Odp: Aparaty foto a smartfony
Kolekcjoner, ale ja nie domagam się "wyciągnięcia konsekwencji" i nic mnie nie drażni. Po prostu wypowiadam swoje zdanie na temat smartfonów, a w odpowiedzi słyszę, że "chcę pokazać kim to ja nie jestem i podbudować swoje ego". A drugi "mistrz" mówi mi "ić stąd", bo nie dysponuje żadnym innym argumentem (w tym zdjęciami). Jeśli to są merytoryczne argumenty w dyskusji, no to faktycznie, trza strzepnąć pył z sandałów i iść...
Odp: Aparaty foto a smartfony
S22 tryb nocne cd
W każdym aparacie cyfrowym to projektant oprogramowania aparatu decyduje jak wygląda zdjęcie/plik wynikowy jpg z tego aparatu, użytkownik może w ustawieniach aparatu (trochę) pozmieniać.
W S22 w trybie nocne jest zaimplementowany tylko sposób ( kilka-kilkanascie zdjęć, odrzucanie rozmytych i łaczenie pozostałych w wynikowe) powstania zdjęcia i nie ma żadnej ingerencji w treść zdjęcia
Zgoda, programiści "przeładnili" wygląd pliku wynikowego, pewno uznano że tak marketingowo będzie lepiej
Ale wystarczy w profilu oprogramowania w postprocesie "wyprostować" do własnych potrzeb. To proste.
Z własnego doswiadczenia, zdjęcie z tego trybu nocne zachowuje się "klasycznie" przy obróbce w DxO czy PS (czego nie mozna powiedzieć o trybie zdjęcia)
jp
Odp: Aparaty foto a smartfony
Oto obecnie najlepszy telefon z aparatem na rynku wg DXO. Proponuję obadać tą oszołamiającą jakość od 2.38 https://www.youtube.com/watch?time_c...ature=emb_logo
PS. Samsung galaxy s22 jest na 30 pozycji.
Odp: Aparaty foto a smartfony
...ale S22 ultra, o którym pisze Jan, jest na 14 ;)
Odp: Aparaty foto a smartfony
Najzabawniejsze jest to, że apologeci smartfonów, mają właściwie tylko JEDEN argument przemawiający za tym dziadostwem. Jest nim rzekoma mobilność, określana wyświechtanym frazesem "najlepszy aparat, to ten, który ma się przy sobie". Tym czasem każdy kompakt jest tak samo mobilny i tak samo kieszonkowy, a umożliwia robienie znacznie lepszych zdjęć. Czy naprawdę nikt tego nie zauważył? Jak Jan chce sobie robić zdjęcia smartfonem, to niech sobie robi. Mnie to nie przeszkadza i nigdy tego nie powiedziałem (w przeciwieństwie do paru innych osób). Tylko że on nie poprzestaje na robieniu. Przez 49 (już w tej chwili) stron przekonuje wszystkich, że smartfon jest LEPSZY od aparatu. Więc ja chciałbym się dowiedzieć (skoro to jest dyskusja), CO konkretnie przemawia za wyborem smartfona? Mobilność? Na pewno nie. Mojego GF1 mam zawsze w kieszeni i zajmuje niemal tyle samo miejsca, co telefon. Jakość zdjęć? To chyba jasne, że nie. Możliwości? Dajcie spokój... Jakie możliwości? Że można zrobić zdjęcie nocne? Na którym szum jest wielkości piłeczek do tenisa? Może cena? No nie wiem... Ja swojego Lumixa kupiłem za sześć stów. Są takie tanie smartfony?
Więc CO to takiego? Przytoczcie na korzyść smartfona choć jeden argument. Choć pół. Jest ktoś w stanie? Czy potraficie tylko ograniczać się do personalnych przytyków?
1 załącznik(ów)
Odp: Aparaty foto a smartfony
S 22 tryb nocne .
Gdy będę fotorafował S 22 to najprawdopodobniej będzie najczęściej używany tryb.
Rozdzielczość jest 4000 x 3000 pix albo 4000 x (wynikające z przyjętej/ustawionej proporcji obrazu)
Ale jest oprogramowanie Samsunga dedykowane do tego smartfonu który powiększa rozdzielczość 2x.
