Odp: Kojena lustrzanka, pierwszy Canon - używany do 1000 zł lub nowy do 1400 zł.
Ale sam HDR nie jest w 8 bitach. W 8 bitach masz wynikowe zdjęcie, o którego wyglądzie sam decydujesz wybierając stosowne dane z pliku HDR, który ma chyba 32 bity.
Zdjęcia HDR wprost z aparatów są beznadziejnie słabe. Jak już mamy się w to bawić to specjalistycznym oprogramowaniem albo chociaż stosowną funkcją w najnowszych wersjach LR.
Odp: Kojena lustrzanka, pierwszy Canon - używany do 1000 zł lub nowy do 1400 zł.
Cytat:
Zamieszczone przez
WzW
Ktoś wie jak wygląda sprawa mikroregulacji body u Canona?
Ma, serie xxD maja z wyjątkiem 60D.
Trzymaj się szkieł systemowych, nowych a będzie dobrze. Te używane będą zawsze coś miały na sumieniu.
Odp: Kojena lustrzanka, pierwszy Canon - używany do 1000 zł lub nowy do 1400 zł.
@zdebik - czytaj cały wątek zanim odpowiesz. To autor wie od początku. Pytanie było o zasady regulacji body z obiektywem w serwisach Canona. Jak to się dzieje, ile kosztuje, trwa itp.
Autor nie może trzymać się szkieł systemowych bo szła dostaje "w spadku" i chce dobrać takie body żeby nie było problemów.
Odp: Kojena lustrzanka, pierwszy Canon - używany do 1000 zł lub nowy do 1400 zł.
Cytat:
Zamieszczone przez
Suchy
Autor nie może trzymać się szkieł systemowych bo szła dostaje "w spadku" i chce dobrać takie body żeby nie było problemów.
Wiem, ze ma tam jakieś perełki ale to kundle. Sprzedać je w pizdziet i kupić cos ze stajni C.
Odp: Kojena lustrzanka, pierwszy Canon - używany do 1000 zł lub nowy do 1400 zł.
Kundle, kundlami, ale akurat Sigma i Tamron dziś robią niezłe szkła, a te najnowsze to już często są lepsze od systemowych.
Niełatwo jest sprzedać szkła i dołożyć $$$ do Canona więc pomysł odpada. Poza tym skąd ta pewność że szkła Canona nie będą miały BF/FF?
Odp: Kojena lustrzanka, pierwszy Canon - używany do 1000 zł lub nowy do 1400 zł.
Mam kilka szkieł C i tylko 50 1.4 ma FF poniewaz sam skrzywiłem tubus.
Odp: Kojena lustrzanka, pierwszy Canon - używany do 1000 zł lub nowy do 1400 zł.
Cytat:
stosowną funkcją w najnowszych wersjach LR
Co żeście się tak uzależnili od LR? I jakie specjalistyczne programy? Pierwsze HDRy robiłem kiedy u Adobe nie było w planach LR v1. Używałem do tego PS LE 5.0 (nie CS). Miał możliwość (bardzo prymitywną edycji na 16bit). Niestety zapis był już tylko w 8. Zapisywałem dwa osobne po edycji w BMP, a następnie "uśredniałem" do jednego obrazka. BMP pozwalał na prosty odczyt bajt po bajcie po pominięciu nagłówka. Nie potrzeba do tego specjalistycznych programów. Obecnie chyba tylko GIMP w wersji stabilnej cały czas jest na 8 bitach. Ale np Krita (darmowa) ma co najmniej 16bitowe warstwy, które wystarczają do świadomej zabawy z HDR. Technika HDR to tylko narzędzie. Nieszczęście tkwi w literach "HD", które stały się wyjątkowo modne w marketingu. Poza Adobe DNG conveter-em nie posiadam i nie mam zainstalowanego żadnego innego programu Adobe. Lepiej sobie kupić szkiełko, niż wydawać kasę na programy, których funkcjonalność można mieć dużo mniejszym kosztem. Klapki na oczach spowodowały że macie teraz to wszytko w chmurze na abonament.
Cytat:
Poza tym skąd ta pewność że szkła Canona nie będą miały BF/FF?
