone) tak, aby matryca była czysta. Potem Dry - i tu uwaga torebka ma być otwarta (niewyciągnięta) ściąga kurz. I szybko, ale bez nerwów czyścimy jedną stroną od prawej do lewej i drugą od lewej do prawej. I to wszystko. (Delikatnie dociskając. Użyłem kilka razy bo efekt był nie zadawalający. Cóż te nerwy!