Odp: TEST Canon 35/1.4L vs. 35/2
Abstrahując od porównania z 35/2... wczoraj w sklepie miałem przyjemność pstryknąć kilka fotek jednym z egzemplarzy 35L. I pewnie wszyscy o tym wiedzą, ale tak dla potwierdzenia co do aberracji. Tragedii co prawda nie ma, ale pokusiłem się o małe zestawienie na jednym pliku kilku przysłon...
(do pobrania) - zakres 1.4 -5.0 - tu tylko wycinek:
Co prawda przy 1.4 nie jest wybitnie, ale jak dla mnie PS da rade więc jak najbardziej używalne, ale od 1.8 już aberracja praktycznie nie przeszkadza.
I tak jeszcze na koniec założyłem 24L i przez przypadek miałem podobny kadr również w 35L, więc naturalnie w tym wypadku można porównać co się dzieje dla kontrastowego kadru:
(do pobrania)
szczerze mówiąc zafiksowałem się na 24L, ale 35L daje naprawdę fajny obrazek nawet na cropie... nawet miałem wątpliwości co do mojego przyszłego zakupu, ale jednak 24L jak by nie było to dla mnie naprawdę różnica w szerokości - minus tylko taki, że aby wypełnić cały kadr twarzą fotografowanej osoby trzeba praktycznie machać przed nosem aparatem, a tu już nie fajne ;) ...no ale do twarzy są inne ogniskowe przecież
Odp: TEST Canon 35/1.4L vs. 35/2
Z tego właściwie nic nie wynika:D W sieci znajdziesz masę doskonałych zdjęć z 35L równiez na 1.4. Obiektywy inaczej się zachowują w testach gdzie świadomie wymuszasz wyłażenie ich wad a inaczej w codziennym użytkowaniu gdzie świadomie używasz szkła i wiesz gdzie i kiedy to 1.4 moze Ci sie przydać i jak je wykorzystać żeby fringingu nie było. A najdziwniejszą zasadą jest powtarzanie że skoro obiektyw dysponuje światłem 1.4 to przecież on musi byc w każdych warunkach używalny na tej przysłonie a jak nie to jest do bani :wink: Oczywiście tu nic takiego nie padło ale często na tym forum pada.
Porównanie z 24L nie ma sensu - to zupełnie różne ogniskowe, czy to na cropie czy FF.
Odp: TEST Canon 35/1.4L vs. 35/2
Cytat:
Zamieszczone przez
PioterD
Obiektywy inaczej się zachowują w testach gdzie świadomie wymuszasz wyłażenie ich wad a inaczej w codziennym użytkowaniu gdzie świadomie używasz szkła i wiesz gdzie i kiedy to 1.4 moze Ci sie przydać i jak je wykorzystać żeby fringingu nie było.
no tak racja... ale jak idziesz kupić obiektyw to w zasadzie co sprawdzasz? ...mi zbytnio taka wada nie przeszkadza wole jak jest "aptekarsko" ;) ostry w punkcie niżeli gdzieś się fiolet rozleje... tym niemniej odruchowo również sprawdziłem jednak co się dzieje w tej materii i chciałem się tym podzielić ...zdaje sobie sprawę że wiele testów już było i wiele powiedziano tak czy siak to moje trzy grosze.
Cytat:
Zamieszczone przez
PioterD
...1.4 to przecież on musi byc w każdych warunkach używalny na tej przysłonie a jak nie to jest do bani Oczywiście tu nic takiego nie padło ale często na tym forum pada.
tak nie padło... a wręcz przeciwnie da rade i na 1.4... mam 50/1.4 i daje rade to dlaczego L ma nie dawać
Cytat:
Zamieszczone przez
PioterD
Porównanie z 24L nie ma sensu - to zupełnie różne ogniskowe, czy to na cropie czy FF.
a myślałem że aberracja to raczej zależy od konstrukcji obiektywu niżeli od ogniskowej... hmmm(?)
oczywiście głębsze porównanie sensu nie ma niemniej zaskoczyło mnie tak odmienne zachowanie i tyle...
Odp: TEST Canon 35/1.4L vs. 35/2
Cytat:
Zamieszczone przez
lusaczek
...
oczywiście głębsze porównanie sensu nie ma niemniej zaskoczyło mnie tak odmienne zachowanie i tyle...
Tylko zwróć uwagę, że te dwa kadry różnią się i to dość mocno.
