Odp: Tele do zwierzątek, nic profesjonalnego
Cytat:
Zamieszczone przez
RobertON
Sam chciałby zobaczyć takiego sępa
Sęp płowy jest u nas przelotem, przy odrobinie szczęścia można go zobaczyć, ale stawiam orzechy przeciwko dolarom, że nie o niego tu chodzi.
Możesz zainteresować się sigmą 100-300/4 hsm. Do lasu poręczna, ostra od początku, uszczelniona, zamknięta konstrukcja. Po podpięciu tc1.4 niewielkie spowolnienie af i 420/5.6 na długim końcu, chociaż z doświadczenia wiem, że w lesie dobre 300 zwykle wystarcza.
Odp: Tele do zwierzątek, nic profesjonalnego
Dzięki za słówko, już Tamron zamówiony, będzie jak tylko skończy się sukkot ;)
Najwięcej w mojej okolicy jest sępów indyczych, ale widzieliśmy też czarne sępy i raz takiego innego, ale nie wiem co to za gatunek.
Odp: Tele do zwierzątek, nic profesjonalnego
Na początek przygody z ptakami wystarczy ornitologia uproszczona: małe - wróbel, średnie - wrona, duże - bocian.
Odp: Tele do zwierzątek, nic profesjonalnego
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
małe - wróbel, średnie - wrona, duże - bocian.
Tak właśnie i tego się trzymam :)
Odp: Tele do zwierzątek, nic profesjonalnego
Przyszedł Tami. Na razie to mogę powiedzieć, że robi dziwny bokeh :D No dobra, chyba trafiła mi się ostra sztuka. Silnik jest spoko bardzo, nie to co w 17-50. Stabilizacja oka, zrobiłam ostre foto (w sensie nieporuszone) na 1/8 sekundy z ręki na 300mm kropem, więc chyba git. Zrobiłam też zdjęcie ptaka, ale był bardzo daleko i zajmuje jakieś 5% kardu, więc jeszcze jego przydatności do dzikiej przyrody nie moge ocenić :D Aparat (60d) w kazdym razie ładnie wyostrzył na ptaszku lecącym na tle błękitnego nieba i nie zgubił go jak tenże wleciał w drzewo. Teraz idę testować szkło na fulfrejmie.
Odp: Tele do zwierzątek, nic profesjonalnego
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Na początek przygody z ptakami wystarczy ornitologia uproszczona: małe - wróbel, średnie - wrona, duże - bocian.
Ja mam szerszy zakres, bo choć nie znam się za bardzo na ptastwie jeszcze jest ultra- małe czyli koliberki.
200 mm z kilku metrów to za mało na koliberka.
Odp: Tele do zwierzątek, nic profesjonalnego
A tak, koliberki widziałam w LA :) Są przeurocze! ten tu to duży całkiem sęp był, ale bardzo daleko. Po szybkim teście na 6d mogę dodać, ze na fulfrejmie szkło również spisuje się dobrze. Ostre od pełnej dziury i tak dalej... bla bla bla i bokeh jakby mniej dziwny, no ale to już pewnie magia pełneij klatki ;) No, generalnie jestem zadowolona z zakupu. Fajne lekkie tele. Nawet jak dzikiego zwierza focić nim nie będę to na wycieczki i takie tam będzie doskonałe.
Odp: Tele do zwierzątek, nic profesjonalnego
No coś takiego mi wyszło :P Gdzieś ze 30 metrów, 300mm, tak z pół foty poobcinałam. To jest nieostre jakby trochę, no ale z łapki strzelane przy 1/100 i ptaszek się tam wił dość energicznie. Oczywiście nie wiem co to za ptaszek...
Odp: Tele do zwierzątek, nic profesjonalnego
Ja na takie ptaszki poluję tak: stawiam aparat na statywie i celuję przez okno czy raczej drzwi oszklone w pijalnię dla ptaszków, po czym ogladam TV i obserwuję jednym okiem na ipadzie połaczonym przez wifi. Jak się pojawi ptaszek, na ipadzie robię zdjęcia. Koliberki maja zwyczaj przylatywania na kilkanaście sekund regularnie co kilka do 15 minut.
Szkoda, że to nie działa szybciej. Może w przyszłości będize naprawdę używalne, bo na razie jednak lepiej czaić się z okiem przy wizjerze.
Odp: Tele do zwierzątek, nic profesjonalnego
jaka przesłona przy tym ptaszku?
korzystając z Tamiego na 300mm trzeba trochę przymknąć, by uzyskać w miarę ostrą fotkę