Odp: Sens zmiany samego Body Canon 6D na Sony A7MK22
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Stąd jak piszesz .....a6000 nie nadąża za 6d.. jest mało wiarygodne
Może tak być ale może też być dokładnie odwrotnie
Chyba dla Ciebie, bo dla mnie całkowicie wiarygoodne są moje empiryczne doświadczenia. Są jednoznaczne. Ontologicznie ujmując podejście do autofokusa, który jest absolutnie mierzalną wartością, mogę stwierdzić co następuje:
AF w a6000 jest słbszy przy używaniu natywnych szkieł niż w 6D.
I spróbuj mi udowadnić, że tak nie jest... ;]
Odp: Sens zmiany samego Body Canon 6D na Sony A7MK22
Cytat:
Zamieszczone przez
cubbus
Chyba dla Ciebie, bo dla mnie całkowicie wiarygoodne są moje empiryczne doświadczenia. Są jednoznaczne. Ontologicznie ujmując podejście do autofokusa, który jest absolutnie mierzalną wartością, mogę stwierdzić co następuje:
AF w a6000 jest słbszy przy używaniu natywnych szkieł niż w 6D.
I spróbuj mi udowadnić, że tak nie jest... ;]
To jest nie do zrobienia by ktoś udowodnił że tak nie jest gdy piszesz:
....dla mnie całkowicie wiarygoodne są moje empiryczne doświadczenia...
by mógł to zakwestionować.
To o czym piszesz nie ma nic wspólnego z :
- opublikowaną procedurą testową zweryfikowaną przez użytkowników/specjalistów
- opublikowanymi wynikami testów, każdy może powtórzyć
- logicznym wnioskowaniem
Jestem prawie pewien że wierzysz w swoje, dla Ciebie wystarczające i wiarygodne doświadczenia oraz swój wyciągnięty z nich wniosek
Masz prawo.
Ja uważam że to tylko Twoja wiara.
jp
Odp: Sens zmiany samego Body Canon 6D na Sony A7MK22
Cytat:
Zamieszczone przez
cubbus
AF w a6000 jest słbszy przy używaniu natywnych szkieł niż w 6D.
I spróbuj mi udowadnić, że tak nie jest... ;]
Zapomniałeś dodać "środkowy punkt AF w 6D" ;)
Zresztą AF można oceniać w wielu różnych zastosowaniach.
Ja lubię zdjęcia portretowe z jasnymi szkłami.
6D mnie do szału doprowadzał gdy robiłem zdjęcia poza centralnym punktem AF.
Odp: Sens zmiany samego Body Canon 6D na Sony A7MK22
Cytat:
Zamieszczone przez
robertskc7
Ja bym chciał robić jeszcze lepsze zdjęcia... dla tego chodzę na warsztaty a nie zmieniam co rok body. A odkąd przesiadłem się na Capture One 6 to mam coraz większe ciągoty do ponownego zakupu starego 5D Dlaczego? Bo od tego nowoczesnego, idealnego i do bólu cyfrowego obrazka słabo mi się robi.
lepsze zdjęcia - mam podobnie i też używam C1, z tymi warsztatami to tak u mnie nie do końca, ale 5D właśnie kupiłem i już coś nim zrobiłem z czego jestem bardziej niż zadowolony. megapixelami się nie przejmuję z apsc 500D robiłem wydruki 50x70 i było idealnie (wyglądało lepiej niż na ekranie) z fulfrejma będzie tylko lepiej :mrgreen:
Odp: Sens zmiany samego Body Canon 6D na Sony A7MK22
Z tą wiarą, o której mowa wyżej coś jej na rzeczy. Jest to bardzo istotna część działania, nawet istotniejsza od hardware. Są osoby, które po zakupie np. sony ulegają kolosalnej wierze, że fakt zakupu ma jakikolwiek wpływ na jakość ich zdjęć. A to tylko i aż wiara, nie poparta żadnymi procedurami testowymi, opublikowanymi wynikami czy nawet zwykłą logiką.
Odp: Sens zmiany samego Body Canon 6D na Sony A7MK22
Cytat:
Zamieszczone przez
Tomek67
Zapomniałeś dodać "środkowy punkt AF w 6D" ;)
Zresztą AF można oceniać w wielu różnych zastosowaniach.
Ja lubię zdjęcia portretowe z jasnymi szkłami.
6D mnie do szału doprowadzał gdy robiłem zdjęcia poza centralnym punktem AF.
Miałem sony a850 i tam tylko centralny działał i tak mi już zostało. Zresztą kilka innych puszek sony też miałem i w żadnym nie można było polegać na innym niż centralny czujnik. Przygodę z sony skończyłem na a77 i kupiłem canona. Jest tylko lepiej:lol:
Cytat:
Zamieszczone przez
tomfoot
Z tą wiarą, o której mowa wyżej coś jej na rzeczy. Jest to bardzo istotna część działania, nawet istotniejsza od hardware. Są osoby, które po zakupie np. sony ulegają kolosalnej wierze, że fakt zakupu ma jakikolwiek wpływ na jakość ich zdjęć. A to tylko i aż wiara, nie poparta żadnymi procedurami testowymi, opublikowanymi wynikami czy nawet zwykłą logiką.
Kiedyś miałem sony i też idiotycznie broniłem ich technologii na forach. Skończyło się w canonie i tak:D
Nie widzę powodu, żeby zabraniać komuś używać sony i mieć z tego radość, zresztą sam posiadam system E, bo jest fajny i mały, akurat na wypady za miasto.