Dobre założenie ;). Pisałem abyś się tym nie przejmował. Te obiektywy wymagają domykania. Przy domykaniu w celu eliminacji ich podstawowych wad problem BF/FF będzie tylko akademicki. Głębia ostrości po domknięciu wzrośnie na tyle ze ewentualne kilka cm niedokładności będzie zupełnie nieistotne. Wydasz kilka kpln na obiektywy w których będzie istotne dobre zestrojenie AF, to i będziesz już na takim etapie, żeby wiedzieć jaką puszkę kupić. Aparaty foto to elektronika, a w tej branży nie warto inwestować na zapas, w coś, co kiedyś może ci się przydać. Kiedy nastąpi to "kiedyś", to okaże się, że współczesny sprzęt ma to już znacznie lepiej rozwiązane i jest tańszy od tego sprzętu, kiedy rozważałeś zakup na zapas. Nie warto się tym teraz przejmować.
Odp: Kojena lustrzanka, pierwszy Canon - używany do 1000 zł lub nowy do 1400 zł.
@Sluka - Ja mam ostatnią pudełkową wersję LR i na abonament nie przeszedłem. Nie wiem czy kiedykolwiek to zrobię. Zobaczymy co wymyślą inni producenci. No i czy będę zmieniać sprzęt. Na razie LR rozpoznaje wszystko co mam a nowych zakupów nie planuję. LR lubię, to moim zdaniem bardzo dobry program. Ale abonamentu już nie lubię ;-)
Odp: Kojena lustrzanka, pierwszy Canon - używany do 1000 zł lub nowy do 1400 zł.
Też planuje zakup LR 6.14 "pudełkowego" (od 350 zł na Allegro), póki co nie mam w planie płacić abo.
Sluka - uspokoiłeś mnie z BF / FF :) Możesz masz racje...
Odp: Kojena lustrzanka, pierwszy Canon - używany do 1000 zł lub nowy do 1400 zł.
Cytat:
Zamieszczone przez
Sluka
Lepsze raczej już nie będą. Piksele maleją.
no to zobacz sobie ostatnie produkcje firmy od playstation - technologia idzie do przodu - jedyne co jest prawdą to to że nie w produktach naszej ulubionej firmy która ma nadal około 1-2EV za słabo w swoich najlepszych produktach
Cytat:
Zamieszczone przez
Sluka
Co do puszki - to wybierz coś. Tu na forum każda matryca ma za małą rozpiętość tonalną. Nie bał bym się nawet tej prehistorycznej 18Mpix, która ma ~11,5EV DR.
chyba w snach albo na papierze - papier wszystko zniesie, lub jak mawiał józef wissarionowicz nieważne kto głosuje ważnie ważne kto glosy liczy - i potem wychodzi 11.5EV - a nawet 10EV nie ma
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
Sluka
A przykład jest prosty do ogarnięcia. Odpowiedź w wersji krótkiej - Ekspozycje ustawiaj tak samo jak dla slajdów.
Odpowiedź dłuższa - pomiar punktowy z najjaśniejszej bieli i ustawiasz +5EV, 3EV do normalnej bieli od średniej wartości ekspozycji (tu się slajdy kończyły), plus kolejne 2EV na "rezerwę" w matrycy. Zostanie ci jeszcze ~0,5-1EV w zależności od matrycy do samego końca. Zyskujesz 4EV od dołu bez wielkich dramatów w postaci szumu.
Inne rozwiązanie - kanapka z dwóch zdjęć. Jedno naświetlone na górę, drugie na dół. Przełożenie nieba to chyba nie problem.
ajajaj jak zostawisz sobie 1.5 Ev rezerwy na górze to podejrzewam ze po pociągnięciu cieni o 0.5ev (nie mówię już nawet o 1ev) cienie zaczną szumiec jak diabli i będą wyglądac jak kolorowa sraczka, te matryce nawet gdy robisz ETTR słabo reagują na wyciąganie cieni o 1.ev, 4EV z dołu bez szumu na coropowej matrycy to baśnie dla grzecznych dzieci co nigdy cropa nie miały w ręku
przełożenie nieba to nie problem - zgadzam się - stąd tyle sp.... zdjęć ludzie pokazują - widać nie potrafią wykonać tej trywialnej operacji
a hdr - najczęście wcale nie daje się na to patrzyć - to dobre dla koneserów lub bardzo początkujących którzy nie wiedzą jak wygląda zdjęcie
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
WzW
Rozważam głównie 550D, 600D z małym przebiegiem do 750-800 zł lub coś lepszego do 1000-1100 zł. Nie wiem czy warto wziąć nowy 1200D za ok. 1200 zł?? Czy lepiej iść w wyższy model, ale używany?
Proszę o porady!
jeśli to ma być canon a ma być to kup najnowsza używke (jeśli potrafisz ja sprawdzić jeśli nie to kup funkiel nówkę) w budżecie jaki masz - nic sensownego nie wymyslisz - i ciesz sie focotografowaniem