S 22 : Exif 35mm (FF), f/1.8, ISO 50, t=1/430 wgrane do PS (CR) i uruchomiona opcja automatycznie, bez żadnych dalszych działań
Załącznik 8675
jp
Odp: Aparaty foto a smartfony
Cytat:
Zamieszczone przez
Heldbaum
Najzabawniejsze jest to, że apologeci smartfonów, mają właściwie tylko JEDEN argument przemawiający za tym dziadostwem. Jest nim rzekoma mobilność, określana wyświechtanym frazesem "najlepszy aparat, to ten, który ma się przy sobie". Tym czasem każdy kompakt jest tak samo mobilny i tak samo kieszonkowy, a umożliwia robienie znacznie lepszych zdjęć. Czy naprawdę nikt tego nie zauważył? Jak Jan chce sobie robić zdjęcia smartfonem, to niech sobie robi. Mnie to nie przeszkadza i nigdy tego nie powiedziałem (w przeciwieństwie do paru innych osób). Tylko że on nie poprzestaje na robieniu. Przez 49 (już w tej chwili) stron przekonuje wszystkich, że smartfon jest LEPSZY od aparatu. Więc ja chciałbym się dowiedzieć (skoro to jest dyskusja), CO konkretnie przemawia za wyborem smartfona? Mobilność? Na pewno nie. Mojego GF1 mam zawsze w kieszeni i zajmuje niemal tyle samo miejsca, co telefon. Jakość zdjęć? To chyba jasne, że nie. Możliwości? Dajcie spokój... Jakie możliwości? Że można zrobić zdjęcie nocne? Na którym szum jest wielkości piłeczek do tenisa? Może cena? No nie wiem... Ja swojego Lumixa kupiłem za sześć stów. Są takie tanie smartfony?
Więc CO to takiego? Przytoczcie na korzyść smartfona choć jeden argument. Choć pół. Jest ktoś w stanie? Czy potraficie tylko ograniczać się do personalnych przytyków?
Dla Ciebie może ta mobilność nie jest ważna ale dla niektórych "manie przy sobie zawsze" aparatu to podstawa. To po prostu różne priorytety.
Dla mnie noszenie dodatkowo kompaktu to by była porażka, pomijam już że bym o nim zaraz zapomniał ;).....
Odp: Aparaty foto a smartfony
No ale przecież kompakt jest taki sam na wielkość, jak telefon. Mój Lumix ma wystający obiektyw, a kompakty już nie.
Odp: Aparaty foto a smartfony
Pewnie że smartfony wygrają, już wygrały.
ludzie zamienili czekoladę na jakieś mydło, młodzi po prostu nigdy jej nie próbowali i nie mają już szansy poznać jej smaku. Podobnie wino jest na rynku nieosiągalne, że o wędlinach czy pieczywie nie wspomnę. Zdjęcia smartfonowe są takim samym surogatem. Ja sam robię wędliny bo te sklepowe mi się cofają, prawie nie piję piwa bo orginalne w nim to już tylko bąbelki się trafiają, nie robię też zdjęć smartfonem chociaż mam w nim chyba z pięć cudo-aparatów.
Szczęśliwi więc są Ci co nie spróbowali dobrego i cieszą się z byle czego.
4 załącznik(ów)
Re: Odp: Aparaty foto a smartfony
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
S 22 tryb nocne .
Gdy będę fotorafował S 22 to najprawdopodobniej będzie najczęściej używany tryb.
Rozdzielczość jest 4000 x 3000 pix albo 4000 x (wynikające z przyjętej/ustawionej proporcji obrazu)
Ale jest oprogramowanie Samsunga dedykowane do tego smartfonu który powiększa rozdzielczość 2x.
S 22 : Exif 35mm (FF), f/1.8, ISO 50, t=1/430 wgrane do PS (CR) i uruchomiona opcja automatycznie, bez żadnych dalszych działań
jp
I co Janie chcesz udowodnić tym zdjęciem ???
Bo ja widzę cały czas akwarelę tworzoną przez AI i to przy parametrach f/1.8, ISO 50, t=1/430
Załącznik 8676
Dla porównania zdjęcie z mojego małego kompaktu LX100 z 2014 roku (tutaj całe zdjęcie https://i.imgur.com/bmmmLNr.jpg)
A poniżej wycinek 100% kadru , jpg prosto z aparatu bez żadnej obróbki (bez wyostrzania i odszumiania) f/2,7 , 1/100 s, ISO 800 ekwiwalent ogniskowej dla FF = 75 mm.
Załącznik 8677
Choćbyś stanął na rzęsach , zaśpiewał i zaklaskał to ze swojego smartfona zawsze będziesz miał akwarele. Pojawia się ona na najniższym nawet ISO w słoneczny dzień.
Dla porównania optyka w kompakcie Lumix LX100 z 2014 r.
Załącznik 8678
Oraz moduł tylny z Samsunga S22 Ultra
Załącznik 8681
Oczywiście wiem, że w żaden sposób Cię nie przekonam :)