Odp: TEST Canon 35/1.4L vs. 35/2
Powiem tak miałem 35/2 długi czas rewelacyjne szkło w studiu na f6,3 masakra "zamykał" ostrością(sformułowanie określa możliwość liczenia por na skórze przy fotografowaniu pary) na 50D od rogu do rogu rewelacja, ale sprzedałem i kupiłem 35/1,4 L i co dostałem ostrość już na f5,6 od rogu do rogu ale jest jeszcze coś w soczewkach serii L nie wiem jak to nazwać (kolory, plastyka nie da się opisać obiektywnie zdjęcia są dużo ładniejsze w odbiorze) pomijam szybkość i celność af oraz jakość wykonana, ale 35/1,4 L to super szkło. Co do 24/1,4 L II wszystko fajnie ale na FF (jest troszkę ostrzejszy do ef 35/1,4L) na EF-s po prostu ogniskowa mi nie leży znacznie lepiej z 20mm
Odp: TEST Canon 35/1.4L vs. 35/2
Cytat:
Zamieszczone przez
jacek_73
Tylko zwróć uwagę, że te dwa kadry różnią się i to dość mocno.
no tak czy dość mocno być może... nie kadrowałem z premedytacją dopiero po wrzuceniu na PC jakoś znalazłem punkty wspólne... jeśli w rachubę wchodzi kąt robienia zdjęcia to owszem nie ma co się rozwodzić nad tym zdjęciem...
Odp: TEST Canon 35/1.4L vs. 35/2
Cytat:
Zamieszczone przez
lusaczek
Abstrahując od porównania z 35/2... wczoraj w sklepie miałem przyjemność pstryknąć kilka fotek jednym z egzemplarzy 35L. I pewnie wszyscy o tym wiedzą, ale tak dla potwierdzenia co do aberracji. Tragedii co prawda nie ma, ale pokusiłem się o małe zestawienie na jednym pliku kilku przysłon... [...]
Kurczę, widziałem wiele pięknych zdjęć zrobionych tym obiektywem (35/1.4L), nie posiadam go, ale jak bym kupił i zobaczył takie aberracje jak na Twoim samplu z Toyotą przy 1.4, to bym się załamał. Czy wszystkie egzemplarze tak aberrują, czy ten był wybitny? To są sample z 7D rozumiem?
Może na FF byłoby inaczej? Mój 24-70/2.8L (inna bajka oczywiście) niby trochę aberruje na krótkim końcu, ale obrazek (pomijając kąt widzenia) jaki daje na cropie (550D) i na FF (5DMk3) to dwie różne opowieści.
Odp: TEST Canon 35/1.4L vs. 35/2
Cytat:
Zamieszczone przez
Kuba1
Kurczę, widziałem wiele pięknych zdjęć zrobionych tym obiektywem (35/1.4L), nie posiadam go, ale jak bym kupił i zobaczył takie aberracje jak na Twoim samplu z Toyotą przy 1.4, to bym się załamał. Czy wszystkie egzemplarze tak aberrują, czy ten był wybitny? To są sample z 7D rozumiem?
no tak 7d... miałem tylko jeden egz. w ręku. więc porównania nie mam. niech ktoś inny się wypowie kto ma i wie jak u niego jak się zachowuje. czy ja wiem PS da rade wyciągnąć :) ...pomijam delikatne mydło ...kiedyś już gdzieś czytałem co do powtarzalności "L series" i mimo wszystko chyba nie jest z tym różowo - trzeba kilka pomacać
Odp: TEST Canon 35/1.4L vs. 35/2
No cóż, 35/1.4 ma tę przypadłość że fringing nie jest mu obcy. A że zjawisko doskwiera tym bardziej im bardziej upakowana matryca no to na 7d trudno tego nie zauważyć. Na 5d mniej upierdliwe niż na 5dII, ale na tym drugim już można srogie efekty generować. W wersji "II" pewnie to poprawią, ale za wcześnie wyrokować. Obiektyw generalnie jest bardzo ostry i stąd się to bierze - jak ten obiektyw wypuszczano jeszcze się tyle nie myślało o mega upakowanych matrycach i korektach tej "wady". W cudzysłów uchwyciłem bo pomimo tego obrazki generuje śliczne.
A jeszcze się tak zapytam, tego zdjęcia z samochodem gdzie ten fringing wylazł nie robiłeś czasem przez szybę?:wink:
Odp: TEST Canon 35/1.4L vs. 35/2
Cytat:
Zamieszczone przez
PioterD
A jeszcze się tak zapytam, tego zdjęcia z samochodem gdzie ten fringing wylazł nie robiłeś czasem przez szybę?:wink:
ano przez szybę... ale to widać przy przysłonie 4-5... niemniej jednak już na drugim zdjęciu z przyborami biurowymi przez szybę nie było :P
co do upakowania pikseli na matrycy to by się zgadzało optyczne_pl chociażby na wykresach to potwierdza...