Wersja do druku
Zaciekawiło mnie to jedno zdanie: "Aparat wrócił z nową płytą główną i firmware 1.4.0". Czyli Proclub nie wgrał mu najnowszego v.1.5.0, czyżby jakiś strach ich obleciał?! ;-) Przypuszczam też, że nowa płyta główna była już dostarczona z wgranym firmare 1.4.0 zamiast 1.3.0 jaki był domyślnie w urządzeniu ze sklepu. Jak myślicie dlaczego właśnie taką wersję firmware mu dali?
Niekiedy kręcę filmiki rodzinne "na pamiątkę". Dzisiaj np nakręciłem, jak córka śpiewa kolędę. Filmik trwa 3:28 min i zajmuje bliskie 1,5Gb. Jestem mega laikiem w filmowaniu, więc proszę poprowadzić mnie za rękę :). Czy jest jakiś format, który utrzymuje naprawdę solidną jakość (najchętniej 4K), który kompresuje trochę pliki (czyli np z tych 3,5 minuty żeby zrobił powiedzmy 750Mb)? Nie interesuje mnie w ogóle postprodukcja, tylko najchętniej coś w stylu jpega prosto z puszki :).
W exporcie w kazdym programie do wideo zmniejszasz bitrate (kosztem jakosci) i masz polowe. 1.5gb za 3min to dobry wynik.
Mój błąd, włączyłem teraz aparat i nagrywam w FHD, 60p i jakaś "Standardowa (IPB)" cokolwiek to znaczy. W sumie jestem zadowolony z jakości, nie powiem. Na ekranie 27' 2K jest bardzo ostro. Co oznaczają te "Standardowa" i "Lekka" IPB? To jest jakaś kompresja obrazu?
Nie krec w fullhd… chyba ze naprawde nie masz miejsca. Sam sobie w przyszlosci podziekujesz.
Zmienię na 4k skompresowane (Lekka IPB). Obejrzałem jakieś sample i ogólnie "o co chodzi" z tym IPB i w moim przypadku nie ma sensu kręcić w "pełnym" IPB.
Full HD w Canonie R6 mark II nie oversampluje z matrycy 6K tylko bierze sam wycinek full HD. Jakość jest dramatycznie niska niezależnie od bitrate. W tym aparacie tylko 4K jest używalne.Cytat:
Zamieszczone przez mystek
Ponagrywałem jakieś występy rodzinne w 4K i jest spoko, tak zamykając już. Jednakże pytanie mam odnośnie trybu AV i w tym przypadku obiektywu RF15-35 f2.8. Otóż używam głównie tego trybu do fotografowania i moje ustawienia to: auto ISO (max ustawiony na 12800) oraz bardzo często przymykam do F8, bo zauważyłem, że przy tej wartości słoneczko wygląda najpiękniej. Chodzi tu jednak bardziej o czas naświetlania, w tym trybie ustawia sobie czas naświetlania automatycznie, jednakże zauważyłem, że (zależnie od warunków) aparat stara się schodzić maksymalnie do czasów 1/60s czy też 1/80s (zanim "przeskoczy" na kolejny poziom zaszumienia), to tak z obserwacji (oczywiście, jak już jest bardzo ciemno to i zejdzie na dłuższe czasy, ale zazwyczaj trzyma się tych wartości co napisałem (w optymalnych warunkach i f8). Czy da się zmienić gdzieś w aparacie (szukałem, ale nie znalazłem) te ustawienia i ustawić sobie np czas maksymalny do jakiego może schodzić np na 1/200s? Sporo zdjęć mam delikatnie poruszonych. Teoretycznie nie przeszkadza to jakoś bardzo, ale jest to denerwujące mając świadomość, że zdjęcie zwyczajnie mogłoby być ostrzejsze.
Tryb TV odpada, bo schodzi z kolei na przysłonie do f2.8. Tryb FV jest całkiem spoko, ale to jednak nie to.
W nastawach czułości ISO da się ustawić minimalny czas, trzeba wybrać ręcznie i wtedy masz do wyboru ustawienie czasu.
Kurde, faktycznie, że jest tam takie coś. W życiu bym tam nie zajrzał myśląc o zmianie czasu naświetlania, mogli to rozdzielić lub inaczej nazwać tak by odnosiło się do ISO i czasów naświetlania. Potestuję jutro :) Dzięki wielkie!