Odp: Opony wielosezonowe - polecacie ?
Właśnie Założyłem Continental TS850 i jak 90% ludzi na zimę stosuje zawsze zimowe, nie chcę eksperymentować i czegoś sobie udowadniać.
Zimy są jakie są, ale latem nie wyobrażam sobie jazdy na wielosezonowej oponie, odprowadzenie wody, trzymanie boczne w zakrętach, droga hamowania, głośność itp to nie dla mnie, chyba że ktoś śmiga Polo 1.0 Na lato stosuje opony letnie i to tylko wysokiej klasy bieżnik asymetryczny, preferuje Dunlop. Zimowe to już tam jak padnie, nie zwracam wielkiej uwagi, byle opona była świeża i miała spory bieżnik.
Odp: Opony wielosezonowe - polecacie ?
znam gościa który opony zmienia co 1,5 roku: na wiosnę letnie a za 1,5 roku na jesień zimówki :-) ...
Odp: Opony wielosezonowe - polecacie ?
Cytat:
Zamieszczone przez
max5
Właśnie Założyłem Continental TS850 i jak 90% ludzi na zimę stosuje zawsze zimowe, nie chcę eksperymentować i czegoś sobie udowadniać.
Zimy są jakie są, ale latem nie wyobrażam sobie jazdy na wielosezonowej oponie, odprowadzenie wody, trzymanie boczne w zakrętach, droga hamowania, głośność itp to nie dla mnie, chyba że ktoś śmiga Polo 1.0 Na lato stosuje opony letnie i to tylko wysokiej klasy bieżnik asymetryczny, preferuje Dunlop. Zimowe to już tam jak padnie, nie zwracam wielkiej uwagi, byle opona była świeża i miała spory bieżnik.
Jak by sprzedawali wiosenne i jesienne opony to byś 4 razy w roku zmieniał. Proponuję spróbować kupić wielosezonowe i wtedy opinie pisać.
Jeździłem na wintercontact, alpinach i wintergripach i na wielosezonowych (marki nie zdradzę, ale tańsze od conti) i gdybym miał napisać recenzję o zachowaniu na śniegu to ciężko by było coś zarzucić wielosezonowym w normalnych zimowych warunkach. teraz mam znowu 2 komplety lato-zima ale tylko dlatego że wielosezonowe w moim rozmiarze dosyć drogo wychodziły. problemem wielosezonowych jest zużycie w okolicach 4-5 mm kiedy ich skuteczność tak jak i zimowych spada, letnie można zjechać do 0.
Odp: Opony wielosezonowe - polecacie ?
Tom, tylko problem polega na tym że przy takiej pogodzie jak dziś, czyli brak śniegu i 15 st za oknem to zimówka też się o wiele szybciej zużywa niż gdyby jeździła po śniegu i na mrozie. Niestety klimat nam się zmienia. Nie pamiętam z dzieciństwa Mikołaja czy świąt bez mrozu i śniegu a dziś juz nie pamiętam kiedy ostatnio w grudniu widziałem zalegający dłużej niz 48h śnieg, chyba ze 4 lata temu ...
Odp: Opony wielosezonowe - polecacie ?
Cytat:
Zamieszczone przez
centur
Tom, tylko problem polega na tym że przy takiej pogodzie jak dziś, czyli brak śniegu i 15 st za oknem to zimówka też się o wiele szybciej zużywa niż gdyby jeździła po śniegu i na mrozie. Niestety klimat nam się zmienia. Nie pamiętam z dzieciństwa Mikołaja czy świąt bez mrozu i śniegu a dziś juz nie pamiętam kiedy ostatnio w grudniu widziałem zalegający dłużej niz 48h śnieg, chyba ze 4 lata temu ...
Czyli przez 75% kalendarzowej zimy ryzykujemy jazdą na zimowych oponach :)
Odp: Opony wielosezonowe - polecacie ?
Ja z kolei się zastanawiam nad sensem wymiany opon, bo mam stały napęd 4WD i nowe opony M&S. Czy przypadkiem zmiana na moje 4 letnie zimowe Continentale przy tej pogodzie, to nie będzie jedynie zabieg kosmetyczny :(
Odp: Opony wielosezonowe - polecacie ?
Cóż ja mieszkam w regionie gdzie zimy po prostu są. Nie mając zimówek to bym pod dom nie dojechał.
Po prostu nie ma uniwersalnej jedynie słusznej zasady. Jak widzę co wyprawiają kierowcy aut którzy przyjechali na Podhale w zimie bo się właśnie naczytali takich "prawd" z faktu to nie wiem czy się śmiać czy uciekać ;).
I jeszcze jedno. Naukowcy przewidują zmianę klimatu na przestrzenii najbliższych 15 lat. Ma to związek ze zmianą aktywności słońca. Krótko mówiąc zimy mają wrócić więc nie przywiązywałbym się do myśli że drogi będą zawsze czarne, a śnieg to tylko w bajkach Disneya ;).
Odp: Opony wielosezonowe - polecacie ?
Cytat:
Zamieszczone przez
Tom77
Jak by sprzedawali wiosenne i jesienne opony to byś 4 razy w roku zmieniał. Proponuję spróbować kupić wielosezonowe i wtedy opinie pisać.
Jeździłem na wintercontact, alpinach i wintergripach i na wielosezonowych (marki nie zdradzę, ale tańsze od conti) i gdybym miał napisać recenzję o zachowaniu na śniegu to ciężko by było coś zarzucić wielosezonowym w normalnych zimowych warunkach. teraz mam znowu 2 komplety lato-zima ale tylko dlatego że wielosezonowe w moim rozmiarze dosyć drogo wychodziły. problemem wielosezonowych jest zużycie w okolicach 4-5 mm kiedy ich skuteczność tak jak i zimowych spada, letnie można zjechać do 0.
Taki mądry jesteś i wiesz co bym zrobił :!::?: Wyraziłem tylko swoje zdanie, nie musisz atakować i proroczyć.
Odp: Opony wielosezonowe - polecacie ?
Cytat:
Zamieszczone przez
max5
Taki mądry jesteś i wiesz co bym zrobił :!::?: Wyraziłem tylko swoje zdanie, nie musisz atakować i proroczyć.
Załóż wielosezonowe na kilka sezonów i się wypowiedz
Odp: Opony wielosezonowe - polecacie ?
Mój mechanik tak to określa. Wielosezonowe to tak jakbyś chodził w kamaszach cały rok, zamiast w sandałach latem i w kozakach zimą.