Tamton jest lepszy
Wersja do druku
Tamton jest lepszy
Umknęla mi ta Sigma na Olxie [emoji19]
Sigmy nie mam ale mam tamrona jakieś dwa lata i lubimy sie bardzo, nie jest to 600 F4 ale pozwala od czasu do czasu zrobic genialne zdjęcie, Wcześniej na 6D mark II teraz na R6 i jest jeszcze lepiej
New Lens Day [emoji4]
Wreszcie mam dalekie tele. Zawsze to za mną chodziło, najpierw niespelnione marzenie C 100-400, jakies zabawy z konwerterami i apsc. Aż wreszcie wydusiłem trochę grosza z kieszeni i kupiłem [emoji4]
https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...b650b01957.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...07f11c575b.jpg
Gratulacje!
Ja też miałem wczoraj New Lens Day, bo kupiłem (ale dojdzie do mnie pewnie dopiero jutro) używany C 100-400L Mk II i wtedy się zobaczy. Póki co prawie doprowadziłem do zawału i siebie, i żonę, ale muszę wyjaśnić sytuację z najsłabszym ogniwem w moim systemie: obiektyw, aparat, czy ja. W związku ze związkiem (radzieckim) nabyłem również drogą kupna używanego C 7D Mk II. Siebie na ani nowszy, ani tym bardziej na starszy model wymieniać nie mam zamiaru, więc się zobaczy.
ale co się stało :O
No więc właściwie wszystko zawarłem w tym poprzednim wpisie. Mam jeszcze dostępne opcje zwrotu tego towaru. Jak się okaże, że nie jest lepiej z nowym obiektywem, ani z nowym obiektywem plus aparatem, to niech jedno i drugie idzie w cholerę, tzn. wraca do sprzedawcy. Aparat już mam i pomimo tego, że jest zaledwie niecałe 200 g cięższy od C 80D, to jest to odczuwalne jak jasna cholera (900 g). Obiektyw też będzie sporo cięższy, suma-sumarum ca 600 g więcej w łapie, co na pewno da się we znaki, bo zestaw będzie ważył ca 2700 g. Jeżeli z tego nie wyniknie lepszy AF i stabilizacja, czyli nie zwiększy mi się odsetek ostrych zdjęć w odczuwalny sposób, to skórka niewarta wyprawki, ale muszę się o tym przekonać namacalnie. Żadne 150-600 mi nie wchodzą w grę na APS-C, a mój korpus już przekroczył o 20k resurs migawki, więc w każdej chwili może paść, i czymś go trzeba zastąpić, a do takiej optyki się byle wydmuszka nie nadaje. Najbardziej się obawiam, czy mój zwalony kręgosłup to zniesie, bo coraz bardziej mi się daje we znaki, a ja zamiast w lżejszą, to w cięższą artylerię się uzbrajam. Z tym, co mam, mam zero gwarancji, że zdjęcie wyjdzie ostre, ale to ja sam mogę być tego powodem, tyle że siebie nie podmienię, więc muszę sprzęt, aby ustalić przyczynę.
No tyle co moj nowy zestaw ;)
cieszę się, że 100-500 wybiłem sobie z głowy :) 6.3 naprawdę nieraz ratuje skórę. 500/7.1 i za krótko i za ciemno.