Co prawda sony odrabia szybko zaległości ale co by nie mówić o ich super postępie-nadal jest w tyle i już. To fakt obiektywny. Jakoś nie wyobrażam sobie całego dnia dla reportera z zawodów sportowych z a7 w ręce:P Dodatkowo małe body i wielkie jasne szkła. Wygoda rodem z zenita, chociaż ten się nie chwalił super aparatem.
Jak widać niektórzy mają straszny kompleks z powodu posiadania sony i muszą do tego dorabiać ideologię. Nic na to nie poradzę;)
Odp: Sens zmiany samego Body Canon 6D na Sony A7MK22
Cytat:
Zamieszczone przez
cubbus
Miałem sony a850 i tam tylko centralny działał i tak mi już zostało. Zresztą kilka innych puszek sony też miałem i w żadnym nie można było polegać na innym niż centralny czujnik. Przygodę z sony skończyłem na a77 i kupiłem canona. Jest tylko lepiej:lol:
Ale my tu mówimy o A7II, a on ma naprawę identyczne ustawianie ostrości na dość szerokim polu.
Ogólnie to trochę chyba przesadzasz z tą krytyką, wszczynasz wojnę "religijną" ;)
Mam dostęp do Sony i do Canona.
Każdy ma swoje zalety i wady.
Odp: Sens zmiany samego Body Canon 6D na Sony A7MK22
Cytat:
Zamieszczone przez
Tomek67
Ale my tu mówimy o A7II, a on ma naprawę identyczne ustawianie ostrości na dość szerokim polu.
Ogólnie to trochę chyba przesadzasz z tą krytyką, wszczynasz wojnę "religijną" ;)
Mam dostęp do Sony i do Canona.
Każdy ma swoje zalety i wady.
Też mam sony i canona. Da się z tym żyć. Serio :D
Oczywiście, ze przerysowuje. Ale tak już mam. A7II jest świetną puszką bez wątpienia i da się nią robi genialne zdjęcia jak zresztą każdym aparatem w dobrych rękach. Daleki jestem od wojen i całopalenia za za używanie systemu X czy Y. Sam przerobiłem kilka i ciągle poszukuję tych optymalnych rozwiązań. Pewnie nigdy w tym nie ustanę ;)
Odp: Sens zmiany samego Body Canon 6D na Sony A7MK22
Cytat:
Zamieszczone przez
cubbus
Oczywiście, ze przerysowuje. Ale tak już mam. A7II jest świetną puszką bez wątpienia i da się nią robi genialne zdjęcia jak zresztą każdym aparatem w dobrych rękach. Daleki jestem od wojen i całopalenia za za używanie systemu X czy Y. Sam przerobiłem kilka i ciągle poszukuję tych optymalnych rozwiązań. Pewnie nigdy w tym nie ustanę ;)
Używałem A7, ale osobiście bałbym się go np. używać jako głównego w czasie ślubów/ wesel.
Wiem, ze są tacy co to robią i osiągają dobre rezultaty.
A Sony jakby nie oceniać ich aparaty wprowadziło sporo inowacji do sprzętu foto.
Odp: Sens zmiany samego Body Canon 6D na Sony A7MK22
Cytat:
Zamieszczone przez
tomfoot
Z tą wiarą, o której mowa wyżej coś jej na rzeczy. Jest to bardzo istotna część działania, nawet istotniejsza od hardware. Są osoby, które po zakupie np. sony ulegają kolosalnej wierze, że fakt zakupu ma jakikolwiek wpływ na jakość ich zdjęć. A to tylko i aż wiara, nie poparta żadnymi procedurami testowymi, opublikowanymi wynikami czy nawet zwykłą logiką.
To nie kwestia wiary tylko jak dla mnie robienie niepotrzebnego zamieszania. Jan Pawlak tak chwali swoje Sony i powołuje się cały czas na DxO i postępy ale nie opisuje już tak często o tym jaki rodzaj fotografii uprawia i do czego używa tego swojego Sony. Jak by cały czas powtarzał kontekst tej zmiany to by nie było tej całej wojenki w szklance wody. Przy stylu fotografii typu:
- jeżdżę na wakacje i robię sobie pamiątki (robiąc je w stylu turysty azjatyckiego bo czasu w każdym miejscu mało i grupa czekała nie będzie)
- drukuje je w bardzo dużych formatach
- robię mocną obróbkę (no bo nie ma czasu na zaczekanie na odpowiednie warunki oświetleniowe)
- nie mam czasu na zmianę obiektywów (zresztą nie mam ich przy sobie bo to męczące i wymaga czasu na zmianę) wiec z gęstej matrycy jestem w stanie wykropować wiele (robiąc z szerokiego kąta teleobiektyw)
- statywu nie używam bo nie ma ani czasu na rozstawianie się poza tym trzeba go nosić
Przy tym założeniu przesiadka z 5d3 na A7II ma jak najbardziej sens i tutaj Sony wygrywa. W Canonie dopiero połączenie 5d4 z 5drs mogłoby rywalizować z a7II przy takiej fotografii. Od cała historia jak się usunie z niej te opowiastki o DxO, postępie, archaizmie lustra, etc, etc, etc
Przy takim założeniu i potrzebach to sam bym się pozbył 5d3 i elek i zamienił na A7IIr