Nie wszyscy odwiedzają codziennie forum. Można privami puścić info do potencjalnych zainteresowanych.
Do kiedy musisz puścić pismo do dyrekcji?
Daj trochę czasu na deklarację ale ustal jakiś dead line.
Wersja do druku
Nie wszyscy odwiedzają codziennie forum. Można privami puścić info do potencjalnych zainteresowanych.
Do kiedy musisz puścić pismo do dyrekcji?
Daj trochę czasu na deklarację ale ustal jakiś dead line.
Fakt jest taki, że prosiłem o deklarację do jutrzejszego południa. Pismo chciałbym puścić w piątek najpóźniej. Poczekam spokojnie, jak się inie zgłoszą chętni, to wtedy będziemy myśleć :)
Piszę się na trzeciego.Cytat:
Zamieszczone przez oddech
Pomysł ciekawy mam nadzieję, że wypali.
Ja nie mówie na 100% ale się zastanawiam.. Jakbym szedł to z kolegą(nie Canonierem) wiec było by już pięciu :)
Super, w takich warkunkach można kombinować :) W piątek z samego rana wyślę maila do sekretariatu Prezesa Zarządu Tramwajów Warszawskich z prośbą o zgodę. Jako termin podam 17.11.2006. Godziny wieczorne. :)
Pomysl super - ja tez sie pisze.
ps
Kaweczynska powiadacie... hmmm to moze byc baaaardzo ciekawe jesli nie "zadbaja" o nas ;-)
Spko loko. Jeśli wejdziemy na teren zajezdni, to bez problemu będziemy się poszuszać. Nie wydaje mi się, żeby bandy szalikowych, łysogłowych, znudzonych Prażynków pojawiły się między tramwajami :)Cytat:
Zamieszczone przez Pikczer
A opiekun będzie nam mówił gdzie można, a gdzie nie można wejść. Zadba o bezpieczeństwo w sensie - nie pozwli, żeby tramwaj przejechał przyszłego ojca :)
W piatek? Wieczorem? Coz, pozytywne podejscie do tematu :mrgreen: ;-)Cytat:
Zamieszczone przez oddech
Pikczer, na zamkniętym, oświetlonym terenie zajezdni tramwajowej? To przecież nie zajezdnia autobusowa. Tam sa głównie hale. Pod dachem się większość rzeczy dzieje. Góra stali, wielkich lamp ulicznych, torowisk i stojących na nich tramwajów. Poza tym Solid Security, pracownicy, mechanicy, motorniczy... Jestem optymistą :) A jak nie, to Arek ma odpowiednie przeszkolenie :) I tłumacza :) hehe... :)Cytat:
Zamieszczone przez Pikczer
Odkąd padłem ofiarą napadu nosze ze sobą gaz. A na plenerze bede miał jeszcze ciężki statyw :)Cytat:
Zamieszczone przez oddech