Myślę że poprostu nie miałeś do czynienia z takim spray'em. Aby tak ochłoidzić powierze. trzeba by było go tyle wydmuchać, że pewnikiem by było wydmychanie lustra, matówki i zniszczenie migawki. jeśli mówimy o delikatnym podmuch, czystro powierza, to wydaje się to najlepsze.Cytat:
Zamieszczone przez Pszczola
jeśli przeczytasz ten wątek to zobaczysz jakie były proponowane alternatywy... nawet końcówka odkurzacza!!! :lol:
A co do sosowania chemii, zanieczyszczenia najczęściej to przylatujące, do matówki lub sensora, to drobiny kurzu. raczej drobnej i suchej substancji. usunąć ją łatwiej w ten sam sposób jak przybyła - zdmuchnąć. Stosowanie chemii powoduje że pyłek zamienia się w błotko, rozmazujesz je na całej powierzchni (bardzo rozwiniętej - czyli nierównej i posiadającej stosunkowo dużo różnych szczelin)itp.
Co innego obiektyw, oprócz kurzu łatwo tam o tłusty odcisk palca, kroplę deszczu - tutaj "mycie" wydaje się konieczne.
[ Dodano: 11-12-2004 ]
Toć przecie nie pisałem o sprężarce, mówiłem o spray'u ze sprężonym powietrzem - stosowanym często np. w elektronice. Ale to nic, poprostu nie czytacie wszystko.Cytat:
Zamieszczone przez muflon